Awatar użytkownika
Smyk
Weteran
Weteran
Posty: 1282
Rejestracja: 24 lip 2008, 09:15
Lokalizacja: Zaodrze

Re: Naciąganie Babolat Aeropro Drive

PitS pisze:Wyedytowałem swój post wyżej i tam są odniesienia do dokładności.
Ja dodam od siebie, że maszyny elektroniczne (z napinaczem linearnym lub bębenkowym) i maszyny dźwigniowe to maszyny o tzw. stałym ciągu [1]. Oznacza to, że spadek napięcia powodowany wydłużaniem się rozciąganej struny jest na bieżąco kompensowany do wielkości zadanej. W maszynach o napinaczu sprężynowym takie coś (kompensacja) się nie dzieje.
gural_91 pisze:Mechanizm zębatkowy to to co jest (a właściwie było) w mojej maszynie: http://www.prestige-sport.pl/product.php?id_product=327
Ta zapadka nie ma nic wspólnego z konstrukcją mechanizmu napinacza. W maszynach dźwigniowych napinacz i ramie z ciężarkiem w jedną stronę obracają się niezależnie od siebie, w drugą nie. Aby taki niezależny ruch umożliwić potrzeba dwóch rąk albo właśnie zapadki. Sama zapadka nie ma dużo wspólnego z samą konstrukcją mechanizmu napinacza i wprawnemu serwisantowi raczej przeszkadza niż pomaga.

PS: Ale się wiedzy zebrało w jednym miejscu ... Podręcznik już zbędny :oops:

[1] angl. constant pull
Ostatnio zmieniony 15 cze 2011, 15:17 przez Smyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Carpe diem, quam minimum credula postero ...
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Naciąganie Babolat Aeropro Drive

Smyk pisze:Podręcznik już zbędny :oops:
Jeszcze nie zaczął, a już się miga :P :wink:
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
hubi1212
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 195
Rejestracja: 1 lut 2009, 19:58

Re: Naciąganie Babolat Aeropro Drive

Powiem że zdarzyło mi się widzieć jak stringer na turnieju na wózkach wciągał poziomy od serca i rakieta mniej więcej na środku przy naciąganiu poziomów na 25kg się złamała.
Jak ja sobie wciągam lub znajomym to zawsze z dwóch kawałków i poziomy zaczynam od główki. Jeszcze nigdy nie miałem problemu z jakimś uszkodzeniem, a wciągam dopiero od 2 lat (około 200 rakiet naciągnąłem). Mniej więcej próbuję zawsze czytać instrukcje naciągania danej rakiety ale np. starych Headów nie mogę znaleźć, chodzi mi o wersje Intelligence i Titanium.
Wracam po 10 latach przerwy.

Head Graphene 2021 Gravity MP
Head Youtek Radical MP
Awatar użytkownika
Smyk
Weteran
Weteran
Posty: 1282
Rejestracja: 24 lip 2008, 09:15
Lokalizacja: Zaodrze

Re: Naciąganie Babolat Aeropro Drive

hubi1212 pisze:...próbuję zawsze czytać instrukcje naciągania danej rakiety ale np. starych Headów nie mogę znaleźć, chodzi mi o wersje Intelligence i Titanium.
Tu nie ma?
Carpe diem, quam minimum credula postero ...
Awatar użytkownika
gural_91
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 384
Rejestracja: 11 lut 2008, 08:45
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Naciąganie Babolat Aeropro Drive

Smyk pisze:
gural_91 pisze:Mechanizm zębatkowy to to co jest (a właściwie było) w mojej maszynie: http://www.prestige-sport.pl/product.php?id_product=327
Ta zapadka nie ma nic wspólnego z konstrukcją mechanizmu napinacza. W maszynach dźwigniowych napinacz i ramie z ciężarkiem w jedną stronę obracają się niezależnie od siebie, w drugą nie. Aby taki niezależny ruch umożliwić potrzeba dwóch rąk albo właśnie zapadki.
Aha. Mi się wydawało, że to o to mu chodzi co ja miałem.
Smyk pisze: Sama zapadka nie ma dużo wspólnego z samą konstrukcją mechanizmu napinacza i wprawnemu serwisantowi raczej przeszkadza niż pomaga.
Zgadzam się z tym jak najbardziej...
Awatar użytkownika
blinket
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 108
Rejestracja: 9 lis 2010, 14:08

Re: Naciąganie rakiet...

Fajnie, że temat został szerzej poruszony. Może w takim razie uściślę: naciąg którym chcę obsłużyć piony to Head RIP Control, a rakiety mają odpowiednio główki 95 cali (18x20) i 96 cali (16x20).
Awatar użytkownika
Smyk
Weteran
Weteran
Posty: 1282
Rejestracja: 24 lip 2008, 09:15
Lokalizacja: Zaodrze

Re: Naciąganie rakiet...

Jakie długości mają środkowe piony w Twoich rakietach?
Carpe diem, quam minimum credula postero ...
Awatar użytkownika
blinket
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 108
Rejestracja: 9 lis 2010, 14:08

Re: Naciąganie rakiet...

6.1 Team: 32,1 cm (do krawędzi ramy)
Pro Tour: 32,3 cm (do krawędzi ramy)
Awatar użytkownika
gural_91
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 384
Rejestracja: 11 lut 2008, 08:45
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Naciąganie rakiet...

A naciąg to masz w secie ze sklepu czy wycięte ok. 12 m ze szpuli?
Awatar użytkownika
Mechanik
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 160
Rejestracja: 16 lip 2008, 14:15
Lokalizacja: São Paulo/Łódź

Re: Naciąganie rakiet...

Przejrzałem kilka stron i faktycznie ludzie polecają wciągać od główki do serca. Moje rakiety na szczęście mają taki układ strun, że z jednego kawałka naciągu wciąga się je właśnie w ten sposób. Dzięki za zwrócenie uwagi na ciekawą rzecz. Człowiek uczy się przez całe życie.
Awatar użytkownika
Smyk
Weteran
Weteran
Posty: 1282
Rejestracja: 24 lip 2008, 09:15
Lokalizacja: Zaodrze

Re: Naciąganie rakiet...

blinket pisze:6.1 Team: 32,1 cm (do krawędzi ramy)
(32,1 + 1) * 18 = 595,8 cm.
blinket pisze:Pro Tour: 32,3 cm (do krawędzi ramy)
(32,3 + 1) * 16 = 532,8

Razem 1128,6 cm. Hm, RIP to multi, czyli rozciągnie nam się trochę ... Z klamrą startową i możliwością ewtl. przedłużenia pójdzie.
Carpe diem, quam minimum credula postero ...
Awatar użytkownika
blinket
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 108
Rejestracja: 9 lis 2010, 14:08

Re: Naciąganie rakiet...

gural_91 pisze:A naciąg to masz w secie ze sklepu czy wycięte ok. 12 m ze szpuli?
Sety...
hubi1212
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 195
Rejestracja: 1 lut 2009, 19:58

Re: Naciąganie rakiet...

Dzięki Smyk za linka. Ja miałem tą instrukcje w pdf-ie od Heada.
Wracam po 10 latach przerwy.

Head Graphene 2021 Gravity MP
Head Youtek Radical MP
Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: Naciąganie rakiet...

Dołączam do klubu, będziecie to musieli tłumaczyć jeszcze raz, do tego jak sześciolatkowi. :/
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
Awatar użytkownika
lu106
Początkujący
Początkujący
Posty: 45
Rejestracja: 7 sie 2013, 23:59
Lokalizacja: Radom

Re: Naciąganie rakiet...

Witam.
Czy zawsze trzeba wymieniać naciąg po (sezonie/półsezonie). Czy wystarczy go dociągnąć?
Wydaje mi się, że naciąg się rozciąga i jak go naciągniemy może mieć inne właściwości niż nowy.
Ale nie jestem pewny i wolę się dopytać.
NTRP 1.0
Dunlop Biomimetic 500
Awatar użytkownika
wyczesany
Ludzkie oblicze Władzy
Ludzkie oblicze Władzy
Posty: 7930
Rejestracja: 8 paź 2008, 15:12

Re: Naciąganie rakiet...

Nie rozumiem co znaczy dociągnąć?

Odnośnie zmiany to zawsze mówię, że najlepiej zmieniać wtedy gdy... naciągiem gra się nieprzyjemnie. Nie widzę sensu naciągać ram na koniec sezonu, aby leżały od jesieni do wiosny ze świeżym naciągiem.
Prezes fanklubu Staśka :D
jamal
Nowy
Nowy
Posty: 12
Rejestracja: 31 sie 2013, 02:52
Lokalizacja: Watford, UK

Re: Naciąganie rakiet...

Witam!
Smyk pisze:Ręczne maszyny dźwigniowe należą do najdokładniejszych, pod warunkiem, że są skalibrowane, a ramię z dźwignią podczas napinania struny jest dokładnie w poziomie
Czy może mi ktoś powiedzieć jak się kalibruje taką maszynę? Posiadam Tyger StringEco-45 i w instrukcji nic o tym nie jest napisane.
Awatar użytkownika
Smyk
Weteran
Weteran
Posty: 1282
Rejestracja: 24 lip 2008, 09:15
Lokalizacja: Zaodrze

Re: Naciąganie rakiet...

Kalibrowanie takich maszyn dźwigniowych polega - uśmiejesz się - na przyklejeniu skali w odpowiednim miejscu. :) Taką czynność wykonuje producent. Naklejki ze skalą są najczęściej "jednorazowe", tzn. nie da się ich odkleić i przykleić ponownie o np. 4mm dalej. Do niektórych maszyn można dokupić naklejki ze skalą i przykleić je z odpowiednią korektą położenia. Można się jeszcze pobawić w dodawanie ciężaru na końcu dźwigni. Ujmowanie ciężaru będzie raczej trudne ... No chyba że obetniesz kawałek dźwigni. ;)

Jeśli odkryjesz, że Twoja maszyna ma przekłamanie, będziesz w przyszłości musiał brać poprawkę przy ustawianiu siły napinającej.
Carpe diem, quam minimum credula postero ...
Awatar użytkownika
Lechu67
Obywatel Forum
Obywatel Forum
Posty: 923
Rejestracja: 2 sty 2011, 19:27
Lokalizacja: Ryki

Re: Naciąganie rakiet...

Dostałem rakietę do testów (Yonex Ezone DR 100 lite) naciągnięta chyba oryginalnie lub przez polskie przedstawicielstwo. No i pierwszy raz spotkałem się z przypadkiem aby 2 pierwsze i 2 ostatnie struny poziome były przeplecione przez piony identycznie – nie naprzemiennie, czyli pierwsza i ostatnia struna siedzą w ramie praktycznie nie oddziaływując na piony (znikomo).
No i tu pojawia się pytanie o powód takiego rozwiązania, bo pomyłka to raczej nie jest – mógł pomylić ktoś pierwszą i do niej nie wracać, ale ostatnią poprawić wypada.
Yonex fan
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Naciąganie rakiet...

Znaczy 2 crossy na danym pionie biegną identycznie pod/nad nim?
Jeśli tak to wg mnie jest to błąd.
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.

Wróć do „Jak to wykonać?”