Tomkyw
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 173
Rejestracja: 1 sie 2011, 22:13

Naciąg komfortowy o najlepszym czuciu gry jakim graliście?

Mam pytanie jak w temacie. Chodzi o stworzenie listy obecnie produkowanych naciągów o bardzo dobrym czuciu gry i dobrym komforcie jeśli to idzie w parze. Czekam na wasze propozycje.
Ostatnio zmieniony 18 cze 2021, 16:10 przez Tomkyw, łącznie zmieniany 1 raz.
Head Speed MP
Dunlop AG 4D 3hundred Tour
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: Naciąg komfortowy o najlepszym czuciu gry jakim graliście?

O jakie stworzenie chodzi?!
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: Naciąg komfortowy o najlepszym czuciu gry jakim graliście?

To mi wygląda na jakąś propozycję biznesową.... Ale trochę bez sensu: po co tworzyć "obecnie produkowane naciągi"? :::scratchy:::

OK. Proponuję na początek wkład 10 euro i 27 butelek typu PET. :wink:
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
rafbat
Weteran
Weteran
Posty: 1331
Rejestracja: 11 sty 2014, 18:18
Lokalizacja: Sokołów Podlaski

Re: Naciąg komfortowy o najlepszym czuciu gry jakim graliście?

Hasło OKOŃ!
Wilson Pro Staff 97
Wilson Revolve 1.25/Babolat Pro Hurricane Tour 1.25 - 27/26 kG
----------------------------------------
Head Graphene 360+ Extreme Pro
Wilson Revolve 1.25 26,5/26 kG
Awatar użytkownika
Artlight
Senior
Senior
Posty: 2520
Rejestracja: 4 maja 2011, 18:22
Lokalizacja: Mokotów

Re: Naciąg komfortowy o najlepszym czuciu gry jakim graliście?

Te, detektywi od siedmiu boleści :D, chłopakowi zjadło się po prostu słowo "lista".

Lista obecnie produkowanych naciągów...

Ehh....teraz mi napiszą, śmieszki jedne, że wiedzieli, ale żartowali :).
Artlight

Nigdy nie przegrałem z Federerem
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: Naciąg komfortowy o najlepszym czuciu gry jakim graliście?

Holmesie! Jak na to wpadłeś?! O_O :angel:

To ja znam tylko jeden: Yonex Tour 850 Pro (multifilament).
Awatar użytkownika
Artlight
Senior
Senior
Posty: 2520
Rejestracja: 4 maja 2011, 18:22
Lokalizacja: Mokotów

Re: Naciąg komfortowy o najlepszym czuciu gry jakim graliście?

To ja tym razem na temat: przy tak szeroko zakrojonym kryterium (komfort plus najlepsze możliwe czucie i jak rozumiem bez patrzenia na cenę czy wytrzymałość), odpowiedź może być tylko jedna:

Jelito.

A konkretnie dla mnie: Babolat VS Touch albo Klip Legend
Artlight

Nigdy nie przegrałem z Federerem
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Naciąg komfortowy o najlepszym czuciu gry jakim graliście?

Tak jak Art napisał - jelito, dodam, że baranie :P (może teraz i z krów biorą (?)).
A tak w ogóle to mnie się generalnie większością naciągów gra komfortowo i z czuciem. To kwestia techniki, odpowiednich rakiet i świadomych zakupów jeżeli chodzi o naciągi.
Uprzedzając potencjalne pytanie autora, czym gram, odpowiem - czymś, co może Tobie kompletnie nie pasować. Każdy gra inaczej i inaczej odbiera piłkę na naciągu.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Roger
Weteran
Weteran
Posty: 1248
Rejestracja: 14 lut 2016, 18:41

Re: Naciąg komfortowy o najlepszym czuciu gry jakim graliście?

Od kilku miesięcy gram Soderling New York 1,24, początkowo w hybrydzie, a od niedawna na całej rakiecie. Grałem różnymi mulciakami, ale ten jest zdecydowanie najlepszy, porównywalny do naturalnego Babolata VS Team, ale nie tak wrażliwy na zmienne warunki atmosferyczne i znacznie tańszy (set na 1 rakietę naturala to koszt około 200 zł, rolka Soderling New York około 400 zł). SNY jest też zadziwiająco trwały, jak na mulciaka. U mnie spokojnie wytrzymuje 10-12 godzin gry. Dla porównania Tecnifibre X-One Biphase 1,24 strzępił się już po 2 godzinach, a dało się nim grać góra 4 godziny (w hybrydzie).
Tomkyw
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 173
Rejestracja: 1 sie 2011, 22:13

Re: Naciąg komfortowy o najlepszym czuciu gry jakim graliście?

Artlight pisze: 16 cze 2021, 11:41 Te, detektywi od siedmiu boleści :D, chłopakowi zjadło się po prostu słowo "lista".

Lista obecnie produkowanych naciągów...

Ehh....teraz mi napiszą, śmieszki jedne, że wiedzieli, ale żartowali :).
"Lista" dopisania..😉
Ja od siebie wrzucę Head Lynx.Może to Was zdziwić ale to naprawdę dla mnie fajny naciąg testowałem na Head Speed MP Lite graphene 360+ mojego Syna,właśnie z fabrycznym Lynxem 1.25.
Head Speed MP
Dunlop AG 4D 3hundred Tour
Awatar użytkownika
Walter W.
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 186
Rejestracja: 28 wrz 2018, 10:15

Re: Naciąg komfortowy o najlepszym czuciu gry jakim graliście?

Roger pisze: 16 cze 2021, 23:44 Od kilku miesięcy gram Soderling New York 1,24, początkowo w hybrydzie, a od niedawna na całej rakiecie. Grałem różnymi mulciakami, ale ten jest zdecydowanie najlepszy, porównywalny do naturalnego Babolata VS Team, ale nie tak wrażliwy na zmienne warunki atmosferyczne i znacznie tańszy (set na 1 rakietę naturala to koszt około 200 zł, rolka Soderling New York około 400 zł). SNY jest też zadziwiająco trwały, jak na mulciaka. U mnie spokojnie wytrzymuje 10-12 godzin gry. Dla porównania Tecnifibre X-One Biphase 1,24 strzępił się już po 2 godzinach, a dało się nim grać góra 4 godziny (w hybrydzie).
Zgadzam się w 100%. I zdecydowanie polecam tego New Yorka. To odkrycie zeszłego roku dla mnie. Multifilament w pełnej krasie - ze świetnym komfortem, wybitnym czuciem i dynamiką, a do tego z rewelacyjną trwałością. O ile drut Hex Ultra 1,10 wytrzymał u mnie dokładnie tyle, ile w nazwie, czyli 1 godzinę 10 minut (no góra półtorej), o tyle New York 1,30 w hybrydzie na pionach wytrzymuje mi ok. 7 godzin! Jak na moją, dość mocną piłkę z dużym spinem to bardzo przyzwoity wynik, wręcz idealny, bo po 8 godzinach grania i tak wycinałem naciągi, bo stawały się martwe. A NY sam się kończy dokładnie wtedy, kiedy już czas. Szpula 200m za ok. 400zł daje około 23 zł za set. Lepiej się nie da.

Wróć do „Naciągi”