Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: Maszyna do podawania piłek

Traw3k pisze: Wiele tracicie uważając, że ściana jest bezużyteczna.
Podpisuję się obiema rękami.
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
Awatar użytkownika
Obiektyw
STRATEG
STRATEG
Posty: 6842
Rejestracja: 22 paź 2007, 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Maszyna do podawania piłek

Trawek, gdzie napisałem, że ściana jest bezużyteczna? Czytaj ze zrozumieniem.

Napisałem, że według mnie w konfrontacji maszyna vs. ściana ta pierwsza wygrywa. Ma więcej zalet. Można przy jej okazji przećwiczyć więcej wariantów zagrań. Co do pracy nóg --> na ścianie, wybacz ale nie przećwiczysz chociażby wracania na środek po każdym uderzeniu (podstawowe ćwiczenie najprostszego nawyku).

Zgodziłem się z PitS'em, że jest kilka rzeczy, które lepiej trenować odbijając od ścianki. I to tyle. Czy ściana, czy maszyna trzeba ćwiczyć z głową.

I zanim zaczniesz szafować hasłem, co jest głupotą, a co nie zastanów się dwa razy. Bo możesz walnąć w płot ;)

P.s. Żeby nie było, ja chodzę ćwiczyć na ścianę.
Obrazek
Szacowane NTRP: 3.75 ... zrobiłem postęp
Załoga TenisNET
Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: Maszyna do podawania piłek

Obiektyw pisze:Napisałem, że według mnie w konfrontacji maszyna vs. ściana ta pierwsza wygrywa. Ma więcej zalet. Można przy jej okazji przećwiczyć więcej wariantów zagrań. Co do pracy nóg --> na ścianie, wybacz ale nie przećwiczysz chociażby wracania na środek po każdym uderzeniu (podstawowe ćwiczenie najprostszego nawyku).
To jest normalnie nieprawda, jedynym uderzeniem w którym niepodzielnie króluje maszyna jest wolej. Chyba mam najwięcej z Was godzin na ścianie, 2/3 mojego tenisowego stażu i mogę ćwiczyć na niej wszystko.
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
Awatar użytkownika
Obiektyw
STRATEG
STRATEG
Posty: 6842
Rejestracja: 22 paź 2007, 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Maszyna do podawania piłek

PitS, trochę dystansu. Nie zgadzamy się i tyle. Mam inne zdanie. Ćwiczyłeś na maszynie? Ja tak. Na ścianie też.
Obrazek
Szacowane NTRP: 3.75 ... zrobiłem postęp
Załoga TenisNET
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Maszyna do podawania piłek

Obiektyw pisze:PitS, trochę dystansu. Nie zgadzamy się i tyle. Mam inne zdanie. Ćwiczyłeś na maszynie? Ja tak. Na ścianie też.
Ja też. Lobster 2 bodajże... qrde mieć własny kort i maszynkę... 23 i mogę grać. :::cldno9:::
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
Obiektyw
STRATEG
STRATEG
Posty: 6842
Rejestracja: 22 paź 2007, 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Maszyna do podawania piłek

Zobacz jakie fajne ćwiczenie na FH: http://www.youtube.com/watch?v=yPCY1PNAYqE
Obrazek
Szacowane NTRP: 3.75 ... zrobiłem postęp
Załoga TenisNET
Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: Maszyna do podawania piłek

Obiektyw pisze:Zobacz jakie fajne ćwiczenie na FH: http://www.youtube.com/watch?v=yPCY1PNAYqE
Może i fajne na FH, ale nie w oderwaniu od całości. Gość tam dostaje wystawkę i ją atakuje w przód, czemu więc się cofa? Wadliwy schemat.

TU młody rozegra cały mecz, za maszyną też się da?
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
Awatar użytkownika
Obiektyw
STRATEG
STRATEG
Posty: 6842
Rejestracja: 22 paź 2007, 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Maszyna do podawania piłek

PitS pisze:Może i fajne na FH, ale nie w oderwaniu od całości. Gość tam dostaje wystawkę i ją atakuje w przód, czemu więc się cofa? Wadliwy schemat.
Wadliwy schemat?! PitS, proszę Cię schemat jest prawidłowy. Uparciuszek z Ciebie.
Obrazek
Szacowane NTRP: 3.75 ... zrobiłem postęp
Załoga TenisNET
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Maszyna do podawania piłek

http://www.youtube.com/watch?v=yPCY1PNAYqE
To standardowe ćwiczenie, tylko źle ćwiczone. Jak to czemu się cofa? Piłkę atakujemy do przodu, wchodzimy za nią ale zaraz potem są dwa wyjścia - albo wjazd na siatkę, albo właśnie takie wycofanie się poza linię końcową czyli wyjście z martwego pola kortu.
Te film jest mylący bo on ledwo wchodzi w kort i w sumie od biedy mógłby tam zostawać.
Prawidłowo gra się to tak, że wchodzi się i gra jakiś 1m-1,5m w korcie i potem właśnie należy się natychmiast wycofywać za pachołek.
To ćwiczenie ma za zadanie m.in. wyrobić nawyk unikania martwego pola kortu. Ludzie nagminnie dostając piłkę dość neutralną w 2/3 długości kortu wchodzą, grają i zostają. Potem dostają głęboką ripostę i jest granie na odchyleniu wycofując się ...
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Obiektyw
STRATEG
STRATEG
Posty: 6842
Rejestracja: 22 paź 2007, 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Maszyna do podawania piłek

Vivid pisze:To standardowe ćwiczenie, tylko źle ćwiczone.
Dzięki Vi.
Obrazek
Szacowane NTRP: 3.75 ... zrobiłem postęp
Załoga TenisNET
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Maszyna do podawania piłek

PitS pisze:TU młody rozegra cały mecz, za maszyną też się da?
Ja tutaj widziałem 2 razy siatkę w normalnych warunkach...

Tak, możesz wszystko przećwiczyć na dobrej maszynie... kilka głębokości i mnóstwo miejsc odbicia piłek w poprzek kortu...

Obrazek

EG V LE możesz ustawić schemat na 18 uderzeń...
Obrazek
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
Wielki Szu
Bywalec
Bywalec
Posty: 76
Rejestracja: 18 maja 2010, 16:53
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt: Strona WWW

Re: Maszyna do podawania piłek

El Diablo pisze:
PitS pisze:TU młody rozegra cały mecz, za maszyną też się da?
Ja tutaj widziałem 2 razy siatkę w normalnych warunkach...

Tak, możesz wszystko przećwiczyć na dobrej maszynie... kilka głębokości i mnóstwo miejsc odbicia piłek w poprzek kortu...

Obrazek

EG V LE możesz ustawić schemat na 18 uderzeń...
Obrazek
I dzięki tej opcji mamy taką małą symulację meczu... ustawiamy z osobna dla każdej z osiemnastu piłek prędkość, rotację i trajektorię lotu... Piłka nie wraca bo maszyna nie odgrywa ale... lecą kolejne :D
Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: Maszyna do podawania piłek

MarioB pisze:Witam!
Jestem nowym forumowiczem, a przy okazji tenisistą amatorem.
Ostatnio bardzo zainteresował mnie trening z "maszyną".
Mam dylemat bo taka maszyna podająca piłki kosztuje od 5000-15000PLN.
Czy mogę poznać Wasze opinie na temat treningu z takim urządzeniem?
Warto czy nie
?
Dzięki za wszelkie informacje.
Uważam że nie warto...
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
Awatar użytkownika
el-biczel
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 202
Rejestracja: 3 cze 2009, 18:50
Lokalizacja: Warszawa

Re: Maszyna do podawania piłek

Wracając do samego tematu, to zgodzę się z El Diablem, że żeby kupować maszynę to warto mieć własny kort, albo taki, który się ma do dyspozycji od ręki. W innym przypadku kupowanie maszyny moim zdaniem nie ma sensu, bo wiele obiektów tenisowych ma maszynę na wyposażeniu i za małą dopłatą do kortu można z niej korzystać.
Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: Maszyna do podawania piłek

Opcja dla majsterkowicza i .... kolarza, potrenować mogą obaj.
http://www.youtube.com/watch?v=LBxUjBUd ... re=related

Zmienia kierunek gry, ćwiczy refleks u obu stron. :D
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
Awatar użytkownika
napalm
Zaobrączkowany!
Zaobrączkowany!
Posty: 1821
Rejestracja: 17 lis 2008, 18:29

Re: Maszyna do podawania piłek

MacGyver byłby dumny z chłopaka... :wink:
Quidquid latine dictum sit, altum videtur.
hitman
Senior
Senior
Posty: 2135
Rejestracja: 10 lip 2009, 06:51
Lokalizacja: Lublin
Kontakt: Strona WWW

Re: Maszyna do podawania piłek

Pierwszy komentarz rządzi :).
Piotr Szyba.
derock
Bywalec
Bywalec
Posty: 54
Rejestracja: 23 paź 2011, 04:08
Lokalizacja: Belfast

Re: Maszyna do podawania piłek

Ja uważam, że maszyna to fantastyczna rzecz do treningu, poza tym kupa uciechy jest... Można poćwiczyć spokojnie swoje najsłabsze odbicie i przede wszystkim powtarzalność, automatyzm i pewność siebie... Ja na maszynie nauczyłem się odbijać z backhandu i zgadzam się że bardzo dobrze można na niej wyćwiczyć woleje, przy maszynie nauczyłem się w ogóle dochodzić do siatki (inaczej zdobyłem się na odwagę). Zaznaczam, że nie gram wielkiego tenisa dopiero zacząłem 1.5 roku temu.
szumu
Nowy
Nowy
Posty: 8
Rejestracja: 30 cze 2011, 12:09
Lokalizacja: Wrocław

Re: Maszyna do podawania piłek

Ja jestem wielkim zwolennikiem ćwiczeń na ścianie, oczywiście odpowiednich i w odpowiednich proporcjach do gry na korcie. Ściana to super cierpliwy partner oferujący bardzo dużo możliwości, ale ma też ograniczenia. Myślę, że maszyna nawet najprostsza mogła by być super uzupełnieniem ściany. Moim zdaniem właśnie regularność wystawianych przez maszynę piłek to jej największa zaleta. Prawdę mówiąc to chętnie bym od czasu do czasu wynajął kort z maszyną zamiast sparingu. Teraz wszyscy chcą grać na punkty, co wymusza grę 'rozważną', a na rozgrzewce wolimy przecież poodbijać zamiast zbierać piłki po każdym uderzeniu.

Uważam jednak, że maszyna zamiast trenera to zły pomysł. Ściana to minimum, ściana plus trener (chociaż okazjonalnie) to obowiązek, ściana, trener i maszyna to super kombinacja do regularnego treningu.
Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: Maszyna do podawania piłek

szumu pisze:
Uważam jednak, że maszyna zamiast trenera to zły pomysł. Ściana to minimum, ściana plus trener (chociaż okazjonalnie) to obowiązek, ściana, trener i maszyna to super kombinacja do regularnego treningu.
I pod tą opinią jestem się w stanie podpisać. W zeszłym roku miałem okazję poćwiczyć z maszyną i doceniam jej zalety i jej "inność" w porównaniu ze ścianą. Żadne żadnego nie zastąpi a myślę że przy niektórych zagraniach maszyna jest nieodzowym pomocnikiem.
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB

Wróć do „Technika, taktyka, trening”