Awatar użytkownika
Pio
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 395
Rejestracja: 9 mar 2013, 20:23
Lokalizacja: Wawa

Gary vs. Pio

Gary vs. Pio
1) 3:6 1:6
2) 5/9

Gary pomimo wyniku jest przeciwnikiem, który wymaga sporej koncentracji. Każdy fragment mojej gry który przypominał grę z hitmanem od razu kończył się stratą gema.
Wiele ciekawych akcji, bardzo fajny klimat i idealny partner do potrenowania piłki kończącej. :)
Nagrałem film, ale nie wiem czy nadaje się do publikacji, bo nie ma pełnego kadru na kort.
Wyślę do Rokforabe i jak coś zmontuje to najwyżej podeśle link.
Dzięki Gary za meczyk i napisz jak ty to widziałeś ze swojej strony. :)
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: Gary vs. Pio

Pio to w tej chwili za mocny dla mnie przeciwnik. Bardzo chętnie bym z nim zagrał jeszcze parę razy, bo to ogromna przyjemność, a przy tym wyzwanie, ale fakty są takie, że obecnie jestem w zbyt słabej formie, żeby Piotrkowi zagrozić. Gdybym był w optymalnej formie i gdybyśmy grali na bardziej odpowiadających mi kortach - widniejszych, bardziej równych - to mógłbym się pokusić o seta, ale raczej nie o wygraną.

Liczyłem, że Pio wejdzie ze mną w zawodniczą naparzankę, a dokładniej, że on będzie zawodniczo naparzał, a ja będę biegał, przebijał balony i czekał na błąd. Tymczasem dostałem spory przekrój rozwiązań taktycznych i nawalanie zza końcowej wcale nie było najczęstszym elementem gry mojego dzisiejszego rywala (gwoli ścisłości - mojego pierwszego dzisiejszego rywala ;-P ). JCz zachwalał serwis Piotrka, przyznam szczerze, że na mnie akurat nie zrobił aż tak ogromnego wrażenia, za to wolej i szeroko pojęte czucie - bajka.

Ze swojej strony jestem zadowolony przede wszystkim z obrony 4 meczowych (zwłaszcza 2 - as i sytuacyjna piłka po woleju Pio) i pogoni w pierwszym secie, zaczęła się ona od dekoncentracji rywala, potem i ja wszedłem w rytm, dzięki czemu z 0/4 i myśli o tym, czy nie będę musiał liczyć wyniku w skali Basica, doszedłem na 3/5, a nawet miałem 3 piłki na odrobienie przełamania.

Dzięki Pio za grę, mam nadzieję, że jeszcze kiedyś zagramy.
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
hitman
Senior
Senior
Posty: 2135
Rejestracja: 10 lip 2009, 06:51
Lokalizacja: Lublin
Kontakt: Strona WWW

Re: Gary vs. Pio

Czutkę to rzeczywiście ma świetną. Trzeba Pio trzymać z daleka od siatki, bo inaczej pozamiatane.
Piotr Szyba.
Awatar użytkownika
Pio
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 395
Rejestracja: 9 mar 2013, 20:23
Lokalizacja: Wawa

Re: Gary vs. Pio

Gary pisze: Liczyłem, że Pio wejdzie ze mną w zawodniczą naparzankę, a dokładniej, że on będzie zawodniczo naparzał, a ja będę biegał, przebijał balony i czekał na błąd. Tymczasem dostałem spory przekrój rozwiązań taktycznych i nawalanie zza końcowej wcale nie było najczęstszym elementem gry mojego dzisiejszego rywala (gwoli ścisłości - mojego pierwszego dzisiejszego rywala ;-P ). JCz zachwalał serwis Piotrka, przyznam szczerze, że na mnie akurat nie zrobił aż tak ogromnego wrażenia, za to wolej i szeroko pojęte czucie - bajka.

Ze swojej strony jestem zadowolony przede wszystkim z obrony 4 meczowych (zwłaszcza 2 - as i sytuacyjna piłka po woleju Pio) i pogoni w pierwszym secie, zaczęła się ona od dekoncentracji rywala, potem i ja wszedłem w rytm, dzięki czemu z 0/4 i myśli o tym, czy nie będę musiał liczyć wyniku w skali Basica, doszedłem na 3/5, a nawet miałem 3 piłki na odrobienie przełamania.
Granie Garemu szybkiej piłki to woda na młyn. Gary siłą przeciwnika oddaje piłki na drugą stronę ponieważ wyśmienicie biega. Mocne granie oczywiście obarczone jest większym ryzykiem więc Gary tam upatruje swojej szansy. Wiedziałem więc że trzeba uderzać ale bez przesady przecież Gary kończącego i szybkiego uderzenia nie ma. Czekanie na krótszą piłkę i wykonanie egzekucji z asekuracją wolejem to była moja taktyka.
Serwis??? Też nie było sensu serwować jak z JCz. Szkoda łapy a i tak Gary 3metry za linią jak Nadal odegrałby wszystko. :D

Obrona meczowych to była najsympatyczniejsza część meczu. Gary przy pierwszej zapodał mi takiego asiora, że nie dowierzałem że z takiego wyrzutu i ruchu można coś takiego zrobić. Potem też były emocje bo Gary odgrażał się że każda z nich to na pewno nie będzie ostatnia meczowa ale chyba przy 5 już nie miał racji. :)

Rada: chcecie wygrać z Garym? Musicie opanować wręcz do perfekcji kończenie krótszej piłki. Jeśli będziecie cierpliwi Gary Wam krótką piłkę na pewno zagra. :)
Awatar użytkownika
JCz
Ostatnia Instancja
Ostatnia Instancja
Posty: 1696
Rejestracja: 2 maja 2005, 20:53
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt: Strona WWW

Re: Gary vs. Pio

Pio pisze:Granie Garemu szybkiej piłki to woda na młyn. Gary siłą przeciwnika oddaje piłki na drugą stronę ponieważ wyśmienicie biega. Mocne granie oczywiście obarczone jest większym ryzykiem więc Gary tam upatruje swojej szansy. Wiedziałem więc że trzeba uderzać ale bez przesady przecież Gary kończącego i szybkiego uderzenia nie ma. Czekanie na krótszą piłkę i wykonanie egzekucji z asekuracją wolejem to była moja taktyka.
Widzę Pio, że odrobiłeś pracę domową. :wink:
Nie każdemu wystarcza cierpliwości i konsekwencji w stosowaniu opisanej przez Ciebie taktyki, a podejście "na hurra" do meczu z Garym (zniszczę tego kurdupla rotfl - pewnie i tym razem Grzesiek na to liczył ) może się skończyć frustracją na widok po raz kolejny wracającej piłki. ;-P
Gary pisze:JCz zachwalał serwis Piotrka, przyznam szczerze, że na mnie akurat nie zrobił aż tak ogromnego wrażenia, za to wolej i szeroko pojęte czucie - bajka.
No proszę, Pio na każdego coś innego wyciąga ze swego arsenału... O_O
Pacific X-Force 295
Redakcja Tenis NET
Sprzęt | Blog
Ulubiona tenisistka :)
Awatar użytkownika
Pio
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 395
Rejestracja: 9 mar 2013, 20:23
Lokalizacja: Wawa

Re: Gary vs. Pio

Wrzuciłem filmik z meczu z Garym. Niestety nie obrobiony i brakuje ostatnich 5 meczowych piłek w których Gary grał najlepszy tenis.... jest za to as przy 1 meczowej. :-)


http://youtu.be/bCV1uC9qaMs
Awatar użytkownika
wyczesany
Ludzkie oblicze Władzy
Ludzkie oblicze Władzy
Posty: 7930
Rejestracja: 8 paź 2008, 15:12

Re: Gary vs. Pio

Ech... znowu muszę się powtarzać, z Garym nie wrzuca się filmu tylko nagrywasz jego fh, bh i zapętlasz. ;)
Prezes fanklubu Staśka :D
Awatar użytkownika
Pio
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 395
Rejestracja: 9 mar 2013, 20:23
Lokalizacja: Wawa

Re: Gary vs. Pio

wyczesany pisze:Ech... znowu muszę się powtarzać, z Garym nie wrzuca się filmu tylko nagrywasz jego fh, bh i zapętlasz. ;)
Dobrze, że tylko godzinka z rozgrzewką, ale słyszałem żeby oddać prawdziwego Garego trzeba by było zapętlać przez 4 godziny... 2 sety. :-)
Awatar użytkownika
ppeter
Senior
Senior
Posty: 4949
Rejestracja: 18 gru 2006, 17:57
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Gary vs. Pio

To zdecydowanie nie jest Gary, którego pamiętam, co prawda gra się też tak jak przeciwnik pozwala, ale to nie jest ta gra jaką pamiętam z pojedynków Garego z JCz, który stosował podobne do Pio rozwiązania taktyczne.
Obrazek
Super G V1 Pro
NTRP - 4.0
Sam fakt istnienia prawa o ochronie uczuć religijnych jest najlepszym dowodem tego, że religie by nie przetrwały w warunkach prawdziwej wolności myśli i słowa.
"Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie?!".
TadX
Senior
Senior
Posty: 4833
Rejestracja: 6 wrz 2008, 23:16

Re: Gary vs. Pio

Pio, powoli wyrastasz na gwiazdę szklanego ekranu. Drugi już mecz. Udokumentowany, video jest :). Świetnie grasz, miło się patrzy.
Awatar użytkownika
wyczesany
Ludzkie oblicze Władzy
Ludzkie oblicze Władzy
Posty: 7930
Rejestracja: 8 paź 2008, 15:12

Re: Gary vs. Pio

TadX pisze:Pio, powoli wyrastasz na gwiazdę szklanego ekranu. Drugi już mecz. Udokumentowany, video jest :). Świetnie grasz, miło się patrzy.
Szkoda, że wszyscy wiedzą jak Pio wygląda, mielibyśmy forumowego Stiga i organizowali "mecz rakietą za rozsądną cenę". :)

A gra faktycznie świetna, do tego taktyka... zazdroszczę. :)
Prezes fanklubu Staśka :D
Awatar użytkownika
Pio
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 395
Rejestracja: 9 mar 2013, 20:23
Lokalizacja: Wawa

Re: Gary vs. Pio

TadX pisze:Pio, powoli wyrastasz na gwiazdę szklanego ekranu. Drugi już mecz. Udokumentowany, video jest :). Świetnie grasz, miło się patrzy.
Dzięki.
Polecam rejestrację video własnej gry i niekoniecznie aby zanudzać ją innych ale żeby zobaczyć jakie błędy się robi.
TadX
Senior
Senior
Posty: 4833
Rejestracja: 6 wrz 2008, 23:16

Re: Gary vs. Pio

Pio pisze:Polecam rejestrację video własnej gry i niekoniecznie aby zanudzać ją innych ale żeby zobaczyć jakie błędy się robi.
Też polecam, z własnego doświadczenia. Niestety po obejrzeniu nie wiedziałem, w co ręce włożyć ;). Może to być czasem za dużo wiedzy i informacji :).
wyczesany pisze:Szkoda, że wszyscy wiedzą jak Pio wygląda, mielibyśmy forumowego Stiga i organizowali "mecz rakietą za rozsądną cenę". :)
Zawsze możemy dać Pio kask, co szkodzi :)? Wtedy nigdy nie wiadomo, czy to Pio, czy nie Pio :).
Awatar użytkownika
Jakuboto
Nestor
Nestor
Posty: 6820
Rejestracja: 22 cze 2013, 10:23
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gary vs. Pio

Kask i piankę neoprenową rotfl .
Yonex Vcore 100
NTRP 3.14159265359
Awatar użytkownika
widget
Senior
Senior
Posty: 2741
Rejestracja: 28 wrz 2010, 07:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gary vs. Pio

Meczyk chwilkę oglądałem "live" - pierwszego seta dokładnie. Potem zmarzłem i poszedłem :).

Że Pio wygra to mi się wydawało oczywiste, ale przy okazji zobaczyłem, czemu Gary tak dobrze sobie radzi z teoretycznie dużo lepiej grającymi przeciwnikami.

Ja z moimi umiejętnościami, po dostaniu mocniejszej piłki, większość odgrywam w pół kortu i potem mam kontrę i już nie ma do czego biec. Gary bardzo ładnie trzyma wszystko w 3/4 kortu i to z rotacją, co dla bardziej niecierpliwych graczy kończy się dramatem. Przy takiej regularności, trzeba naprawdę mieć miażdżącą przewagę techniczną (jak Pio), żeby sobie poradzić.
TadX pisze:
Pio pisze:Polecam rejestrację video własnej gry i niekoniecznie aby zanudzać ją innych ale żeby zobaczyć jakie błędy się robi.
Też polecam, z własnego doświadczenia. Niestety po obejrzeniu nie wiedziałem, w co ręce włożyć ;). Może to być czasem za dużo wiedzy i informacji :).
.
Na pewno postaram się nagrać siebie jak najszybciej, żeby zobaczyć własne poczynania z innej perspektywy. Pytanie tylko, czy nie zakończy się to ciężką traumą i odwieszeniem rakiety na kołek? :)
Awatar użytkownika
JCz
Ostatnia Instancja
Ostatnia Instancja
Posty: 1696
Rejestracja: 2 maja 2005, 20:53
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt: Strona WWW

Re: Gary vs. Pio

widget pisze:Gary bardzo ładnie trzyma wszystko w 3/4 kortu i to z rotacją, co dla bardziej niecierpliwych graczy kończy się dramatem. Przy takiej regularności, trzeba naprawdę mieć miażdżącą przewagę techniczną (jak Pio), żeby sobie poradzić.
Już nie jednemu teoretycznie lepszemu zawodnikowi z Grand Prix Warszawy Gary zalazł za skórę, niektórzy do tej pory mają traumę zachodząc w głowę "jak ja mogłem z nim przegrać" (jak chcę się poznęcać nad aktualnym nr 2 GPW przypominam mu właśnie porażkę z Garym na turnieju na MTC ;-P ).
widget pisze:Na pewno postaram się nagrać siebie jak najszybciej, żeby zobaczyć własne poczynania z innej perspektywy. Pytanie tylko, czy nie zakończy się to ciężką traumą i odwieszeniem rakiety na kołek? :)
Przerobiłem to, na szczęście odwieszeniem rakiety się nie skończyło :wink: . Nagrania z meczu co prawda jeszcze się nie dorobiłem, mam natomiast krótkie filmiki z towarzyskiego odbijania z Piotrkiem i Kubą z GPW (są gdzieś na forum w moim wątku). Nie dało się tego oglądać, dramat, a te wygibaski przy serwisie aż musiałem przewijać. rotfl
Pacific X-Force 295
Redakcja Tenis NET
Sprzęt | Blog
Ulubiona tenisistka :)
Awatar użytkownika
htb
Senior
Senior
Posty: 3294
Rejestracja: 10 wrz 2009, 15:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gary vs. Pio

widget pisze:Na pewno postaram się nagrać siebie jak najszybciej, żeby zobaczyć własne poczynania z innej perspektywy. Pytanie tylko, czy nie zakończy się to ciężką traumą i odwieszeniem rakiety na kołek? :)
Pierwsze nagranie jest z reguły traumatyczne w odbiorze, ale spoko, przy kolejnych jest już tylko gorzej. rotfl
Obrazek
_____
TadX
Senior
Senior
Posty: 4833
Rejestracja: 6 wrz 2008, 23:16

Re: Gary vs. Pio

htb pisze:
widget pisze:Na pewno postaram się nagrać siebie jak najszybciej, żeby zobaczyć własne poczynania z innej perspektywy. Pytanie tylko, czy nie zakończy się to ciężką traumą i odwieszeniem rakiety na kołek? :)
Pierwsze nagranie jest z reguły traumatyczne w odbiorze, ale spoko, przy kolejnych jest już tylko gorzej. rotfl
Eee, czy ja wiem? Po moich paru razach znieczuliłem się. I tak, i tak gram drewno i nic na to nie poradzę :).
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: Gary vs. Pio

htb pisze:
widget pisze:Na pewno postaram się nagrać siebie jak najszybciej, żeby zobaczyć własne poczynania z innej perspektywy. Pytanie tylko, czy nie zakończy się to ciężką traumą i odwieszeniem rakiety na kołek? :)
Pierwsze nagranie jest z reguły traumatyczne w odbiorze, ale spoko, przy kolejnych jest już tylko gorzej. rotfl
Zgadza się. Człowiek się po prostu przyzwyczaja do konwencji gatunku. Jak z horrorami, sitcomami itp. :wink:
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
roj
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 161
Rejestracja: 15 gru 2012, 09:08

Re: Gary vs. Pio

Czego jak czego ale jednego zazdroszczę Pio najbardziej.
Wydaje się, że nie ma nerwów. Wszystko tak spokojnie, dostojnie i pewnie. Chciałbym tak samo. :)

Choć na TF-ie w meczu z JCz tak spokojnie chyba jednak nie było. ;)

Wróć do „Rozgrywki forumowiczów”