boro
Orator
Orator
Posty: 582
Rejestracja: 13 wrz 2012, 14:05

Wilson Revolve (black 1,25) - grał ktoś?

Jak w temacie, słyszałem parę dobrych i bardzo dobrych opinii o tym naciągu. Naciąg wciągany na rakietach Prestige Rev Pro i Babolat Pure Drive.
brutus
Nowy
Nowy
Posty: 3
Rejestracja: 6 sie 2015, 10:51

Re: Wilson Revolve (black 1,25) - grał ktoś?

Cześć. Mam wciągnięty w Pure Drive, z tym że białą wersje Revolve 1,25. Natomiast w Prince Tour 100 T ESP Rip Spin 1,41. Rip Spin jest odpowiednikiem Revolve. Jak dla mnie naciąg bez wad póki co. Gram grip western i odkąd zacząłem grać tym naciągiem 70% moich piłek ląduje pod końcową. Do tego jest jakiś taki pluszowy no i jak na razie 8 godzin gry i w ogóle nie tańczy.
Pozdrawiam.
Póki walczysz jesteś zwycięzcą.
Awatar użytkownika
Roger
Weteran
Weteran
Posty: 1248
Rejestracja: 14 lut 2016, 18:41

Re: Wilson Revolve (black 1,25) - grał ktoś?

Grałem tym naciągiem przez kilka miesięcy w ubiegłym roku, wciągniętym na rakietę Wilson Pro Staff RFA 97 z siłą 21/20 kg. Bardzo fajny naciąg. Dawał możliwość dobrej gry rotacyjnej w zdecydowanie większym stopniu niż "karbowane" naciągi typu Babolat RPM Blast czy Luxillon Alu Power Rough, a jest od nich zdecydowanie bardziej miękki. Bardzo dobrze oceniał Wilson Revolve w wątku polecane i niepolecane naciągi 2016 kolega z forum, Rafbat. Grałem naciągiem białym 1,25. Trudno mi powiedzieć, czy jest jakaś różnica z czarnym, myślę, że raczej tylko w tym, który kolor bardziej komu odpowiada.
boro
Orator
Orator
Posty: 582
Rejestracja: 13 wrz 2012, 14:05

Re: Wilson Revolve (black 1,25) - grał ktoś?

Dzięki za info, w przyszłym tygodniu i ja wypróbuję.
Awatar użytkownika
rafbat
Weteran
Weteran
Posty: 1331
Rejestracja: 11 sty 2014, 18:18
Lokalizacja: Sokołów Podlaski

Re: Wilson Revolve (black 1,25) - grał ktoś?

Roger pisze:Grałem tym naciągiem przez kilka miesięcy w ubiegłym roku, wciągniętym na rakietę Wilson Pro Staff RFA 97 z siłą 21/20 kg. Bardzo fajny naciąg. Dawał możliwość dobrej gry rotacyjnej w zdecydowanie większym stopniu niż "karbowane" naciągi typu Babolat RPM Blast czy Luxillon Alu Power Rough, a jest od nich zdecydowanie bardziej miękki. Bardzo dobrze oceniał Wilson Revolve w wątku polecane i niepolecane naciągi 2016 kolega z forum, Rafbat. Grałem naciągiem białym 1,25. Trudno mi powiedzieć, czy jest jakaś różnica z czarnym, myślę, że raczej tylko w tym, który kolor bardziej komu odpowiada.
Obie wersje ograne - nie widzę żadnych znaczących różnic.
Dla mnie naciąg jest po prostu świetny. Miękki, jak koledzy wcześniej powiedzieli, wręcz "pluszowy" w porównaniu do innych naciągów pod rotację (Blast, Hurricane, Focus Hex, Cyclone). Dodatkowo, bardzo dobrze trzyma napięcie. Na moim Steam'ie 99S (układ strun 16x15) to jedyny naciąg, który się nie przesuwa.
Wilson Pro Staff 97
Wilson Revolve 1.25/Babolat Pro Hurricane Tour 1.25 - 27/26 kG
----------------------------------------
Head Graphene 360+ Extreme Pro
Wilson Revolve 1.25 26,5/26 kG
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Wilson Revolve (black 1,25) - grał ktoś?

brutus pisze:Natomiast w Prince Tour 100 T ESP Rip Spin 1,41. Rip Spin jest odpowiednikiem Revolve. Jak dla mnie naciąg bez wad póki co. Gram grip western i odkąd zacząłem grać tym naciągiem 70% moich piłek ląduje pod końcową. Do tego jest jakiś taki pluszowy no i jak na razie 8 godzin gry i w ogóle nie tańczy.
W większych średnicach świetna struna do ram z otwartym przeplotem, kiedy założonym celem jest zachowanie komfortu. Ogrywałem wersję 1,35mm w O3 Tourze (O-porty, łeb 100 cali kw., 16x18) i jest to jedyna struna, która pozwoliła utrzymać kontrolę i komfort - sztywniejsze co-poly dawały kontrolę ale w odczuciach struny przypominały sztywną siatkę ogrodzeniową z kolei najbardziej komfortowy co-poly na rynku (Isospeed Cream) o ile dawał komfort to nie dawał pewności uderzeń. Szkoda, że dostępność tej struny w Sportclubie taka słaba ale zróżnicowanie asortymentu to generalnie bolączka tego sklepu...
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
bialas55
Bywalec
Bywalec
Posty: 73
Rejestracja: 14 lut 2013, 17:31

Re: Wilson Revolve (black 1,25) - grał ktoś?

Zamierzam założyć ten naciąg. Będzie to moje pierwsze mono w rakiecie. Lepszym wyborem będzie 25/25 czy 25/24? Dużo osób pisze, że strunę poziomą naciąga się 0,5-1 kg mniej.
Awatar użytkownika
wyczesany
Ludzkie oblicze Władzy
Ludzkie oblicze Władzy
Posty: 7930
Rejestracja: 8 paź 2008, 15:12

Re: Wilson Revolve (black 1,25) - grał ktoś?

Za pierwszym razem naciągnij tak, jak wciągałeś swój dotychczasowy naciąg, da Ci to najlepsze porównanie.
Prezes fanklubu Staśka :D
bialas55
Bywalec
Bywalec
Posty: 73
Rejestracja: 14 lut 2013, 17:31

Re: Wilson Revolve (black 1,25) - grał ktoś?

Problem w tym, że dotychczasowy to założony naciąg firmowy, który był w kupionej rakiecie.
Awatar użytkownika
wyczesany
Ludzkie oblicze Władzy
Ludzkie oblicze Władzy
Posty: 7930
Rejestracja: 8 paź 2008, 15:12

Re: Wilson Revolve (black 1,25) - grał ktoś?

Po Twoim poprzednim poście uznałem, że regularnie grasz syntetykami/multi. W takim razie naciągnij raz 25/25, a innym razem 25/24, żeby zobaczyć co wolisz, być może nawet nie zobaczysz różnicy.
Prezes fanklubu Staśka :D

Wróć do „Naciągi”