Też mi argument. Nie wiesz że on zawsze wybierze największe flaki i najwolniejsze piłki żeby zdążył wszystko odbić? Pisał o tym wielokrotnie.basic pisze: Nawet ostatnio tymi piłkami grałem z Gary'm...i też jakoś nie narzekał, że coś jest nie tak
Swoją drogą fajnie się złożyło, bo ja miałem puszkę Smash'ów i Gary miał puszkę, graliśmy na 8 piłek
Szczerze, to nie ma znaczenia... jak gra się na odpowiednim poziomie, to i tak zagrasz w ten sposób, że druga osoba by tego nie odebrała, nie zdążyła itd... Nawet jakbym grał nowymi, super szybkimi piłkami, to i tak niewiele by mi to pomogło Po prostu jestem cienki bolek jeszcze w te klockiPitS pisze:Też mi argument. Nie wiesz że on zawsze wybierze największe flaki i najwolniejsze piłki żeby zdążył wszystko odbić? Pisał o tym wielokrotnie.basic pisze: Nawet ostatnio tymi piłkami grałem z Gary'm...i też jakoś nie narzekał, że coś jest nie tak
Swoją drogą fajnie się złożyło, bo ja miałem puszkę Smash'ów i Gary miał puszkę, graliśmy na 8 piłek