Awatar użytkownika
Marcin_L
Senior
Senior
Posty: 4859
Rejestracja: 26 lis 2010, 08:05
Lokalizacja: Poznań

hohvar vs Marcin_L

1) 1:6, 6:4, 6:4, 6:10, 10:8.
2) TF 2013 (?) chyba 4:9
3) miniminiTF chyba 4:6
4) drugi minimini chyba 6:2
5) 29.12.2018: 3:6, 6:3, 1:6, plus TB 7:1.



************
Nawiedził mnie taki jeden komtur, Hohvar von Allerstein i zrobił mi lekcję poglądową, jak wyglądała pacyfikacja Jaćwingów i Prusów. :)

Najpierw łatwo wygrałem 6:1, ale potem komtur się ogarnął, podciągnął popręgi, wyostrzył zmysły i pociągnął dwa następne sety, nie pamiętam dokładnie, ale coś jakby 6:4 i 6:4. Potem jeszcze wygrałem jednego STB 10:6 i przegrałem 8:10.

Obaj trochę szarpaliśmy, poziom gry nieco "falował". Generalnie hohvar przytrzymał koncentrację do końca i trochę się broniąc, trochę chodząc do siatki dość komfortowo zamknął spotkanie.

Porównując elementy, to serwis mamy na podobnym poziomie skuteczności, FH, wolej i smecz lepiej służyły hohvarowi, a mnie lepiej siedział BH.

Jak zawsze w tak zacnym towarzystwie czas upłynął miło i niestety za szybko. :(

Oczywiście muszę się zrewanżować, więc czynię zaciąg, zwierza po lasach biję i pontony szykuję. :)
Ostatnio zmieniony 29 gru 2018, 21:15 przez Marcin_L, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Basic
Oaza Spokoju
Oaza Spokoju
Posty: 6536
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: hohvar vs Marcin_L

A coś wiadomo z terminem poznańskim? :)
Obrazek Speed Graphene MP
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: hohvar vs Marcin_L

Marcin_L przyjął mnie w Kortowie (na co dzień gram też w Kortowie, aż dziwne, że się nie spotykamy :wink: ). Pierwszego seta rozegrał bezbłędnie, rozprowadzał mnie soczystymi piłkami z obu stron i popełniał mało błędów, choć coś tam niby majstruje przy technice...
W drugim się trochę rozprężył i zaczął kombinować (czytaj: ustawiać technikę rotfl ), co otworzyło mi trochę możliwości i załapałem się na grę. Pojawiły się błędy, ale też, w stosunku do seta nr 1 jakieś dłuższe i interesujące wymiany. Chyba nawet miałem 5:2, ale ten wynik jak wiadomo niczego nie gwarantuje :wink: . Tak czy owak dwa sety dociągnąłem jakoś, z dużą pomocą kolegi, który w tym akurat aspekcie niepotrzebnie wykazywał się nadmierną gościnnością (siatka, aut... :wink: ). Jak zawsze ciekawe spotkanie, oby częściej. :::gd:::

Skoro już pojawił się ten wątek, to warto wspomnieć o naszych wcześniejszych meczach, wszystkie były jednak "niewymiarowe":
TF 2013 (?) chyba 4:9
miniminiTF chyba 4:6
drugi minimini chyba 6:2
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
Marcin_L
Senior
Senior
Posty: 4859
Rejestracja: 26 lis 2010, 08:05
Lokalizacja: Poznań

Re: hohvar vs Marcin_L

Hohvar zajechał dziś do Poznania i zagraliśmy na Fabianowie - nawierzchnia dywanowa posypana granulkami.

Dla hohvara to była nowa nawierzchnia, dla mnie niezbyt, ale gram na niej tak ze dwa razy do roku, więc po mączce jestem zawsze zadziwiony jej szybkością. Tak czy inaczej, miałem pewną przewagę.

Nie miałem jakichś szczególnych zamierzeń poza trzymaniem głębokiej piłki, bo pamiętałem z poprzednich spotkań, że Mariusz lubi zagrać takim hakowatym ciasnym crossem z obu stron. Jeżeli zagra mu się płytko, to pozamiatane. I druga sprawa - na któryś miniTFie Mariusz ograł mnie cierpliwym skaczącym topspinem, więc nastawiałem się na cierpliwość, gdyby znów stosował te taktykę :).

W dzisiejszym meczu okazało się, że rzeczywiście haki nadal gra, ale jakoś zamknąłem 1 seta - w miarę trzymałem piłkę, trochę mieszałem i poszło.

W drugim secie Mariusz mnie przełamał, popełniał mniej błędów ode mnie i to on dowiózł seta do końca.

W trzecim grałem dość solidnie, starałem się grać głęboko i go rozprowadzać, do tego poprawiłem grę z BH. Seta wygrałem 6:1, ale w chyba każdym gemie była gra na przewagi.

Mariusz strzelił 4 czy 5 asów :); mam też wrażenie, że poprawił serwis, ale w 3 secie już ten serwis lepiej czytałem :).

Graliśmy intensywnie przez 2 godzinki, całkiem dostałem w kość :).
Awatar użytkownika
Jakuboto
Nestor
Nestor
Posty: 6820
Rejestracja: 22 cze 2013, 10:23
Lokalizacja: Warszawa

Re: hohvar vs Marcin_L

A czy jakoś w trakcie meczu zamówiłeś pizzę z dowozem dla Hohvara :)?
Yonex Vcore 100
NTRP 3.14159265359
Awatar użytkownika
Marcin_L
Senior
Senior
Posty: 4859
Rejestracja: 26 lis 2010, 08:05
Lokalizacja: Poznań

Re: hohvar vs Marcin_L

Nie, ale za to wybrałem piłki i nawierzchnię :]
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: hohvar vs Marcin_L

Uwielbiam czytać o rozgrywkach między forumowiczami, dla mnie to kwintesencja forum. Muszę się kiedyś wybrać do Poznania na rewanż, chyba że Marcin podjedzie do Częstochowy...
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: hohvar vs Marcin_L

Marcin_L pisze:
Graliśmy intensywnie przez 2 godzinki, całkiem dostałem w kość :).
Gratulacje! Masz kondychę nie od parady, te różne biegania, ćwiczenia, rozciągania robią dobrą robotę :::gd:::
Ja chyba nigdy z hohvarem nie grałem 3 pełnych setów?! O_O
Awatar użytkownika
Marcin_L
Senior
Senior
Posty: 4859
Rejestracja: 26 lis 2010, 08:05
Lokalizacja: Poznań

Re: hohvar vs Marcin_L

TomPL pisze:
Marcin_L pisze:
Graliśmy intensywnie przez 2 godzinki, całkiem dostałem w kość :).
Gratulacje! Masz kondychę nie od parady, te różne biegania, ćwiczenia, rozciągania robią dobrą robotę :::gd:::
Ja chyba nigdy z hohvarem nie grałem 3 pełnych setów?! O_O
Wiesz co, tutaj jednak była dość szybka nawierzchnia i gra takoż. Nie było tu jakiegoś długiego biegania, raczej szybkie zrywy, zwroty i przyciskanie przeciwnika.

Hohvar kilka razy pokazał mi, na czym polega czutka i kombinacja, bo ja raczej tłukłem prosty tenis.

Parę razy nawet uśmiechnęliśmy się po jego zagraniach a la TomPL :).
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: hohvar vs Marcin_L

Uff, dopiero zjechałem i mogę co nieco skrobnąć :wink: .
Mecz był bardzo syty, dużo się działo taktycznie, niestety jak to u nas chyba zdecydowały błędy. Marcin dobrze trzymał piłkę i różnicował uderzenia (jak się potem przyznał, nie zawsze celowo :] ), co przy nieznanej mi nawierzchni sprawiało mi wiele kłopotów. Piłka albo odskakiwała szybciej, niż się spodziewałem, albo nie dolatywała...
Na tak szybkim korcie zagrałem najbardziej męski gem w życiu: najpierw wyrzucający serwis na 15:0. Marcin ledwo sięgnął ramą, potem asa do środka ("down the T") na 30:0, potem to samo ("down the T") na 40:0, i na koniec serwis wygrywający na zewnątrz :::yay::: . W ogóle serwowało mi się bardzo dobrze, gdyby nie... podwójne fleki, niedoloty do siatki rotfl . Jak ja ich nienawidzę :tired: .
Ogólnie świetne spotkanie tenisowo i towarzysko, niestety nogi odczuły zmianę nawierzchni, następnego dnia trochę bolały. Po raz kolejny przekonałem się, że Rafa ma rację: jedyna słuszna nawierzchnia to mączka. Nie bez przyczyny nasz sport to TENIS ZIEMNY a nie dywanowy, betonowy czy trawiasty rotfl .
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
rafbat
Weteran
Weteran
Posty: 1331
Rejestracja: 11 sty 2014, 18:18
Lokalizacja: Sokołów Podlaski

Re: hohvar vs Marcin_L

A tam - tylko na gra na lakierowanej klepce! :D
Wilson Pro Staff 97
Wilson Revolve 1.25/Babolat Pro Hurricane Tour 1.25 - 27/26 kG
----------------------------------------
Head Graphene 360+ Extreme Pro
Wilson Revolve 1.25 26,5/26 kG
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: hohvar vs Marcin_L

rafbat pisze:A tam - tylko na gra na lakierowanej klepce! :D
Wiem, o co chodzi, nawet naszą gminną ligę zimową graliśmy na czymś takim w sali gimnastycznej :rolleyes: . Równie dobrze można wymalować wymiary kortu na lodowisku, tylko po co... :tired:
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
rafbat
Weteran
Weteran
Posty: 1331
Rejestracja: 11 sty 2014, 18:18
Lokalizacja: Sokołów Podlaski

Re: hohvar vs Marcin_L

Ale ja tak na poważnie. :D

Kwestia przyzwyczajenia. Nawierzchnia równa, bez niespodzianek - fakt tylko, że piłka dostaje poślizgu, ale da się to ogarnąć. Równie szybko nauczyłbyś się grać na klepce, jak ja nauczyłbym się grać na mączce, jeśli byśmy oczywiście regularnie na tych nawierzchniach grali. ;)
Wilson Pro Staff 97
Wilson Revolve 1.25/Babolat Pro Hurricane Tour 1.25 - 27/26 kG
----------------------------------------
Head Graphene 360+ Extreme Pro
Wilson Revolve 1.25 26,5/26 kG
Awatar użytkownika
Marcin_L
Senior
Senior
Posty: 4859
Rejestracja: 26 lis 2010, 08:05
Lokalizacja: Poznań

Re: hohvar vs Marcin_L

Cholibka, Mariusz, mam nadzieję, że poza dyskomfortem to z tymi nogami nie jest nic poważnego?
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: hohvar vs Marcin_L

Jutro, prawdopodobnie, go sprawdzę na mączce, to się przekonamy. :)
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: hohvar vs Marcin_L

Marcin_L pisze:Cholibka, Mariusz, mam nadzieję, że poza dyskomfortem to z tymi nogami nie jest nic poważnego?
Nie, spoko :::gd::: . Niestety, wczoraj stwierdziłem brak spodenek w termobagu.... Zostały w Poznaniu, w okolicach prysznica :/ .
TomPL pisze:Jutro, prawdopodobnie, go sprawdzę na mączce, to się przekonamy. :)
Na mączce to ja cię sprawdzę. rotfl rotfl rotfl
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: hohvar vs Marcin_L

Kurcze, będziemy grać bez spodenek?! Bez koszulek to jeszcze bym dał radę, ale tak to... można zmarznąć. ;)
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: hohvar vs Marcin_L

Sprawdziłem hohvara. Na szczęście miał jakieś spodenki, więc mogliśmy w miarę normalnie grać. ;)
Normalnie to u nas ostatnio oznacza, że na początku gramy WTA (znaczy - przegrywamy swoje gemy) z lekką moją przewagą, dopóki mam jeszcze siły i wtedy wygrywam seta po jednym przełamaniu się (6:4 albo 6:3). Potem słabnę w oczach i zaczynam przegrywać ale nie przegrywam, bo się kończy czas (np. 1:3, 2:3). I tak było też wczoraj. Strasznie nierówno gramy, dużo błędów...
Sorry, że tak się tu rozpisałem w waszym wątku, ale to przez te wasze ekscesy ze spodenkami. ;D
Awatar użytkownika
Marcin_L
Senior
Senior
Posty: 4859
Rejestracja: 26 lis 2010, 08:05
Lokalizacja: Poznań

Re: hohvar vs Marcin_L

TomPL pisze: Strasznie nierówno gramy, dużo błędów...
W tym i mój problem.

Mam wrażenie, że bardziej niż zwycięstwo w meczu interesuje mnie, aby sobie grać jak lubię, a to oznacza błędy.

Chcę i lubię zmieniać sobie rotacje i kierunki, ale to wymaga umiejętności i koncentracji, a u mnie ani umiejętności, ani zdolności dłuższej koncentracji.

Jak do tego dojdzie leniwiec w nogach, to prezenty dla przeciwnika pojawiają się seryjnie.

Z drugiej strony widzę, że sukcesy osiąga np. kolega, który ma 2 zagrania. Wysoki, niezbyt mocny, ale mocni skaczący topspin z BH i FH - gra to na BH przeciwnika do wyrzygania, po czym jak w n-tym strzale pojawia się wystawka, to wali płaską petardę z FH. Może taką taktykę stosować bez końca i nie nudzi mu się, wygrywa, cieszy się i tyle.

Ja po drugim - trzecim identycznym strzale już czuję, że muszę coś zmienić... i popełniam błędy.

Wróć do „Rozgrywki forumowiczów”