Jak przygotować piłki do gry?
: 13 maja 2009, 15:49
Piłki niby nic takiego, wielu pewnie uważa że nieistotne kiedy opuszczą puszkę ważne żeby były nowe... nic bardziej mylnego! Piłki często pomijane to również istotny element gry. Często piłki "uwolnione" z puszki dopiero na korcie zachowują się świetnie prze pierwsze kilka gemów po czym po prostu "siadają".
Jest jednak bardzo prosty sposób aby zapewnić sobie w miarę równe zachowanie małych żółtych włochatków... a czynimy to w sposób następujący:
1. Puszkę z piłkami otwieramy minimum 8 godz. przed grą.
2. Wyjmujemy piłki i odbijamy/kozłujemy je o podłogę 3-4 razy.
3. Odkładamy luzem na podłogę na 1-2 godz.
4. Po otwarciu trzeba nimi zagrać, chociaż raz w ciągu 2-3 dni.
Dzięki takim zabiegom piłki pracują równo, nie skaczą, dłużej wytrzymują i bark nie cierpi.
Ale dlaczego tak się dzieje?
Piłka ciśnieniowa w ostatniej fazie produkcji jest klejona z dwóch połówek w pomieszczeniu o ciśnieniu wyższym od atmosferycznego. Chodzi oczywiście o to żeby ją "napakować" powietrzem w sposób nie uszkadzający powłoki.
W tym samym celu w puszcze jest kompresja (nadciśnienie) aby nie było różnicy ciśnień i ciśnienie w piłkach nie spadało do momentu otwarcia.
W takim stanie jednak są one odrobinę sflaczałe/niedopompowane i potrafią podczas długotrwałego leżakowania zmienić kształt, podobnie jak leżakowana opona.
Dlatego po otwarciu puszki należy piłki lekko ograć aby powstałe wówczas nadciśnienie w piłkach plus ich praca szybciej usunęło deformacje.
Kolejne 2 godzinki odpoczynku potrzebne są na wyrównanie ciśnień w piłkach. Najszybciej piłki tracą ciśnienie zaraz po otwarciu.
Najszybciej też tracą te które mają je wyższe (gdyby tak było że z jakiegoś powodu są nierówne ciśnienia).
Redakcja: El Diablo
Konsultacja ds. praktycznych: Vivid
Konsultacja ds. technicznych: PitS
Jest jednak bardzo prosty sposób aby zapewnić sobie w miarę równe zachowanie małych żółtych włochatków... a czynimy to w sposób następujący:
1. Puszkę z piłkami otwieramy minimum 8 godz. przed grą.
2. Wyjmujemy piłki i odbijamy/kozłujemy je o podłogę 3-4 razy.
3. Odkładamy luzem na podłogę na 1-2 godz.
4. Po otwarciu trzeba nimi zagrać, chociaż raz w ciągu 2-3 dni.
Dzięki takim zabiegom piłki pracują równo, nie skaczą, dłużej wytrzymują i bark nie cierpi.
Ale dlaczego tak się dzieje?
Piłka ciśnieniowa w ostatniej fazie produkcji jest klejona z dwóch połówek w pomieszczeniu o ciśnieniu wyższym od atmosferycznego. Chodzi oczywiście o to żeby ją "napakować" powietrzem w sposób nie uszkadzający powłoki.
W tym samym celu w puszcze jest kompresja (nadciśnienie) aby nie było różnicy ciśnień i ciśnienie w piłkach nie spadało do momentu otwarcia.
W takim stanie jednak są one odrobinę sflaczałe/niedopompowane i potrafią podczas długotrwałego leżakowania zmienić kształt, podobnie jak leżakowana opona.
Dlatego po otwarciu puszki należy piłki lekko ograć aby powstałe wówczas nadciśnienie w piłkach plus ich praca szybciej usunęło deformacje.
Kolejne 2 godzinki odpoczynku potrzebne są na wyrównanie ciśnień w piłkach. Najszybciej piłki tracą ciśnienie zaraz po otwarciu.
Najszybciej też tracą te które mają je wyższe (gdyby tak było że z jakiegoś powodu są nierówne ciśnienia).
Redakcja: El Diablo
Konsultacja ds. praktycznych: Vivid
Konsultacja ds. technicznych: PitS