Polecane i nie polecane piłki sezon 2020

[Lechu67]

Może już trochę późno na taki temat, ale sezon też zaczął się z poślizgiem.

Polecane - niezmiennie Tecnifibre Club - dobra cena z kartonu (22) przede wszystkim grywalność, żywotność, komfort i dobry odskok przy ostatnio ciągle namiękłych kortach.

Niepolecane :
- Wilson USO - grałem nimi ostatnio 2 turnieje deblowe, piłka bardzo nieprzewidywalna ( raz odchodzi od rakiety raz nie, to samo z odskokiem), grający żądali zmiany piłek po 2h plumpania (piłki były otworzone dzień wcześniej). Kiepski komfort - nadgarstek i łokieć dały znać o sobie.

- Tretorn serie+ (granatowe opakowanie) - kolega przyniósł raz grane i były to ciężkie flaki, wzięte z braku innych 3 razy grane Tecnifibry Cluby przy Tretornach były jak "nówki". Zagrałem kilka dni później debla (2h) świeżo otworzonymi i 3 dni bólu nadgarstka i ćmiący łokieć. Żeby nadać tej piłce trochę prędkości trzeba naprawdę się mocno przyłożyć. Kolega grający nimi kilka dni wcześniej zwalał problem na nowo wciągnięty naciąg, dopóki nie zagrał innymi piłkami.

[Marcin_L]

Polecane - niezmiennie Tecnifibre Club - dobra cena z kartonu (22) przede wszystkim grywalność, żywotność, komfort i dobry odskok przy ostatnio ciągle namiękłych kortach.

To nasze piłki ligowe w tym roku. Mnie one pasują, ale zdania o nich są podzielone. Dwaj moi koledzy oddali kartony po zagraniu nimi - obaj uskarżali się, że twarde, ciężkie i łokieć je czuje.

Niepolecane :
- Wilson USO - grałem nimi ostatnio 2 turnieje deblowe, piłka bardzo nieprzewidywalna ( raz odchodzi od rakiety raz nie, to samo z odskokiem), grający żądali zmiany piłek po 2h plumpania (piłki były otworzone dzień wcześniej). Kiepski komfort - nadgarstek i łokieć dały znać o sobie.

Dla mnie ok. Grane na 3 (!) gry, komfortowe, jakieś takie miłe dla ręki.