Strona 1 z 1

Buty i podeszwy ...

: 14 lut 2012, 18:00
autor: Vivid
Tak czasem obserwuję ludzi na korcie i się zastanawiam ...

Z jednej strony wiadomo - warto mieć buty z podeszwą na konkretną nawierzchnię. O tym tu cały czas trąbimy. Ale z drugiej strony czy jest to warunek konieczny?

W przypadku zawodowców odpowiedź jest jasna - tak. Tam gra się na granicy możliwości i każda "dodatkowa" przyczepność jest na wagę złota. Poza tym trudno by zawodnika ograniczał sprzęt a nie wyłącznie jego możliwości i umiejętności.

A co z amatorami?
Tu już nie jest ta odpowiedź taka jednoznaczna. Przypominam, pytanie jest o absolutną, w domyśle, konieczność.
Odpowiedź jak i u zawodwców brzmi "tak" jeżeli odniesiemy ją do amatarów, którzy grają na granicy, granicy swoich możliwości.
Ale dla tych, którzy są na poziomie początkujących czy nawet na średnim poziomie i grają rekreacyjnie w sumie odpowiedź może być "nie". Oni doskonale sobie dają radę w butach z podeszwą na inną nawierzchnię. Nie grają na maksimum i dysponują bezpiecznym marginesem.
W sumie to nawet nie raz widziałem dobrze i ostro grających amatorów w butach z typową podeszwą na hard grających na korcie ziemnym. Dawali radę bez problemu ale jak się dobrze przyjrzałem to raczej nie był to efekt umiejętnego poruszania się a adaptacji. Odnoszę wyraźne wrażenie, że w odpowiednich butach mieliby większe możliwości tylko pewnie nie zdają sobie z tego sprawy ...

Re: Buty i podeszwy ...

: 14 lut 2012, 20:03
autor: lion_dragon
Znałem kiedyś takiego amatora, że jego zdolności adaptacyjne były po prostu niesamowite... Biedny chłopak, więc grał w zwykłych trampkach za kilkanaście złotych i miał jedną rakietę.

Re: Buty i podeszwy ...

: 14 lut 2012, 20:29
autor: Clapton
Witam serdecznie,
moim skromnym zdaniem jako kaleczącego amatora, uważam iż inwestycja w kilka lekcji u dobrego trenera będzie miała lepsze przełożenie na podniesienie poziomu gry niż kupno najnowszego modelu rakiety czy też butów (koniecznie w obowiązujących na ten sezon kolorach).
Moim zdaniem czasami zbyt dużo wagi przykładamy do drobnych niuansów pomiędzy różnymi rodzajami naciągu, zbytnio skupiamy się nt. przesunięcia balansu w najnowszej edycji Radicala o 2,33 mm w stosunku do poprzedniej, czy też kąta jodełki w butach na clay.
Sądzę iż te wszystkie drobne różnice sprzętowe są ważne... ale dla zawodowców, nie dla nas amatorów.

Pozdrawiam!

Re: Buty i podeszwy ...

: 14 lut 2012, 20:33
autor: wyczesany
Obecnie gram na mączce w butach z jodełką, nie twierdzę, że mają wpływ na wynik, ale jak już się ruszę do piłki to czuję znaczną poprawę podczas biegu w stosunku do butów z podeszwą uniwersalną.

Re: Buty i podeszwy ...

: 14 lut 2012, 22:07
autor: Mazzakollo
Clapton - święta racja. Jak się nie umie grać, to nie pomoże ani świetna rakieta, ani drogi naciąg, ani najnowsze buty. Najpierw uczymy się gry, a potem poprawiamy efekty dobrze dobranym sprzętem :D.

Jeśli chodzi o mnie, tak naprawdę obojętne mi jest, w jakich kapciach gram. Grałem dłuugo w biegówkach, i bez problemu dawałem radę. Teraz, po zainwestowaniu w nowe butki, najważniejszą różnicą jest dla mnie ładniejszy wygląd, solidniejsze wykonanie i to, że but ściska stopę, nie rusza się ona podczas biegu.
Także lepiej jest, ale dałbym też radę w dużo gorszych butach, nie jestem na to mocno wrażliwy.

Re: Buty i podeszwy ...

: 14 lut 2012, 22:17
autor: Smyk
Vivid pisze:W sumie to nawet nie raz widziałem /.../ amatorów w butach z typową podeszwą na hard grających na korcie ziemnym. /.../ Odnoszę wyraźne wrażenie, że w odpowiednich butach mieliby większe możliwości tylko pewnie nie zdają sobie z tego sprawy ...
Ja gram na ziemi w butach z podeszwą na hard. Taki układ pozwala mi lepiej (łatwiej i dalej) ślizgać się i daje jednocześnie wystarczającą trakcję. Na jodełce doślizgi są o wiele trudniejsze do zainicjowania i kontrolowania. Sama zaś trakcja wcale nie jest dodatkowym atutem. Jest to zatem mój świadomy wybór, który poprawia a nie ogranicza moje zdolności i możliwości poruszania się po korcie.

Re: Buty i podeszwy ...

: 14 lut 2012, 22:26
autor: karjar
A ja z kolei noszę rozmiar buta 39.5 i nie znalazłem w żadnym polskim sklepie buta z pełną jodłą w tej wielkości, więc dylematy mam z głowy. Kupuję o wzorze zbliżonym do ceglanego ideału, choć nawet nie wiem, jak w nim (czyt. ceglanym ideale) się gra.