Martin Eden
Nowy
Nowy
Posty: 3
Rejestracja: 22 sty 2012, 21:40

Jak zacząć... karierę tenisową? ;)

Witajcie,

nie znalazłem podobnego wątku na forum, a internet też już mocno przekopałem. Jeżeli była jednak taka dyskusja, z góry przepraszam.

Zacząłem niedawno swoją przygodę z tenisem. Chciałbym zobaczyć, na co mnie stać i co mogę osiągnąć w tej dyscyplinie. I stąd moje pytanie: jak wygląda typowa droga do kariery w tenisie zawodowym? Czy poprzez turnieje amatorskie, czy od razu turnieje zawodowe? Czy istnieje jakiś ogólnopolski związek tenisowy, trzeba mieć licencję, gdzieś się zapisać? W tej chwili trenuję już jakiś czas z trenerem, przymierzam się do pierwszych turniejów, ale co dalej?

Od razu wyjaśnię, że młody nie jestem, ale do typowej "emerytury tenisowej" jeszcze mi nieco brakuje. Prosiłbym o nieocenianie szans na karierę, skoro nie gram od dziecka, bo nie o to mi chodzi. Wiem, że prawdopodobnie jest za późno, ale to teraz nieistotne. Interesuje mnie po prostu to, jak wygląda typowa droga do zawodowego tenisa. Czasu mam mało i nie chciałbym już błądzić po omacku, więc zwracam się do Was jako do fachowców tenisowych :).

Z góry dzięki za wszelkie cenne uwagi.
Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: Jak zacząć... karierę tenisową? ;)

Do szczegółów odniosę się jutro, jak zejdę z tego muła, ale pomogłaby wiedza jakie masz możliwości (w tym finansowe) oraz ile masz tego czasu?
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
Martin Eden
Nowy
Nowy
Posty: 3
Rejestracja: 22 sty 2012, 21:40

Re: Jak zacząć... karierę tenisową? ;)

Co do czasu - to naprawdę to nie gra roli, bo nie chodzi mi o to, czy mam szansę na cokolwiek, tylko o to, jaka droga prowadzi do tenisa zawodowego. A finansowo - na razie skromnie, załóżmy do 1000 zł miesięcznie, ale będzie coraz lepiej. Jak się ma motywację, to i pieniądze się znajdą ;).

Generalnie chodzi mi o informacje, jak zacząć uprawiać tenis zawodowo, a nie amatorsko (bez zagłębiania się w to, czy mam szansę, czy nie, bo bez względu na to i tak będę próbował ;)).
Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: Jak zacząć... karierę tenisową? ;)

Jaka to droga?
W wieku 6 lat zaczynają się pierwsze zabawy z piłkami z gąbki i rakietami. Tak do 8 roku życia zajmują one więcej niż 2/3 treningu. W tym czasie wypracowuje się pewne podstawy ruchowe które są nie do nadrobienia później jak synchronizacja ruchów, zmysł orientacji, sprawdzanie cech charakteru przydatnych w tenisie, eliminowanie wad poruszania się, wyrabianie podstawowych nawyków.
W miarę upływu czasu trening wprowadza do zabaw coraz więcej elementów technicznych i taktycznych do tego stopnia że zabawa zaczyna przechodzić w grupową rywalizację.

Na tym etapie już wyraźnie widać kto ma a kto nie predyspozycje mentalne i ruchowe do następnego etapu. Tak naprawdę od 10 roku życia pojawiają się pierwsze poważniejsze turnieje i odsiewa się element dla którego tenis miał być zabawą albo fanaberią rodziców. Zaczyna być widać jak dzieci radzą sobie z porażkami i sukcesami. Ci najlepsi oprócz pracy w grupach zaczynają wprowadzać elementy szkolenia indywidualnego i po 12 roku życia intensywność treningu i obciążenia systematycznie rosną.
Około 14 roku życia dla ścisłej krajowej czołówki to już są obowiązkowo 2 treningi dziennie a oprócz tego treningi poza kortowe rozwijające elementy motoryczne jak siła, wytrzymałość, wydolność itd.
Liczący się 14 latek regularnie uczestniczy w turniejach dopasowanych do jego umiejętności.
Mniej więcej od tego momentu Tenis już nie przypomina w niczym zabawy a bardziej harówę, dlatego tu drugi szereg zaczyna się mocno wykruszać w rankingach.
Ilość godzin treningu i środków jaką trzeba przeznaczać na rozwój to kilka tysięcy miesięcznie wraz z wyjazdami na zawody. Mało komu to się zwróci.

Gdzie tu jesteś? Co pominąłeś? Jak to nadgonić?
Podobno trzeba na korcie wytrenować 10.000 godzin żeby zostać Federerem :].

Moje zdanie jest takie że najbardziej utalentowany chłopak nie nadgoni nigdy tego co jego koledzy uzyskali na odpowiednich etapach szkolenia.
Ja nigdy nie nauczę się poruszać jak tenisista, bo kiedy ich uczono drobić kroki i ustawiać, mnie mój trener uczył robić susy jak do trójskoku. :wink:

Gdybyś chciał wiedzieć wszystko dokładnie ze szczegółami polecam książkę Królaka: Tenis dla dzieci, nauczycieli i rodziców.
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Jak zacząć... karierę tenisową? ;)

A ile Ty masz lat? Bo jak odpowiedź jest 2-cyfrowa to zapomnij.

Ewentualnie przy sporym talencie i ciężkiej pracy oraz farcie w postaci sztabu szkoleniowego można jeszcze w krajowym tzw. zawodniczym tenisie coś ugrać.
Ale tu jedna uwaga, dobry sztab szkoleniowy to szuka dzieci około 6 lat. A jak starszemu się zachce to z reguły nie rokuje a więc jedyna motywacja do pracy dla trenerów to pieniążki.

Praca to nie tylko trening tenisowy ale i ogólnorozwojowy, dieta itd. 1000zł miesięcznie mając opóźnienie w tenisowym rozwoju? Ludzie trenują dwa razy dziennie 5-6 dni w tygodniu po 1,5-2,0 godziny. A dobry trener to nie za 50-60zł/godz. z kortem ...
Ale nawet tak - 4 tygodnie, 5 dni po 3 godziny łącznie, 60 godzin x 50zł = 3000zł. To minimum a to przecież nie daje wyników ...
A gdzie reszta? Gdzie dieta, ogólnorozwój, starty w turniejach, sprzęt? ...

Ze dwa lata temu ojciec Jurka Janowicza mówił, że koszt sezonu syna to około 150.000 USD.
W kraju niech to będzie nawet tylko 10% tej sumy. Czyli koło 50.000zł.
Trochę Ci brakuje ...
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Obiektyw
STRATEG
STRATEG
Posty: 6842
Rejestracja: 22 paź 2007, 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak zacząć... karierę tenisową? ;)

Mi mówił ojciec pewnego młodego zawodnika (około 14-15 lat), że koszt roczny to ponad 150 tys. złotych. To takie minimum.
Obrazek
Szacowane NTRP: 3.75 ... zrobiłem postęp
Załoga TenisNET
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Jak zacząć... karierę tenisową? ;)

No to jeszcze lepiej ...
To ja bardzo oszczędnie oszacowałem :).
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Obiektyw
STRATEG
STRATEG
Posty: 6842
Rejestracja: 22 paź 2007, 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak zacząć... karierę tenisową? ;)

Vivid pisze:No to jeszcze lepiej ...
To ja bardzo oszczędnie oszacowałem :).
Bardzo. Przy 50 tys. wychodzi nieco ponad 4 000 miesięcznie.

To malusio. Koszt trenera, licząc że weźmie tylko 50 pln za godzinę bo potraktuje to ilościowo (niech trenuje z zawodnikiem tylko 3 godziny dziennie) wyjdzie miesięcznie 3 000 PLN.
Obrazek
Szacowane NTRP: 3.75 ... zrobiłem postęp
Załoga TenisNET
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Jak zacząć... karierę tenisową? ;)

Vivid pisze:Ale nawet tak - 4 tygodnie, 5 dni po 3 godziny łącznie, 60 godzin x 50zł = 3000zł. To minimum a to przecież nie daje wyników ...
A gdzie reszta? Gdzie dieta, ogólnorozwój, starty w turniejach, sprzęt? ...
Oj Obi, przecież to już napisałem :).
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Obiektyw
STRATEG
STRATEG
Posty: 6842
Rejestracja: 22 paź 2007, 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak zacząć... karierę tenisową? ;)

Vivid pisze:
Vivid pisze:Ale nawet tak - 4 tygodnie, 5 dni po 3 godziny łącznie, 60 godzin x 50zł = 3000zł. To minimum a to przecież nie daje wyników ...
A gdzie reszta? Gdzie dieta, ogólnorozwój, starty w turniejach, sprzęt? ...
Oj Obi, przecież to już napisałem :)
Chciałem podkreślić, to co już napisałeś, bo się potem machnąłeś w liczeniu ;).
Obrazek
Szacowane NTRP: 3.75 ... zrobiłem postęp
Załoga TenisNET
Awatar użytkownika
bugaloo
Weteran
Weteran
Posty: 1951
Rejestracja: 16 paź 2010, 17:42
Lokalizacja: Gdańsk

Jak zacząć... karierę tenisową? ;)

Za tą kasę lepiej wysłać dzieciaka do akademii ;-) 40-50 tys. Euro i spędzasz rok w Hiszpanii, trenując ale również chodząc do szkoły ;-).
Awatar użytkownika
fabiozo
Bywalec
Bywalec
Posty: 56
Rejestracja: 24 sty 2009, 18:06
Lokalizacja: WPR
Kontakt: Strona WWW

Re: Jak zacząć... karierę tenisową? ;)

Polecam lekturę http://www.empik.com/open-autobiografia ... ,ksiazka-p.

Jestem świeżo po i w pewnym sensie może przybliżyć jedną z dróg, choć na pewno teraz czasy inne.
Chłopak w wieku 7 lat posyłał 1 milion piłek na drugą stronę siatki :). A wszystko 'dzięki' ojcu.

Książka ciekawa, wiele zaskakujących wątków.
NTRP [3.0]
Obrazek Head YOUTEK IG Radical MP
noth
Nowy
Nowy
Posty: 2
Rejestracja: 23 sty 2012, 20:21

Re: Jak zacząć... karierę tenisową? ;)

Wg mnie to wiek w sensie fizycznym nie jest największym problemem. Jeśli człowiek zacznie ostro trenować w wieku załóżmy 15 lat to moim zdaniem ma szanse na jakąś tam karierę. Oczywiście, że wkroczy później w ten świat tenisowy i nie będzie jak większość zawodowców zaczynać swojej profesjonalnej drogi w wieku <20. W tej podróży na każdym kroku pojawiają się przeszkody. Po pierwsze ten nasz 15-latek musiał być w przeszłości aktywny ruchowo, tzn. więcej niż wf :) i co najważniejsze musi mieć to coś. Potrzebuje b.dobrego trenera, który mu pomoże wykonywać prawidłowo technicznie zagrania, a także będzie miał konkretny plan. Co bardzo ważne taki zawodnik musi mieć mocną psychikę. Nie raz może sromotnie przegrać z mniejszym, młodszym graczem i w tym momencie sobie może pomyśleć "Ja się staram, chce zagrać na Rod Laver Arena w sesji wieczornej ;-P , a tymczasem leje mnie jakiś kajtek". Załóżmy, że przetrwał te momenty zwątpienia nadchodzi matura i co dalej? Mamy trudny wybór. Czy ciągniemy dalej ten wóżek mimo braku wyników, czy odpuszczamy i idziemy na studia. Wybiera jakimś cudem tenis. Ma dajmy na to 20 lat. Dalej musi bulić na trenera, dochodzi do tego presja rodziców bo ile będą płacić, a efektów brak. No i tak dopiero za 3-5 lat może zacząć ogrywać się na poziomie futuresów.
Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: Jak zacząć... karierę tenisową? ;)

noth pisze:Wg mnie to wiek w sensie fizycznym nie jest największym problemem. Jeśli człowiek zacznie ostro trenować w wieku załóżmy 15 lat to moim zdaniem ma szanse na jakąś tam karierę.
Wymień taki przypadek że ktoś zetknął się w wieku 15 lat z tenisem i odniósł zawodowy sukces?

Za 3 lata Martina Hingis zakończy karierę. :]
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
Awatar użytkownika
widget
Senior
Senior
Posty: 2741
Rejestracja: 28 wrz 2010, 07:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak zacząć... karierę tenisową? ;)

Kiedyś czytałem, że Moya bardzo późno zaczął karierę ... w wieku 12 lat :D (mam nadzieję że się nie machnąłem i dobrze pamiętam).
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Jak zacząć... karierę tenisową? ;)

widget pisze:Kiedyś czytałem, że Moya bardzo późno zaczął karierę ... w wieku 12 lat :D
(mam nadzieję że się nie machnąłem i dobrze pamiętam)
Niestety. Moya zaczął w wieku 6 lat.

P.S.: Nie mam tak dobrej pamięci, sprawdziłem. ;)
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: Jak zacząć... karierę tenisową? ;)

Był tu przez chwilę Rusedski wymieniony.
Greg spent his boyhood in Montreal and began competing in tennis tournaments in Canada with great success. The young Rusedski won six Canadian national titles over the period 1985-1990 and was the Under 18 Canadian Tennis Champion. The Canadian-born-left-hander turned pro in 1991 and in that year he won the Junior Doubles Title at Wimbledon where he partnered the Moroccan youngster, Karim Alami.

Przełożę wytłuszczone zdanie. Młody Rusedski sześciokrotnie wygrał Tenisowe Mistrzostwa Kanady na przestrzeni lat 1985-1990 i został Tenisowym Mistrzem Kanady do lat 18.
Ponieważ Rusedski urodził się w 1973 roku to w roku pierwszego tytułu mistrzowskiego miał 12 lat. Wtedy też nie zaczął tenisa uprawiać. Szukamy dalej.
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
Awatar użytkownika
bugaloo
Weteran
Weteran
Posty: 1951
Rejestracja: 16 paź 2010, 17:42
Lokalizacja: Gdańsk

Jak zacząć... karierę tenisową? ;)

Ginepri ;-) zaczął chyba jak miał 12 lat.
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Jak zacząć... karierę tenisową? ;)

W biografii Ginepriego na stronie ATP jest, że był uprawiał różne dyscypliny, a wyłącznie tenisowi oddał się w wieku 12 lat.
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
bugaloo
Weteran
Weteran
Posty: 1951
Rejestracja: 16 paź 2010, 17:42
Lokalizacja: Gdańsk

Jak zacząć... karierę tenisową? ;)

Nie sprawdzałem, ale kiedyś oglądałem z nim wywiad i mówił, że rakietę wziął do ręki dość późno ;-).

Wróć do „Technika, taktyka, trening”