Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: RoTTeN vs Driver

W tym roku wygrywam z Driverem te krótsze mecze o stawkę - 1 skrócony set bądź 2 super tie-breaki + tie-break. Driver wygrał raz, lecz za to mecz najbardziej przypominający normalne zasady (2 skrócone sety + super tie-break). Jest to jego pierwsza wygrana o stawkę od 1,5 roku. :wink: :::gd:::

RoTTeN vs Driver (III Grand Prix Południowego Sąsiedztwa 2016 - ćwierćfinał Pocieszki)
1:2 (3:6 6:4 0:1(6:10))

2016 || sparingi: 9:5 // stawka: 2:1 (tartan 5:5//1:0 || hala 1:0//0:0 || mączka 3:0//1:1)
H2H || sparingi: 83:27 // stawka: 8:4 (hala 9:6//0:1 || tartan 54:14//4:1 || trawa 5:1//0:0 || mączka 15:6//4:2)

RoTTeN vs Driver (Kłobuk Open Air 2016)
2:1 (10:6 7:10 7:5)

2016 || sparingi: 9:5 // stawka: 3:1 (tartan 5:5//1:0 || hala 1:0//0:0 || mączka 3:0//2:1)
H2H || sparingi: 83:27 // stawka: 9:4 (hala 9:6//0:1 || tartan 54:14//4:1 || trawa 5:1//0:0 || mączka 15:6//5:2)
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: RoTTeN vs Driver

Driver jest na fali. Nie potrafię poogarniać tych jego drajwów. Obroniłem 6 piłek meczowych, drugi set wyciągnąłem z 2:5, ale to wszystko za mało by wygrać mecz. Nasza rywalizacja w tym roku dużo bardziej zacięta niż zeszłoroczna. :::gd:::

RoTTeN vs Driver (sparing)
1:2 (4:6 7:5 4:6)

2016 || sparingi: 9:6 // stawka: 3:1 (tartan 5:5//1:0 || hala 1:0//0:0 || mączka 3:1//2:1)
H2H || sparingi: 83:28 // stawka: 9:4 (hala 9:6//0:1 || tartan 54:14//4:1 || trawa 5:1//0:0 || mączka 15:7//5:2)
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: RoTTeN vs Driver

Miałem 6:3 5:4 oraz zniechęconego Drivera. Jak ja to mogłem wypuścić?! A jednak... W decydującym super tie-breaku obudziłem się przy... 0:8. :::fcplm:::
To już przestała być dla mnie kwestia utrzymania zeszłorocznej dominacji w naszych pojedynkach. Teraz walczę zwyczajnie o dodatni bilans sparingów. Tartan przestał być moim zwyczajowym królestwem (Driver prowadzi 5:6), a w tegorocznych sparingach na wszystkich nawierzchniach mam już tylko 2 mecze przewagi (9:7). Ale się porobiło. :::gd:::

RoTTeN vs Driver (sparing)
1:2 (6:3 5:7 0:1(3:10))

2016 || sparingi: 9:7 // stawka: 3:1 (tartan 5:6//1:0 || hala 1:0//0:0 || mączka 3:1//2:1)
H2H || sparingi: 83:29 // stawka: 9:4 (hala 9:6//0:1 || tartan 54:15//4:1 || trawa 5:1//0:0 || mączka 15:7//5:2)
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Driver
Bywalec
Bywalec
Posty: 61
Rejestracja: 20 gru 2013, 19:52

Re: RoTTeN vs Driver

W tym sezonie gram zdecydowanie mniej niż w poprzednich latach. Przez to wchodząc na kort przez pierwsze kilka gemów niesie mnie radość z gry.
Muszę jednak zapanować nad tym, bo z czasem brakuje mi sił. Czuję jednak, że jestem na fali wznoszącej, widać to choćby po wynikach z Tobą Rotten. Oby tak pozostało, oby moc była ze mną.
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: RoTTeN vs Driver

Przedurlopowy sparing na mączce w Większym Mieście to ogromne wahnięcia formy. Driver koncertowo zagrał drugiego seta (przy 0:5 wywalczyłem honorowego gema), za to ja dałem czadu w trzecim. Decydujący okazał się pierwszy set, gdzie Driver, jak przyznał, popełnił taktyczny błąd rezygnując z nalotu dywanowego na rzecz oszczędzania siły na końcówkę meczu.

Za to pourlopowy mecz na Orliku to już moja dominacja. W ciągu ostatnich dwóch tygodni grałem tylko raz i wystąpił głód gry oraz efekt luźnej ręki. :nunchaku: Driver też jakoś tak zagrał troszkę poniżej poziomu, do którego ostatnio przyzwyczaił. A może to zasłona dymna? (:] Niedługo czeka nas bardzo ważny mecz w I Lidze Południowego Sąsiedztwa... :!Vicky!:

RoTTeN vs Driver (sparing)
2:1 (6:3 1:6 6:1
6:4)
2016 || sparingi: 10:7 // stawka: 3:1 (tartan 5:6//1:0 || hala 1:0//0:0 || mączka 4:1//2:1)
H2H || sparingi: 84:29 // stawka: 9:4 (hala 9:6//0:1 || tartan 54:15//4:1 || trawa 5:1//0:0 || mączka 16:7//5:2)

RoTTeN vs Driver (sparing)
3:0 (6:3 6:3 6:2)

2016 || sparingi: 11:7 // stawka: 3:1 (tartan 6:6//1:0 || hala 1:0//0:0 || mączka 4:1//2:1)
H2H || sparingi: 85:29 // stawka: 9:4 (hala 9:6//0:1 || tartan 55:15//4:1 || trawa 5:1//0:0 || mączka 16:7//5:2)
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: RoTTeN vs Driver

To był nasz najważniejszy pojedynek w tym roku. Mecz w I Lidze Południowego Sąsiedztwa. Wygrana dawała Driverowi pewne utrzymanie w 1. lidze na kolejkę przed końcem. Dla mnie zwycięstwo oznaczało upragnione 3. miejsce bez oglądania się na inne wyniki, bez obaw o jakieś dziwne rozstrzygnięcia i walkowery.

Ani ja ani Driver nie zagraliśmy na swoim najwyższym poziomie. U mnie nie istaniał wolej i smecz, z których ostatnio tak bardzo się cieszyłem, do tego uderzenia góra-dół, kończące krótsze piłki, wchodziły mi z o wiele mniejszą regularnością niż się przyzwyczaiłem. Driverowi za to brakowało tej niesamowitej energetyczności i pewności siebie, dzięki którym potrafi robić zabójcze naloty dywanowe.

Przez cały mecz czułem, że mam przewagę. Niewielką, ale jednak. Niestety nie potrafiłem postawić kropki nad i. W dwóch pierwszych setach prowadziłem po 5:3, a skończyło się 7:5 5:7. W trzecim psycha zaczęła mi słabnąć i naprawdę niewiele brakowało bym zaczął się sypać. Na moje szczęście zdążyłem odskoczyć akurat gdy set wchodził w decydującą fazę (z 3:2 na 5:2), ale nie wiem co by się stało gdyby Driver był w lepszej dyspozycji i gdyby miał w sobie trochę więcej wiary w zwycięstwo.

To nie był mój najlepszy mecz, ale w tym rzecz, żeby właśnie takie mecze umieć wygrywać. Styl cieszy mnie średnio, za to zwycięstwo jak najbardziej! Całoroczna praca i koncentracja na meczach ligowych dała efekt. Jestem na podium. :!Vicky!:

RoTTeN vs Driver (I Liga Południowego Sąsiedztwa)
2:1 (7:5 5:7 6:3)

2016 || sparingi: 11:7 // stawka: 4:1 (tartan 6:6//1:0 || hala 1:0//0:0 || mączka 4:1//3:1)
H2H || sparingi: 85:29 // stawka: 10:4 (hala 9:6//0:1 || tartan 55:15//4:1 || trawa 5:1//0:0 || mączka 16:7//6:2)

I Liga Południowego Sąsiedztwa
[list][*]rozegrane mecze: 8 z 8
[*]wygrane: 6
[*]przegrane: 2[/list]
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: RoTTeN vs Driver

Tenis jest piękną grą z wielu przyczyn, a jedna z nich to to, że uczy pokory. Na kort wszedłem pewny siebie, grałem to co chciałem, a Driver nie mógł jakoś tego poogarniać. Już w połowie pierwszego seta byłem pewien swobodnej wygranej. Z pomeczowej rozmowy dowiedziałem się, że Driver również nie liczył na nic więcej niż 3 gemy w secie.

Do 6:3 5:3 wszystko układało się tak jak miało, aż wtedy Driver zaczął grać nadzwyczaj regularnie, raczej defensywnie z atakiem tylko na krótsze piłki. Doznałem ogromnego zdziwienia, gdy okazało się, że gram tak samo jak przez cały mecz, a punkty mi uciekają. Moje próby dźwignięcia uderzeń na wyższy poziom skuteczności były nazbyt paniczne. Gra się posypała i z 6:3 5:3 zrobiło się 6:3 5:7 1:3. O_O

Nadludzkim wysiłkiem :wink: doprowadziłem do 4:4 i wywalczyłem kolejnego gema na 5:4. To co stało się w dwóch kolejnych gemach zadziwiło nas obu. Driver grał swoje, a ja czego się tknąłem to aut lub siatka.

Psycha mi w końcu siadła, a Driver był konsekwentny do bólu. Nie było już ratunku. Przegrałem wygrany mecz. :::fcplm:::

Gratulacje dla Drivera. :::gd:::

RoTTeN vs Driver (sparing)
1:2 (6:3 5:7 5:7)

2016 || sparingi: 11:8 // stawka: 4:1 (tartan 6:7//1:0 || hala 1:0//0:0 || mączka 4:1//3:1)
H2H || sparingi: 85:30 // stawka: 10:4 (hala 9:6//0:1 || tartan 55:16//4:1 || trawa 5:1//0:0 || mączka 16:7//6:2)
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: RoTTeN vs Driver

Cały mecz mżyło. Driver od jakiegoś czasu też gra w okularach, więc mżawka osadzała się na szkłach po równo jemu i mnie. :wink: Tartan śliski, więc trzeba było biegać... rozsądnie.

Driver zarządził mecz bez rozgrzewki z moim serwisem. O_O Bałem się oponować. :D Nie wyszło mu to jednak na dobre, gdyż przez pierwsze 2 gemy zajął się narzekaniem na pogodę, piłki, nawierzchnię i buty, a w kolejnych walczył z psującym się zamkiem błyskawicznym. :wink: Tak właściwie to zaczął mecz przy stanie 5:1. Przycisnął mnie, ale nie dałem mu się już w tym secie rozkręcić (6:2).

W drugim secie Driver był już skupiony na grze. Zauważyłem, że bardzo poprawił strefę mentalną. Nie stara się tak jak zwykle grać ze wszystkiego mocno. Często zwalnia piłkę i dba o regularność, ale gdy tylko rywal uderzy zbyt krótko, zaraz przechodzi do ofensywy. Szliśmy równo do 4:4 i od tego momentu stawałem się coraz bardziej bezradny. Driver wygrał 5 gemów z rzędu (4:4 --> 4:6 0:3).

Stwierdziłem wtedy, że muszę przestać dbać tak bardzo o regularność, bo najwidoczniej zagrywam zbyt łatwe piłki. Postanowiłem zaryzykować bardziej agresywną grę. Trudno było znaleźć mi ten złoty środek, ale powoli zacząłem odrabiać straty (0:3 --> 2:3 --> 2:4 --> 4:4) i osiągać coraz większą przewagę (4:5). Ostatni gem to dwie sporne sytuacje, które wytrąciły Drivera z gry. Ja za to byłem już tak nakręcony, że bez zastanawiania skrzętnie to wykorzystałem wygrywając 4 piłki z rzędu.

W naszych tegorocznych sparingowych statystykach mam teraz 4 mecze przewagi - dość bezpieczny dystans. Na baczniejszą uwagę zasługuje remis w starciach na orlikach. O_O Ewidentnie Driver zawojował moje dotychczasowe królestwo. Do końca listopada Orlik powinien być czynny, jest zatem sporo czasu by rozstrzygnąć tę kwestię. :twisted:

RoTTeN vs Driver (sparing)
2:1 (6:2 4:6 6:4)

2016 || sparingi: 12:8 // stawka: 4:1 (tartan 7:7//1:0 || hala 1:0//0:0 || mączka 4:1//3:1)
H2H || sparingi: 86:30 // stawka: 10:4 (hala 9:6//0:1 || tartan 56:16//4:1 || trawa 5:1//0:0 || mączka 16:7//6:2)
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: RoTTeN vs Driver

RoTTeN pisze:Tenis jest piękną grą z wielu przyczyn, a jedna z nich to to, że uczy pokory. (...)
Zapomniałem dodać "...tych, którzy potrafią uczyć się na swoich błędach." :rolleyes: Co prawda dziś nie przegrałem wygranego meczu, ale było bardzo, bardzo blisko.

Niewykorzystane szanse się mszczą... 6:0 -> 6:0 3:6 5:2 40:30! -> 6:0 3:6 6:6(6:4)!! -> 6:0 3:6 6:6(6:6) ... na szczęście dziś los mnie oszczędził. Wygrałem mecz na mokrym i śliskim Orliku i tym samym wyszedłem na prowadzenie w tegorocznej statystyce meczów na tartanie (8:7).

RoTTeN vs Driver (sparing)
2:1 (6:0 3:6 7:6(6))

2016 || sparingi: 13:8 // stawka: 4:1 (tartan 8:7//1:0 || hala 1:0//0:0 || mączka 4:1//3:1)
H2H || sparingi: 87:30 // stawka: 10:4 (hala 9:6//0:1 || tartan 57:16//4:1 || trawa 5:1//0:0 || mączka 16:7//6:2)
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Driver
Bywalec
Bywalec
Posty: 61
Rejestracja: 20 gru 2013, 19:52

Re: RoTTeN vs Driver

Mam nadzieję, że pogoda pozwoli na rozegranie choćby tylko jednego meczu. Psychicznie czuję się na wznoszącej, a to w tenisie bardzo pomaga. Więc moja wiara w zwyciestwo jest wielk co do następnego pojedynku z Tobą.
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: RoTTeN vs Driver

Powstrzyma Cię moja tajna broń. Siła Spokoju. :meditate:
:-D
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Driver
Bywalec
Bywalec
Posty: 61
Rejestracja: 20 gru 2013, 19:52

Re: RoTTeN vs Driver

Jak sam zauważyłeś jakiś cze temu, siła spokoju to bardziej moja domena. To dzięki tenisowemu opanowaniu zdobywałem wiele punktów.
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: RoTTeN vs Driver

Driver nie grał całą zimę i do tego ma niedoleczoną kontuzję, jednak wystarczył mu 1 set rozgrzewki by grać ze mną jak równy z równym. "Stary, dobry Driver". :wink: :::gd:::

RoTTeN vs Driver (sparing)
2:1 (6:2 7:6(1) 4:6)

2017 || sparingi: 1:0 // stawka: 0:0 (tartan 1:0//0:0)
H2H || sparingi: 88:30 // stawka: 10:4 (hala 9:6//0:1 || tartan 58:16//4:1 || trawa 5:1//0:0 || mączka 16:7//6:2)
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Driver
Bywalec
Bywalec
Posty: 61
Rejestracja: 20 gru 2013, 19:52

Re: RoTTeN vs Driver

Dzisiaj czuję w kościach ten wczorajszy mecz. Dobrze, że to piątek wiec przez weekend dojdę do siebie. Najbardziej cieszy mnie fakt, że uraz barku nie jest chyba aż tak silny. Odczuwam lekki ból i dyskomfort ale można wytrzymać. Mecz momentami był bardzo zacięty i intensywny z ładnymi dość długimi momentami. Brakowało oddechu, nogi i ręce odmawiał posłuszeństwa, ale radość z gry po tak długim czasie była silniejsza. Rotten jesteś jeszcze bardziej groźny, topspin, o który tak walczysz jest w większej liczbie zagrań niż rok temu. Może będzie to dla mnie pomocne, bo częste granie z Tobą pozwoli mi opanować odgrywanie takich piłek i tym samym będę mógł nawiązać grę z zawodnikami topsinowymi.
Co do gry to zaskakiwałeś mnie, wtedy gdy nagle czekałeś na moje zagranie przy siatce i chyba zawsze wspaniale konczyłeś wymianę woleyem. Co do mojej gry - pochwałę się sam - moje bekhendy były całkiem niezłe. Co do reszty muszę jeszcze popracować nad precyzją, bo na to stawiam w tym sezonie.
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: RoTTeN vs Driver

No tak... Ładnie kończyłem przy siatce, ale tylko wtedy, gdy się nie spodziewałeś, że do niej pójdę. W innym przypadku kończyłeś mnie soczystym minięciem lub precyzyjnym lobem. Zwłaszcza regularność tych drugich mnie zadziwiała.

Fajnie, że w grze "widać" mój topspin. Czułem, że dość często zagrywam ze sporą rotacją, ale jakoś nie odnotowałem by te zagrania robiły na Tobie specjalne wrażenie. Świetnie je odgrywałeś, a te zbyt krótkie po prostu odważnie atakowałeś.

Brawo za grę do końca (z 4:2 na 4:6 w trzecim secie) i świetnie, że jakoś radzisz sobie z barkiem. W końcu przecież musimy być zwarci i gotowi na zbliżający się mecz z Północną Gminą! :D
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: RoTTeN vs Driver

Mecz blisko i widzę że ostro trenujecie, mimo kłopotów ze zdrowiem i kortami. :D
My też... łokieć mi ciągle napieprza, więc nawet podczas gry się oszczędzam, żeby dotrwać do 25-go. Za to hohvar zdrowiutki i złapał taka formę, że dobrze że tego nie widzicie! Hej...
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: RoTTeN vs Driver

„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Driver
Bywalec
Bywalec
Posty: 61
Rejestracja: 20 gru 2013, 19:52

Re: RoTTeN vs Driver

No i ja jestem kolejną... ofiarą Rottena. Wszystkich rozwala. Przecież jego wpisy to same sukcesy. Myślę, że niedługo jego nick będzie brzmiał: Rotten-Dominator. No ale cóż zapał + ciężka praca=sukces. Brawo kolego.
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: RoTTeN vs Driver

Dzięki za dobre słowo, ale równie dobrze ten mecz mógł się inaczej skończyć.

W pierwszym secie wygrałem 6:1. Wysoka wygrana wprawiła mnie w bardzo dobry nastrój pomimo, że byłem świadom, iż wygrałem błędami Drivera, a nie swoją dobrą grą. W drugiej partii Driver wziął się do pracy. Wystarczyło, że włączył maksymalną waleczność i te moje nowe forhendowe top spiny, nawet wspomagane grą na siatce, mogłem sobie schować gdzieś.

W decydującym secie szliśmy równo do 3:3. Wtedy przy równowadze Driver wpakował wolej kończący w siatkę, a w następnej wymianie umieścił w niej również kończącego smecza. Po tych dwóch piłkach tryb walki u mojego rywala wyłączył się. Dała znać o sobie różnica w kondycji i tylko dzięki niej dociągnąłem mecz do końca.

Bolący bark, wciąż bolące żebro, dość długa przerwa w grze, a jednak Driver wciąż bardzo groźny. Świetna robota, druhu. :::gd:::

RoTTeN vs Driver (sparing)
2:1 (6:1 6:7(4) 6:3)

2017 || sparingi: 2:0 // stawka: 0:0 (tartan 2:0//0:0)
H2H || sparingi: 89:30 // stawka: 10:4 (hala 9:6//0:1 || tartan 59:16//4:1 || trawa 5:1//0:0 || mączka 16:7//6:2)
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: RoTTeN vs Driver

Tylko pozazdrościć kamratom bojowego ducha i... wzajemnego szacunku. :::gd:::

Wróć do „Rozgrywki forumowiczów”