Driver
Bywalec
Bywalec
Posty: 61
Rejestracja: 20 gru 2013, 19:52

Re: MiniTF o Sierść Rudego Kłobuka, 3.01.2015

Świetnie są te nasze spotkania. Fajnie byłoby, gdyby stały się coroczna tradycją. Wszakże jest to doskonała okazja żeby zrzucić świąteczny balast. Nie zająłem wysokiego miejsca, ale że swojej gry jestem zadowolony. Może gdybym pierwszy mecz rozegrał z Mannem to wszystko potoczyło sie. inaczej. Zawsze wejście w turniej jest trudne, a z Mannem i tak nie mam szans. Później mogłoby wszystko potoczyc się inaczej B-) (tak sobie to teraz tłumacze). Wyczesany - dzięki za fajny pojedynek o 5 miejsce - szkoda że nie grałem swoją rakieta, może byłoby inaczej ;-). Dzięki wszystkim, było super, świetnie się czuję na Jodlowej z kolegami tenisistami. :-)
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: MiniTF o Sierść Rudego Kłobuka, 3.01.2015

Jestem przeszczęśliwy! :::cldno9:::
Obrazek

Jako (Pierwszy) Sekretarz ogłaszam oficjalną klasyfikację końcową:
  1. TomPL
  2. Mann
  3. RoTTeN :::yay::: :-D
  4. hohvar
  5. wyczesany
  6. Driver
  7. scudetto
    Janek
Jak się ogarnę to jeszcze napiszę. :wink:

[EDIT] Driver napisał posta! O_O Juhu! :::yay::: :D :::gd::: Prosimy częściej! :wink:
Ostatnio zmieniony 4 sty 2015, 10:40 przez RoTTeN, łącznie zmieniany 1 raz.
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Mann
Początkujący
Początkujący
Posty: 39
Rejestracja: 19 wrz 2013, 22:38

Re: MiniTF o Sierść Rudego Kłobuka, 3.01.2015

Bardzo się cieszę z dzisiejszego spotkania z kolegami. Atmosfera była bardzo sympatyczna.

Hohvar chciał mnie wziąć na "świeżaka" - pierwszy mój mecz a on rozgrzany, ale ten jego pamiętny wolej w siatkę i musztarda po obiedzie.

Później mecz z Wyczesem, który zrobił za dużo niewymuszonych błędów. Śmieliśmy się z Driverem, że dopiero jak wyłączył kamerę to w meczu z Hohvarem zaczął trzymać piłkę w korcie i biegał jak szalony. Normalnie jakby zjadł snickersa i przestał gwiazdorzyć. :D

Ostatni mecz grupowy z Driverem, który zaczął się rozkręcać i jedyne błędy jakie robił to wymuszone - to był mój najlepszy dzisiaj mecz.

W półfinale grałem z RoTTeNem. Nie przez przypadek znalazł się w półfinale - znacznie poprawił grę przez ten rok. Dokładny forhend przeplatał zabójczymi rotacyjnymi skrótami (ktoś go nawet nazwał "RoTTacyjNy RoTTeN"). Serwis też poprawił - oczywiście RoTTacyjNy.

W finale grałem z TomemPL. TomPl przez cały turniej grał jak profesor i w finale również. Moim jedynym ratunkiem była agresywna gra - agresywny serwis, agresywny forhend i agresywny forhend nawet z backhandu (obiegnięcia). Jeżeli nie byłem agresywny to TomPl był agresywnie dokładny. I tak właśnie mnie załatwił - precyzją i taktyką. Miałem przebłyski dobrej gry, ale żeby powalczyć z TomemPl to trzeba grać regularniej.

Tenisowo to dziś czucia nie miałem bo i formy brak (trudno o nią jak się prawie nie trenuje), ale czułem się bardzo dobrze w towarzystwie kolegów forumowiczów. Po raz kolejny nie dane mi było zagrać ze Scudetto i z Jankiem. Może następnym razem.
Bardzo miło spędzony dzień. Dzięki.
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: MiniTF o Sierść Rudego Kłobuka, 3.01.2015

Mann pisze:zaczął trzymać piłkę w korcie i biegał jak szalony. Normalnie jakby zjadł snickersa i przestał gwiazdorzyć. :D
Dobre. :::gd:::
Mann pisze:agresywny forhend i agresywny forhend nawet z backhandu (obiegnięcia).
Oj tak, też go poczułem... Dobrze zagrałeś, swoją grę, z nim tak trzeba (kilka pierdyknięć z forhendu pierwsza klasa), ale niestety za dużo błędów. Fajnie się oglądało wasz finał. :::gd:::
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
wyczesany
Ludzkie oblicze Władzy
Ludzkie oblicze Władzy
Posty: 7930
Rejestracja: 8 paź 2008, 15:12

Re: MiniTF o Sierść Rudego Kłobuka, 3.01.2015

Pierwszy mecz z Driverem, widziałem, że ledwo dyszy... ale po korcie zasuwał za trzech (w przeliczeniu na wyczesy będzie to jakieś pięć do sześciu sztuk). Tłukliśmy tłukliśmy i przegrałem 4:6, no dobra, pora na mecz z Mannem, tu spodziewałem się łomotu, coś nie mogłem się wstrzelić z mocnymi piłkami, a z nim oznacza to szybką egzekucję i tak też było, 1:6 i czekamy na hohvara... i znów szybkie 1:5, wtedy postanowiłem zmienić styl o 180 stopni, zszedłem z siły, dołożyłem trochę do dokładności i... RAZ PRZEBIEGŁEM KORT PO PRZEKĄTNEJ i nawet wygrałem wtedy punkt! Ha! Gdy zrobiło się 4:5 zaczęliśmy się zastanawiać czy przypadkiem Mariusz nie ma na drugie Artur, albo chociaż rodziny koło Lublina. Okazało się, że nie. :(

Ostatnie miejsce w grupie, łomot jak się patrzy, zacząłem wojnę psychologiczną ze scudetto, dogryzaliśmy sobie kto i dlaczego zagra w meczu o piąte miejsce z Diverem i dlaczego akurat nie będzie to drugi z nas. Po przepychankach i zasileniu odpowiednią ilości glutenowych kalorii zagraliśmy mecz. Nie mam pojęcia czemu tak szybko się zagotował, w dodatku gdy zepsuł jedną prostą piłkę to... zaczynał grać na 120% siły, żeby zepsuć coś jeszcze. W efekcie szybkie 5:1, potem straciłem serwis i po paru kolejnych "kurdach" cieszyłem się pierwszym wygranym meczem. :)

W nagrodę męczarnia z Driverem i tu znowu mi dostałem "zdechlaka Duracell", mieliśmy parę ładnych wymian, jedną z nich pamiętam bardzo dobrze, Driver w narożniku bekhendowym zagrał w środek kortu lekką wystawkę, odegrałem to bardzo delikatnym topspinowym forhendem który miał się odbić drugi raz w polu serwisowym, umierający jeszcze wymianę wcześniej Driver dobiegł i przebił płaską szybką piłkę po przekątnej, ręce same składały się do oklasków. Później, w tajbreku przy prowadzeniu 5:4 złapała mnie kolka, starałem się tego nie pokazywać, bo delikatne przyciąganie wymian ze strony Drivera mogłoby skończyć się dla mnie nieciekawie, serwowałem z ręki "żeby tylko weszło" w końcu dostałem przeciwnika po stronie forhendowej przy siatce i udało mi się go minąć forhendem po linii. :D #Duma
Prezes fanklubu Staśka :D
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: MiniTF o Sierść Rudego Kłobuka, 3.01.2015

Mann pisze:(...) W półfinale grałem z RoTTeNem. (...) Dokładny forhend przeplatał zabójczymi rotacyjnymi skrótami(...)
No tak... tylko, że tą moją specjalnością zakładu, czyli RoTTeNacyjnym skrótem (skrót, podobno z mocną rotacją wsteczną, :] z forhendu po odwrotnym krosie :D ) mogę zaskoczyć raz, góra 2 razy na set. Przy częstszym użyciu przeciwnik załapuje o co kaman. :wink:
Mann pisze:W finale grałem z TomemPL. TomPl przez cały turniej grał jak profesor i w finale również. (...)
Finał był... godny finału. ::!vgoodv!:: Miałeś Mann takiego gema, gdzie po prostu rozniosłeś Toma. Uderzałeś nie dość, że z niesamowitą rotacją, nisko nad siatką i pod samą końcową linię, to jeszcze przy liniach bocznych. Nawet nasz Mistrz nie potrafił sobie z tym poradzić.
Jednak TomPL to jest TomPL - prawdziwy Komtur z Krwi i Stali. :!Fight!: Chłodna głowa, chirurgiczna precyzja, którą tnie przeciwnika jak skalpelem. Mann, o ile Twój techniczny tenis wzbudza podziw, o tyle tenis Toma - podziw i... grozę. :::A!A!A:::

Dzięki za grę. Następnym razem postaram się ugrać jeszcze z jednego gemika więcej. :D
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: MiniTF o Sierść Rudego Kłobuka, 3.01.2015

RoTTeN pisze:Jestem przeszczęśliwy! :::cldno9:::
Obrazek
Jako (Pierwszy) Sekretarz ogłaszam oficjalną klasyfikację końcową...
Brawo Panie Sekretarzu - perfekcyjna robota!
A szczególne brawa za postawę na korcie - byłeś chyba jedynym, który wczoraj zagrał na poziomie oczekiwań, a nawet sporo powyżej. Wszyscy zauważyli ogromny postęp w twojej grze, a RoTTacyjne uderzenia siały spustoszenie. Na dodatek obrałeś skuteczną taktykę turniejową - grałeś najlepiej jak umiałeś tylko z tymi (mnie na szczęście, póki co, odpuściłeś :] ), z którymi założyłeś sobie, że wygrasz! I zrealizowałeś tę taktykę perfekcyjnie. :::gd:::
Obrazek

Pozostali zawodnicy zmagali się z różnymi swoimi słabościami: Mann - brak treningów, brak pewności uderzenia, hohvar - "wyczerpany jakiś" i rozdwojony, bo w przerwie musiał cmentarz odwiedzić, wyczesany - wiadomo, przewlekła kontuzja nadgarstka i brak ogrania, Driver - też bez treningów i sute Święta ;), scudetto - brak treningów na mączce, boląca noga, Świeże i brak Rudej, Janek - właśnie w trakcie zmiany serwisu i rakiety. No sami widzicie... tylko RoTTen przyjechał właściwie przygotowany. :]
Ja w dzięki sparingowi z hohvarem w Sylwestra dobrze wszedłem w te balony i w system bezprzewagowy. A że nic nie bolało, to mogłem do końca w miarę sprawnie przebijać na drugą stronę. Co prawda w finale miałem chwile zwątpienia, gdy Mann w dwóch-trzech gemach po kolei rozstrzelał mnie jak należy, ale potem mu przeszło i jakoś dociągnąłem. :)

Fajnie, że wszyscy przyjechali uśmiechnieni i wyjeżdżali z jeszcze większymi uśmiechami. :D
Oto Ośmiu Wspaniałych ze swoimi strzelbami na ramionach:
Obrazek
Awatar użytkownika
wyczesany
Ludzkie oblicze Władzy
Ludzkie oblicze Władzy
Posty: 7930
Rejestracja: 8 paź 2008, 15:12

Re: MiniTF o Sierść Rudego Kłobuka, 3.01.2015

TomPL pisze:Wszyscy zauważyli ogromny postęp w twojej grze, a RoTTacyjne uderzenia siały spustoszenie. Na dodatek obrałeś skuteczną taktykę turniejową - grałeś najlepiej jak umiałeś tylko z tymi (mnie na szczęście, póki co, odpuściłeś :] ), z którymi założyłeś sobie, że wygrasz! I zrealizowałeś tę taktykę perfekcyjnie. :::gd:::
A ja się przyczepię. :P
Ze scudetto wygrałem 6:2 a nie 6:1. :D
Prezes fanklubu Staśka :D
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: MiniTF o Sierść Rudego Kłobuka, 3.01.2015

wyczesany pisze:(...) A ja się przyczepię. :P
Ze scudetto wygrałem 6:2 a nie 6:1. :D
Pewnie Scudi, gdy podawał mi wynik, jeszcze z szoku nie wyszedł. :::flbrgd::: Zaraz poprawię. :wink:
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Awatar użytkownika
wyczesany
Ludzkie oblicze Władzy
Ludzkie oblicze Władzy
Posty: 7930
Rejestracja: 8 paź 2008, 15:12

Re: MiniTF o Sierść Rudego Kłobuka, 3.01.2015

RoTTeN pisze:
wyczesany pisze:(...) A ja się przyczepię. :P
Ze scudetto wygrałem 6:2 a nie 6:1. :D
Pewnie Scudi, gdy podawał mi wynik, jeszcze z szoku nie wyszedł. :::flbrgd::: Zaraz poprawię. :wink:
Pewnie tak. :D
Prezes fanklubu Staśka :D
Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: MiniTF o Sierść Rudego Kłobuka, 3.01.2015

Mann pisze:
W finale grałem z TomemPL. TomPl przez cały turniej grał jak profesor i w finale również. Moim jedynym ratunkiem była agresywna gra - agresywny serwis, agresywny forhend i agresywny forhend nawet z backhandu (obiegnięcia). Jeżeli nie byłem agresywny to TomPl był agresywnie dokładny. I tak właśnie mnie załatwił - precyzją i taktyką. Miałem przebłyski dobrej gry, ale żeby powalczyć z TomemPl to trzeba grać regularniej.
Zawsze kiedy widzę grę Toma mam to samo nieodmiennie spostrzeżenie. W tenisie pierwsza jest głowa, reszta to dodatek który da się wyćwiczyć dość łatwo i on ma go wyćwiczonego na przyzwoitym poziomie. Głowę ma doskonałą. Zawsze może resztę poprawić jeśli oddech rywali poczuje na plecach i to nie jest dobra wiadomość dla Was. :D

Parę razy widziałem za to jego spojrzenie jak obserwował moją grę i też zawsze widziałem to samo: Co ty chłopie robisz z tym tenisem, do tego przy takich warunkach? Głowę do gry nie tak łatwo poprawić.
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
Awatar użytkownika
wyczesany
Ludzkie oblicze Władzy
Ludzkie oblicze Władzy
Posty: 7930
Rejestracja: 8 paź 2008, 15:12

Re: MiniTF o Sierść Rudego Kłobuka, 3.01.2015

Mann pisze:Później mecz z Wyczesem, który zrobił za dużo niewymuszonych błędów. Śmieliśmy się z Driverem, że dopiero jak wyłączył kamerę to w meczu z Hohvarem zaczął trzymać piłkę w korcie i biegał jak szalony. Normalnie jakby zjadł snickersa i przestał gwiazdorzyć. :D
:bbbat:
Powiem Ci, że sam jestem zaskoczony liczbą błędów w moich meczach, naprawdę dawno tyle nie robiłem, a niestety do takiej gry jaką chciałem prezentować, trzeba mieć dobrą dyspozycję, pamiętam nasz mecz sprzed roku, gdy zagrałem z Tobą, moim zdaniem, bardzo dobry mecz, teraz niestety nie byłem w stanie, ale spokojna Twoja rozczochrana, następnym razem nie będziesz miał tak łatwo! :D
Prezes fanklubu Staśka :D
Awatar użytkownika
Basic
Oaza Spokoju
Oaza Spokoju
Posty: 6536
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: MiniTF o Sierść Rudego Kłobuka, 3.01.2015

No właśnie to jest ta rzecz, która w tenisie wkurza mnie najbardziej, że można wygrać cały mecz samemu nie kreując i samemu nie zdobywając absolutnie żadnego punktu przez ofensywne zagrania. Ech...

Scudi jak na to pozwoliłeś, że Rudej nie było w tak ważnym dniu? :)
Obrazek Speed Graphene MP
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: MiniTF o Sierść Rudego Kłobuka, 3.01.2015

TomPL pisze:(...) tylko RoTTen przyjechał właściwie przygotowany. :] (...)
Albo "tylko RoTTeN nie narzekał". :wink: Już jakiś czas temu pogodziłem się z faktem, że coś takiego jak "optymalna forma" zdarza się bardzo rzadko i trzeba nauczyć się grać np. z katarem, kaszlem, nadwagą i bez kondycji. :::hot:::
TomPL pisze:(...) Na dodatek obrałeś skuteczną taktykę turniejową - grałeś najlepiej jak umiałeś tylko z tymi (mnie na szczęście, póki co, odpuściłeś :] ), z którymi założyłeś sobie, że wygrasz!(...)
Wiem, że nie zdołam Cię przekonać, ale naprawdę się starałem w meczu z Tobą. Po prostu normalny :D tenisista po 4-5 uderzeniach popełnia błąd, a Ty to możesz przebijać bez końca. Do tego każdą krótszą piłkę karzesz winnerem lub prawie-winnerem. Można próbować grać mocno i ryzykownie, ale z Twoim wzorcowym poruszaniem się po korcie to też nie działa. Nie mam żadnych argumentów. Hohvar, widząc jedną z moich panicznych obron, trafnie podsumował: "Możesz się opluć, osmarkać a i tak to nic nie da". :lol: Nie wiem jak on to robi, że ugrywa z Tobą gemy czy nawet pojedyncze sety. :::donknow:::
Z Mannem też się postarałem. Ugrałem przecież 2 gemy (o 2 więcej niż rok temu :] ).

A tak z innej beczki... przypomniało mi się coś i nie odmówię sobie tej przyjemności... :twisted:
RoTTeN pisze:
hohvar pisze:
scudetto pisze:
RoTTeN pisze:Tradycyjnie rycerze z południowych krańców Ziemi Krzyżackiej zgłaszają swą gotowość!
Driver i RoTTeN stawią się w pełnym rynsztoku! ...tunku...
O rany, znowu oni :tired: . Znowu trzeba będzie ustawiać wyniki żeby przynajmniej jednego się pozbyć rotfl :angel: .
To co, ma być 7:5? Mówisz, masz... rotfl
Chyba Was zatrudnię jako motywatorów. Bardzo dobrze Wam idzie... :twisted:
:::gilotyna::: :::gilotyna::: (...)
Zemsta jest słodka. :D
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Awatar użytkownika
wwojtek
Obywatel Forum
Obywatel Forum
Posty: 810
Rejestracja: 18 wrz 2013, 20:17

Re: MiniTF o Sierść Rudego Kłobuka, 3.01.2015

Gratulacje dla organizatora, uczestników i dodatkowo dla tych, co skutecznie obsadzili podium! :!PL!:
8:7 40:15
Awatar użytkownika
Jakuboto
Nestor
Nestor
Posty: 6820
Rejestracja: 22 cze 2013, 10:23
Lokalizacja: Warszawa

Re: MiniTF o Sierść Rudego Kłobuka, 3.01.2015

Gratulacje dla wszystkich uczestników (z tym, że największe oczywiście dla zwycięzcy :wink: )!
Fajnie by było, gdyby udało mi się stawić na kolejnej edycji turnieju, ale to czas pokaże.
Yonex Vcore 100
NTRP 3.14159265359
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: MiniTF o Sierść Rudego Kłobuka, 3.01.2015

Ze swej strony chciałbym pogratulować finalistom - TomowiPL i Mannowi (miło otrzymać nauki od tak zacnych graczy :] :::gd::: ), ale też Jankowi za widoczne zwiększenie mocy gry oraz wyczesowi za to jak mądrze potrafił wyciągnąć wnioski, zmienić styl i dostosować go do przeciwnika (mecze z Driverem).

Dziękuję hohvarowi, że znowu pozwolił mi wygrać. ;-P Trzymam Cię za słowo w sprawie "prawdziwego sparingu". :wink:

Scudetto, nie martw się za bardzo. Może oazy idealnej nie osiągniesz nigdy (ja na pewno nie :D ), ale radość z gry wróci prędzej czy później. Trzeba uzbroić się w cierpliwość i przeczekać.

Dziękuję mojemu kompanowi i sparingpartnerowi Driverowi. Dobrześ mnie przygotował. :D :::gd:::

I na koniec najważniejsze. Wielke dzięki dla Komturów z Północy za organizację tego szczególnego turnieju, bo trzeba zaznaczyć, że nigdzie indziej w TenisNetowej Polsce inicjatywa lokalnego miniTFa nie ma miejsca. Tym większa chwała należy się hohvarowi i TomowiPL. :!:brv:!: :!:brv:!: :!:brv:!:
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Awatar użytkownika
scudetto
Senior
Senior
Posty: 3407
Rejestracja: 13 sty 2013, 11:31
Lokalizacja: Dziki Wschód

Re: MiniTF o Sierść Rudego Kłobuka, 3.01.2015

To był mój najgorszy występ na warmińskiej ziemi, ale mam podejrzenia, że zaszkodziło mi tym razem coś warmińskiego (:] . Dowodem na to jest sytuacja z meczu z Jankiem, byłem tak zakręcony, że przy zmianie stron wziąłem do gry nie swoją rakietę, a rakietę wyczesa. Leżała co prawda blisko mojej, ale w wielu rzeczach można się pomylić, w kwestii packi raczej nie :D :rolleyes: .

Nie ma co jednak narzekać, marudzić i się usprawiedliwiać, przegrałem bo w dniu wczorajszym rywale byli lepsi. Tak, tak - w dniu wczorajszym. (:] Ogólnie lepsi nie są, :::jezor::: ale wczoraj byli lepsi co najmniej o klasę :) . Nawet Janek, który co prawda ze mną przegrał, ale prowadził już 5:1 i zlitowawszy się nade mną, pozwolił mi wygrać chociaż jeden mecz :rolleyes: .

Mimo słabszej niż zazwyczaj dyspozycji, jak zwykle dla mnie świetnie spędzony czas :::gd::: . Fajnie się oglądało jak duże postępy zrobili praktycznie wszyscy obecni. Mecz finałowy zdecydowanie godny tej nazwy, zderzenie dwóch stylów gry, szkoda że mogli zagrać tylko jednego seta :) .

Mam jeszcze jeden postulat, który można rozważyć pod kątem kolejnych Kłobuków. Jako, że byłem najsłabszym ogniwem koszyka antypodowego, postuluję o zmianę koszyka w kolejnym turnieju :D . Niech antypody nie cierpią z powodu mojego braku zdolności tenisowych :angel: .

Do następnego Panowie !!! Kłobuka, JNPO, czy cokolwiek innego...byle w tym samym, lub podobnym, tenisowo zakręconym gronie :::yay::: .
Ostatnio zmieniony 4 sty 2015, 19:46 przez scudetto, łącznie zmieniany 1 raz.
Polubiłem czerwone badziewie...
Awatar użytkownika
Basic
Oaza Spokoju
Oaza Spokoju
Posty: 6536
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: MiniTF o Sierść Rudego Kłobuka, 3.01.2015

A może w okresie wiosenno letnim jakaś edycja? :)
Obrazek Speed Graphene MP
Awatar użytkownika
scudetto
Senior
Senior
Posty: 3407
Rejestracja: 13 sty 2013, 11:31
Lokalizacja: Dziki Wschód

Re: MiniTF o Sierść Rudego Kłobuka, 3.01.2015

Basic pisze:A może w okresie wiosenno letnim jakaś edycja? :)
Jak przyjedziesz, nie możesz zniszczyć swojej oazy, to moja domena krzyczeć na terenie krzyżackim :] . Chociaż w sumie na JNPO Logi dał radę :wink: .
Ostatnio zmieniony 4 sty 2015, 18:45 przez scudetto, łącznie zmieniany 1 raz.
Polubiłem czerwone badziewie...

Wróć do „Rozgrywki forumowiczów”