http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 673c2.html
Od początku.
Do zakupu butów skłonił mnie przede wszystkim fakt, że posiadałem poprzednią wersję tego samego modelu ( czerwoniastą ). Buty wytrzymały mi nieprawdopodobnie długo bo aż 8 miesięcy, przy użytkowaniu w zasadzie codziennie, na nawierzchniach od ziemi, poprzez sztuczną trawę, Decoturf aż po niszczący podeszwę Rebound Ace.
Jeśli chodzi o wytrzymałość, wygrały mój osobisty ranking z Big Shotami, które wytrzymały około 5 miesięcy.
But wysoki, pięta chroniona przez grubą warstwą amortyzacyjną (Power Cushion 3 - Layer), co niektórym pasuje innym nie - rzecz gustu, przyzwyczajeń.
Wracając do nowego modelu.
But bardzo podoba mi się wizualnie: czarny z wiśniowymi wstawkami na pięcie nawiązuje do modeli rakiet Vcore.
Konstrukcyjnie jak na moje oko nie różni się niczym od swojego poprzednika, mam tylko wrażenie jakby zastosowana została mocniejsza i grubsza guma na przedniej wierzchniej części buta. Swoją drogą przy użytkowaniu poprzedniego modelu obstawiałem, że rozlatywać zacznie się właśnie ta część obuwia i jestem do dziś zaskoczony, bo nic a nic się z nią nie stało (bardzo dobre moim zdaniem rozwiązanie techniczne).
Co do trakcji , nie wypowiem się jakoś specjalistycznie, ponieważ nigdy nie zwracałem uwagi na ten aspekt. Preferuję grę rotacyjną, a co za tym idzie bardzo dużo biegam w wymianie, gram na wślizgu, wyznaję teorię "jest bieżnik na podeszwie - jest przyczepność"
. W tym aspekcie, może niech wypowie się inny użytkownik tego modelu, ja nie pomogę.
But pierwsze dwie godziny sztywny, ale zapewne jak każdy nowy kapeć. Kostka trzymana wystarczająco, tutaj żadnych zastrzeżeń.
Materiał z którego wykonane są buty....i tutaj sporo różnych wypowiedzi pośród znajomych typu "Co to za lakierki" itd....jednak w mojej opinii nie ma lepszego rozwiązania, ażeby utrzymać but w czystości po graniu w nim na ziemi - mokra ściereczka i ciach jak nowiutkie!
But już dopasował się do stopy, leży mi idealnie - interesuje mnie więc tylko jedno: czy wytrzyma tyle ile poprzednik, jeśli tak - kolejnym zakupem będzie znów Yonex. Z pewnością zakupię jeszcze model na clay.
Jeden mankament moim zdaniem, nie wiem jak jest w modelu na clay, ale w all court 'ach nie pomyślano o zabezpieczeniu i połączeniu języka z butem, żeby nie wsypywała się mączka (takim "kołnierzu" zabezpieczającym).
Mam nadzieję że moja chaotyczna, że tak użyje metafory "recenzja" komuś się przyda
.Yonex!