Forum tenisowe

Witam. Mam problemy z tzw. rozścięgnami podeszwy. Potrzebuję miękkich dobrze amortyzujących butów. W sezonie zimowym na hali grałem- za namową kolegi- w siatkarskich Mizuno. Bardzo dobrze się spisywały. Mają gruba podeszwę i specjalny system amortyzujący.
Adidasy Verdasco, które używałem były za twarde mimo, że stosowałem żelowe wkładki. Asicsy, żółte były bardzo twarde mimo że mają w nazwie informację o jakiejś warstwie żelowej = "gel". Właśnie w czasie używania tych Asicsów problem się pojawił. Najchętniej grałbym w tych Mizuno na mączce ale wiadomo - po pierwsze będę się ślizgał, bo to nie ten typ podeszwy, a po drugie będę niszczył nawierzchnię, tak że ten pomysł odpada.
Zatem szukam miękkich amortyzujących butów możliwie zbliżonych do tych siatkarskich Mizuno. Może ktoś polecił by mi jakieś odpowiednie buty.

Spróbuj Prince T22. Jak łapcie. Grałem w nich przez wiele lat na twardych nawierzchniach i nigdy nic się nie działo.
Mają słabe trzymanie boczne stopy, ale jak nie zasuwasz jak zawodnik lewo prawo to powinno być ok.

Jedna żelowa wkładka drugiej nie jest równa, od siebie polecam Ironman Sport +, kiedyś dało się je dostać w cenie ~45zł, obecnie podrożały o jakieś 20zł, ale pierwsze wrażenie jest cudowne, amortyzacja wręcz cudowna. Rozleciały mi się na części po jakichś 15 miesiącach, ale nosiłem je we wszystkich butach sportowych.

Dzięki wyczes, sam spróbuję tych wkładek, bo od pół roku coś mnie momentami pobolewa od spodu .

Dzięki za sugestie. Kupiłem - tak jak podpowiedziałeś Pio - buty Prince T22. Rzeczywiście są miękkie. Do tego mają bardzo amortyzującą wkładkę. No i cena przystępna - 219 zł. Zakupiłem też tę wkładkę - Iroman Sport Plus - 72 zł. Wkładka jest jednak bardziej twarda niż ta w butach. Ponieważ mam podeszwę uniwersalną grałem już w tych Prince'ach na twardym korcie betonowym. Wrażenie bardzo dobre. Jeszcze raz dzięki za pomoc. Pozdrawiam.