Piłki, rekreacyjna gra
Piłki, rekreacyjna gra
Witam, gram z kolegami rekreacyjnie w tenisa na tartanie. Gram w wakacje z 3 razy w tyg.
Na razie używam piłek Head Pro. Kupiłem je w zeszłym roku na początku były fajne teraz już gorzej się odbijają. Jakie piłki mi polecacie?
Jak długo przy mojej grze mogę piłki używać?
Proszę o szybką odpowiedź. Pozdrawiam.
Na razie używam piłek Head Pro. Kupiłem je w zeszłym roku na początku były fajne teraz już gorzej się odbijają. Jakie piłki mi polecacie?
Jak długo przy mojej grze mogę piłki używać?
Proszę o szybką odpowiedź. Pozdrawiam.
Re: Piłki, rekreacyjna gra
Przy 3 tyg. graniu piłki powinno się wymieniać co 2-3 tygodnie, zależy od siły uderzeń, nadawanej rotacji. Może jakieś bezciśnieniowe, jeżeli nie planujesz często wymieniać piłek.
Re: Piłki, rekreacyjna gra
Na tartanie piłka dobrze się odbija, co może powodować problemy z uderzeniami wysokich piłek, więc nie polecam Babolat Gold, Tecnifibre Club, Prince NX Tour, Dunlop Pro Tour, Dunlop Fort Allcourt. Polecam za to Wilson US Open, Autralian Open, Pacific Pro Challenge. Te ostatnie są najbardziej miękkie ze wszystkich, którymi grałem. Miałem uczucie, że rozpłaszczają się na rakiecie jak naleśnik, a potem znów wracają do swojego kształtu.
Piotr Szyba.
Re: Piłki, rekreacyjna gra
Ok, dzięki.
Mam pytanie, jak bym w tym roku kupił piłeczki zagazowane i ich nie otwierał dopiero za rok to coś im będzie szkodzić?
Mam pytanie, jak bym w tym roku kupił piłeczki zagazowane i ich nie otwierał dopiero za rok to coś im będzie szkodzić?
Re: Piłki, rekreacyjna gra
To zależy, czym zostały zagazowane, jeśli Cyklonem B, to już potem nic im nie zaszkodzi.sym98 pisze:Mam pytanie, jak bym w tym roku kupił piłeczki zagazowane i ich nie otwierał dopiero za rok to coś im będzie szkodzić?

"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor
"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby
"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby
"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
Re: Piłki, rekreacyjna gra
http://www.decathlon.pl/dwupak-us-open-id_8138117.html
Tu wydaje mi się, że jest dobra cena.
Po czym poznać, że piłki są zużyte?
Tu wydaje mi się, że jest dobra cena.
Po czym poznać, że piłki są zużyte?
Re: Piłki, rekreacyjna gra
Sformułowanie "piłeczki zagazowane" może i zabawne (zakładam, że nie intencjonalnie), ale riposta polegająca na zestawieniu w jednym zdaniu cyklonu B i roześmianego r**a to już raczej niskie loty. Oczywiście to tylko moje skromne zdanie.Gary pisze:To zależy, czym zostały zagazowane, jeśli Cyklonem B, to już potem nic im nie zaszkodzi.sym98 pisze:Mam pytanie, jak bym w tym roku kupił piłeczki zagazowane i ich nie otwierał dopiero za rok to coś im będzie szkodzić?
Artlight
Miejsce na ironiczny i błyskotliwy podpis
Miejsce na ironiczny i błyskotliwy podpis
Re: Piłki, rekreacyjna gra
Piłki ciśnieniowe trzymane w zamkniętej puszce, zakładając iż ta ostatnia nie zostanie uszkodzona, mogą spokojnie leżeć przez rok. Nic im się nie stanie.sym98 pisze:Mam pytanie, jak bym w tym roku kupił piłeczki zagazowane i ich nie otwierał dopiero za rok to coś im będzie szkodzić?
Po utracie ciśnienia, a co za tym idzie zachowaniu.sym98 pisze:Po czym poznać, że piłki są zużyte?
Nie pytaj jak często inni wymieniają piłki tylko patrz na siebie, tak długo jak piłki spełniają Twoje oczekiwania i nie masz z tego tytułu problemów zdrowotnych nie ważne jest czy X, Y czy Z wymienia piłki po 2h czy 4h gry.
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.