Awatar użytkownika
Obiektyw
STRATEG
STRATEG
Posty: 6842
Rejestracja: 22 paź 2007, 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Serwis - prędkości, pomiary, technika

Miałem przyjemność stanąć po drugiej stronie siatki przy serwisie Marcina Matkowskiego. Poprosiłem, aby zaserwował tak jak to robi na turniejach. Powiem tak! Mało nie popuściłem. :( Wrażenie jest niesamowite. Kiedy piłka śmignęła koło mnie, to bardzo się ucieszyłem, że nie trafiła we mnie. Z mojej strony nie było żadnej reakcji. :)
Obrazek
Szacowane NTRP: 3.75 ... zrobiłem postęp
Załoga TenisNET
Awatar użytkownika
Jakuboto
Nestor
Nestor
Posty: 6820
Rejestracja: 22 cze 2013, 10:23
Lokalizacja: Warszawa

Re: Serwis - prędkości, pomiary, technika

SPOILER:
:::gd::: fakt. Ja tam nie myślę w kategoriach jak mocno przeciwnik serwuje (w kategorii kilometrów), bardziej mi obrazuje to co ja mogę po serwisie przeciwnika zrobić - wybierz coś z nic / zagrać w siatkę / w aut / defensywnie odegrać w pół kara / przyfarcić i zaatakować.
Yonex Vcore 100
NTRP 3.14159265359
Awatar użytkownika
Artlight
Senior
Senior
Posty: 2520
Rejestracja: 4 maja 2011, 18:22
Lokalizacja: Mokotów

Re: Serwis - prędkości, pomiary, technika

I ja się wcale nie dziwię, Obi. Ja bym się pewnie bał w ogóle stanąć na linii takiego strzału :).

Tyle, że piłka mijała Cię pewnie z prędkością nieco ponad 100 km/h. Ale jak się nad tym zastanowić, to przecież to jest zawrotna prędkość. Wyobraźcie sobie, że z punktu, gdzie piłka odbija się w karze serwisowym rusza na was samochód wcześniej rozpędzony już do 100 km/h. Ile czasu zajmie mu pokonanie tych kilku metrów do linii końcowej, gdzie - przerażeni jak Obi - stoicie czekając na wyrok, raczej zasłaniając się rakietą niż faktycznie próbując odbić piłkę? Przecież to "chwila moment". Nic dziwnego, że strach jest, a czasu na reakcję nie ma. :)
Ostatnio zmieniony 11 lut 2016, 16:03 przez Artlight, łącznie zmieniany 2 razy.
Artlight

Nigdy nie przegrałem z Federerem
Awatar użytkownika
hokej
Moderator
Moderator
Posty: 4811
Rejestracja: 25 paź 2011, 14:05
Lokalizacja: Lasy Państwowe

Re: Serwis - prędkości, pomiary, technika

Obi - umówmy się na potrzeby dyskusji, że nie jesteś reprezentatywny. rotfl
Nie dyskutuj z głupkiem - sprowadzi Cię do swojego poziomu i zniszczy doświadczeniem.

To, że jesteśmy w d..ie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać. - Stefan Kisielewski

Wilson Pro Staff RF97A
Różne druty 1.20@24kp
Awatar użytkownika
Jakuboto
Nestor
Nestor
Posty: 6820
Rejestracja: 22 cze 2013, 10:23
Lokalizacja: Warszawa

Re: Serwis - prędkości, pomiary, technika

My dawno temu na obozie jeszcze za dzieciaka mieliśmy możliwość spróbować odebrać serwis Marcina Domaszewicza.
Większość nie powąchała piłki. Ja kilku piłek też nie, ale jedną przypadkowo odebrałem to poleciał z tego mega wysoki balon wystawka... I pomyśleć, że zawodowcy z czegoś takiego jeszcze potrafią zaatakować ...
Yonex Vcore 100
NTRP 3.14159265359
Awatar użytkownika
Obiektyw
STRATEG
STRATEG
Posty: 6842
Rejestracja: 22 paź 2007, 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Serwis - prędkości, pomiary, technika

hokej pisze:Obi - umówmy się na potrzeby dyskusji, że nie jesteś reprezentatywny. rotfl
Wiem, wiem ... sorry. :)

Wierzcie mi, że już nie poprosiłem o powtórkę. Zwyczajnie się bałem. Poprosiłem jeszcze Mariusza Fyrstenberga, aby zaserwował na mnie "dwójką". No i po kick'u piłka mnie przeskoczyła. rotfl Też ciekawe doświadczenie. ;)
Obrazek
Szacowane NTRP: 3.75 ... zrobiłem postęp
Załoga TenisNET
Awatar użytkownika
Artlight
Senior
Senior
Posty: 2520
Rejestracja: 4 maja 2011, 18:22
Lokalizacja: Mokotów

Re: Serwis - prędkości, pomiary, technika

Obiektyw pisze:Poprosiłem jeszcze Mariusza Fyrstenberga, aby zaserwował na mnie "dwójką". No i po kick'u piłka mnie przeskoczyła. rotfl Też ciekawe doświadczenie. ;)
Super historia :).

Ciekawe jak by się Gary poczuł na Twoim miejscu...?
Artlight

Nigdy nie przegrałem z Federerem
Awatar użytkownika
Obiektyw
STRATEG
STRATEG
Posty: 6842
Rejestracja: 22 paź 2007, 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Serwis - prędkości, pomiary, technika

Artlight pisze:Ciekawe jak by się Gary poczuł na Twoim miejscu...?
Gary by stwierdził, że zwyczajnie źle się ustawił. ;)

Poza tym, Gary by jeszcze dobiegł do tej piłki. ;)
Obrazek
Szacowane NTRP: 3.75 ... zrobiłem postęp
Załoga TenisNET
Awatar użytkownika
wyczesany
Ludzkie oblicze Władzy
Ludzkie oblicze Władzy
Posty: 7930
Rejestracja: 8 paź 2008, 15:12

Re: Serwis - prędkości, pomiary, technika

Jakuboto pisze:Wyczes. W tym wypadku to nagranie nie jedno ale powtarzanie co jakiś czas. Jak wyeliminujesz jeden problem, to zapewne uwydatni się inny który będzie następny do korekty (a dobry trener powinien wyłapywać co jeszcze jest do skorygowania).
To oczywiste. :P
Artlight pisze:Mi cały czas chodzi o percepcję u odbierającego. Chyba każdy z nas, kto grał kiedyś z kimś mocno serwującym, myślał sobie: kurka, jak ja mam odebrać piłkę lecącą na mnie pewnie "ze 170 km/h" :).
Ja bym się skupił na prędkości średniej, to ona decyduje ile mamy czasu na reakcję. Co z tego, że mija cię piłka z prędkością 70km/h, jeśli przed kozłem miała dużo więcej, nad siatką jeszcze więcej itd. Podejrzewam, że przy takim serwisie Raonica czy innego wieżowca z początkową 230km/h piłkę widać dopiero po koźle jak nas mija, nie ma kiedy choćby spróbować wyciągnąć ręki w odpowiednią stronę.

Art, wiesz na jakiej nawierzchni mierzyli Raonicowi ten serwis?
Prezes fanklubu Staśka :D
Awatar użytkownika
Marcin_L
Senior
Senior
Posty: 4859
Rejestracja: 26 lis 2010, 08:05
Lokalizacja: Poznań

Re: Serwis - prędkości, pomiary, technika

Obiektyw pisze:
hokej pisze:Obi - umówmy się na potrzeby dyskusji, że nie jesteś reprezentatywny. rotfl
Wiem, wiem ... sorry. :)

Wierzcie mi, że już nie poprosiłem o powtórkę. Zwyczajnie się bałem. Poprosiłem jeszcze Mariusza Fyrstenberga, aby zaserwował na mnie "dwójką". No i po kick'u piłka mnie przeskoczyła. rotfl Też ciekawe doświadczenie. ;)
Mi wystarczyło, kiedy trener, były zawodnik, zaserwował kilka swoich "normalnych" drugich. Jeden był asem, jeden mnie przeskoczył, ale zahaczyłem piłkę rakietą, a w kort odegrałem tylko jeden :).
Awatar użytkownika
Artlight
Senior
Senior
Posty: 2520
Rejestracja: 4 maja 2011, 18:22
Lokalizacja: Mokotów

Re: Serwis - prędkości, pomiary, technika

wyczesany pisze:Art, wiesz na jakiej nawierzchni mierzyli Raonicowi ten serwis?
Hard court.

To było kilka lat temu podczas Australian Open.

Grafika podawała też, że czas na reakcję przy tym serwisie (dla przypomnienia: 228 km/h na rakiecie, 106 km/h przy returnie) wyniósł 0,584 sekundy.

Dla porównania - czas na reakcję dla pałkarza w baseballu wynosi średnio ok. 0,4 sekundy od momentu, gdy pitcher wyrzuca piłkę, a czas na reakcję bramkarza w hokeju przy "typowym" uderzeniu z pełnego zamachu wykonywanym z wysokości bulika (tyle że na wprost bramki) wynosi już tylko 0,2 sekundy.

Czyli widać z tego, że ten cały return tenisowej pseudobomby, to jednak bułka z masłem jest :::yay::: .
Artlight

Nigdy nie przegrałem z Federerem
Awatar użytkownika
ekba
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 462
Rejestracja: 5 mar 2014, 14:28

Re: Serwis - prędkości, pomiary, technika

Nie wiem czy Wy doczytaliście co napisałem. Pisząc o 20h z koszykiem pełnym piłek miałem na myśli dojście do 140/150 km/h przy pierwszym serwisie. U bardzo sprawnego amatora.

Naprawdę uważacie, że to takie niemożliwe?

Jasna sprawa z nagrywaniem! Jestem wielkim zwolennikiem tego zabiegu. Kiedyś oglądałem filmiki ze swoją grą i gdy zobaczyłem jak wygląda mój serwis chciałem zapaść się pod ziemię. Elementy które wydawało mi się, że robię dobrze na filmiku wyglądały gorzej niż średnio.. Ogólnie z tych 20 wyjść na kort zamierzam mieć 20 filmików. Napisze co i jak jeżeli uda mi sie plan zrealizować
Awatar użytkownika
Artlight
Senior
Senior
Posty: 2520
Rejestracja: 4 maja 2011, 18:22
Lokalizacja: Mokotów

Re: Serwis - prędkości, pomiary, technika

Ekba - uważam, że absolutnie nie ma żadnego problemu, by amator serwował regularnie 140-150 km/h. Sam znam wielu takich. Kwestia złapania właściwej techniki, luzu w ręce i tajmingu. Nie wiem czy zajmie Ci to 20 godzin czy 200. To już kwestia bardzo indywidualna. Ze swojej strony polecam by trening serwisu jednorazowo nie przekraczał 30-45 minut albo w innym ujęciu - około 150 serwisów max w jednej sesji. Najlepiej poświęcić na to pełną godzinę na korcie, ale nie walczyć o wykorzystanie każdej sekundy czasu na serwis. Serwować w sekwencjach po 3-4 piłki, potem dwa kroki do koszyka po kolejne 3-4 piłki. Robić przerwy. Analizować ruch, zastanawiać się co poszło ok, a co poprawić. Skupiać się na pojedynczych elementach sekwencji, łącząc je w całość co kilka, kilkanaście serwisów. Do tego nie skupiać się na zaserwowaniu jak najmocniej i to już od pierwszego serwisu (zero spiny - prędkość bierze się z luzu i z łańcucha kinetycznego, który zaczynasz od pierwszego ruchu stopą, a kończysz po wylądowaniu w korcie po uderzeniu). No i koniecznie świetnie się rozgrzać przed rozpoczęciem treningu serwisu. A do tego pronacja, pronacja, pronacja :). I jeszcze jeden mały element, praktycznie niedostępny dla większości amatorów, bo nie mamy odpowiedniej ruchomości w stawach (brak dostatecznego rozciągnięcia), ale na szczęście on nie jest potrzebny do 150 km/h :) - on robi różnicę dopiero na wyższych prędkościach. Sorry, więcej nie zdradzam, muszę zachować jakąś przewagę w wyścigu zbrojeń :).

No i fajnie by było jakbyś obok ćwiczenia prędkości serwisu nie zapominał o innych aspektach. W tenisie (i to praktycznie na każdym poziomie) zależność jest następująca: głębokość serwisu jest ważniejsza od kierunku serwisu, a kierunek serwisu ważniejszy od siły.

Życzę powodzenia w realizacji planu!
Ostatnio zmieniony 11 lut 2016, 22:49 przez Artlight, łącznie zmieniany 2 razy.
Artlight

Nigdy nie przegrałem z Federerem
Awatar użytkownika
ekba
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 462
Rejestracja: 5 mar 2014, 14:28

Re: Serwis - prędkości, pomiary, technika

Artlight pisze:Ekba - uważam, że absolutnie nie ma żadnego problemu, by amator serwował regularnie 140-150 km/h. Sam znam wielu takich. Kwestia złapania właściwej techniki, luzu w ręce i tajmingu. Nie wiem czy zajmie Ci to 20 godzin czy 200. To już kwestia bardzo indywidualna. Ze swojej strony polecam by trening serwisu jednorazowo nie przekraczał 30-45 minut albo w innym ujęciu - około 150 serwisów max w jednej sesji. Najlepiej poświęcić na to pełną godzinę na korcie, ale nie walczyć o wykorzystanie każdej sekundy czasu na serwis. Serwować w sekwencjach po 3-4 piłki, potem dwa kroki do koszyka po kolejne 3-4 piłki. Robić przerwy. Analizować ruch, zastanawiać się co poszło ok, a co poprawić. Skupiać się na pojedynczych elementach sekwencji, łącząc je w całość co kilka, kilkanaście serwisów. Do tego nie skupiać się na zaserwowaniu jak najmocniej i to już od pierwszego serwisu (zero spiny - prędkość bierze się z luzu i z łańcucha kinetycznego, który zaczynasz od pierwszego ruchu stopą, a kończysz po wylądowaniu w korcie po uderzeniu). No i koniecznie świetnie się rozgrzać przed rozpoczęciem treningu serwisu.

Życzę powodzenia w realizacji planu!

Dokładnie tak chcę to robić. Godzina to tylko taka rama czasowa. Planuje brać nawet mniej piłek aby wyglądało to mnie więcej tak że serwuję około 12-15 razy następnie idę spokojnie pozbierać zaserwowane piłki i tutaj ma czas na przemyślenia itd. itp. Więc myślę że na "sesje" wyjdzie około 100 serwisów.

Dzięki! Zdam relacje jak uda mi się plan zrealizować.
Awatar użytkownika
wyczesany
Ludzkie oblicze Władzy
Ludzkie oblicze Władzy
Posty: 7930
Rejestracja: 8 paź 2008, 15:12

Re: Serwis - prędkości, pomiary, technika

ekba pisze:Ogólnie z tych 20 wyjść na kort zamierzam mieć 20 filmików. Napisze co i jak jeżeli uda mi sie plan zrealizować
I to jest świetny pomysł. Ja czasem patrzę na filmiki z 2009 i widzę sporą różnicę na plus, no może poza tym, że wtedy byłem naprawdę wyczesany, a teraz z tamtych czasów ostał mi się jeno nick. ;)
Prezes fanklubu Staśka :D
Awatar użytkownika
Basic
Oaza Spokoju
Oaza Spokoju
Posty: 6536
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Forehand - osoba początkująca

Artlight pisze:
Basic pisze:
Artlight pisze:Obi podał, że serwuje 139 na radarku przekłamującym o 20 km/h. Z uprzejmości dla Radka odjąłem jeszcze 9 km/h i wyszło mi 110 km/h.
Ale Obi miał na myśli, że radarek przekłamuje o 20km/h ... ale w dół, czyli, że zaniża te 20km/h :)
Krzychu, ja tam słyszałem, że jak Ty serwujesz, to nawet radar dopplerowski jest bezradny...
...bo fali nie wzbudzasz wcale... rotfl.
A to bardzo możliwe. Po prostu mam niski opór powietrza :D

Obiektyw pisze:Wierzcie mi, że już nie poprosiłem o powtórkę. Zwyczajnie się bałem. Poprosiłem jeszcze Mariusza Fyrstenberga, aby zaserwował na mnie "dwójką". No i po kick'u piłka mnie przeskoczyła. rotfl Też ciekawe doświadczenie. ;)
Artlight pisze:Ciekawe jak by się Gary poczuł na Twoim miejscu...?
Obiektyw pisze:Gary by stwierdził, że zwyczajnie źle się ustawił. ;)
Poza tym, Gary by jeszcze dobiegł do tej piłki. ;)
Gary by smeczował z drugiego serwisu. :)
Ostatnio zmieniony 12 lut 2016, 10:27 przez Basic, łącznie zmieniany 2 razy.
Obrazek Speed Graphene MP
Awatar użytkownika
Sebex
Weteran
Weteran
Posty: 1552
Rejestracja: 28 sty 2012, 16:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Serwis - prędkości, pomiary, technika

Basic dobre z tym smeczem. Rozśmieszyłeś mnie. Nie znam Garego ale sobie to wyobraziłem. rotfl rotfl rotfl rotfl
rubipatrol
Bywalec
Bywalec
Posty: 59
Rejestracja: 10 lut 2015, 08:52

Re: Serwis - prędkości, pomiary, technika

ekba pisze:
Artlight pisze:Ekba - uważam, że absolutnie nie ma żadnego problemu, by amator serwował regularnie 140-150 km/h. Sam znam wielu takich. Kwestia złapania właściwej techniki, luzu w ręce i tajmingu. Nie wiem czy zajmie Ci to 20 godzin czy 200. To już kwestia bardzo indywidualna. Ze swojej strony polecam by trening serwisu jednorazowo nie przekraczał 30-45 minut albo w innym ujęciu - około 150 serwisów max w jednej sesji. Najlepiej poświęcić na to pełną godzinę na korcie, ale nie walczyć o wykorzystanie każdej sekundy czasu na serwis. Serwować w sekwencjach po 3-4 piłki, potem dwa kroki do koszyka po kolejne 3-4 piłki. Robić przerwy. Analizować ruch, zastanawiać się co poszło ok, a co poprawić. Skupiać się na pojedynczych elementach sekwencji, łącząc je w całość co kilka, kilkanaście serwisów. Do tego nie skupiać się na zaserwowaniu jak najmocniej i to już od pierwszego serwisu (zero spiny - prędkość bierze się z luzu i z łańcucha kinetycznego, który zaczynasz od pierwszego ruchu stopą, a kończysz po wylądowaniu w korcie po uderzeniu). No i koniecznie świetnie się rozgrzać przed rozpoczęciem treningu serwisu.

Życzę powodzenia w realizacji planu!
Trening serwisu niekoniecznie powinien składać się z samego uderzenia, nawet jeśli dzielisz je na kilka faz i wykonujesz oddzielnie. Jest sporo ćwiczeń wspomagających. Poświęcając na ten element gry jakieś 2h tygodniowo po jednym sezonie poprawa może przerosnąć nasze oczekiwania, oczywiście jeśli jest to poparte sensowną analizą i poprawną metodyką.
Awatar użytkownika
Jakuboto
Nestor
Nestor
Posty: 6820
Rejestracja: 22 cze 2013, 10:23
Lokalizacja: Warszawa

Re: Serwis - prędkości, pomiary, technika

Trening smeczowania również przydatny.
Yonex Vcore 100
NTRP 3.14159265359
Awatar użytkownika
Artlight
Senior
Senior
Posty: 2520
Rejestracja: 4 maja 2011, 18:22
Lokalizacja: Mokotów

Re: Serwis - prędkości, pomiary, technika

Jakuboto pisze:Trening smeczowania również przydatny.
Moim zdaniem: trening serwisu poprawia też nam smecza, ale trenowanie smecza nie wspiera nic (no, dobra - prawie nic) jeśli chodzi o rozwijanie serwisu.

Mogę rozwinąć :).
Ostatnio zmieniony 12 lut 2016, 12:55 przez Artlight, łącznie zmieniany 1 raz.
Artlight

Nigdy nie przegrałem z Federerem

Wróć do „Technika, taktyka, trening”