TURNIEJ FORUMOWICZÓW 2014 - II EDYCJA

[Smyk]

Faktycznie przy meczowej ze mną Smyk pięknie zrolował. Ale instynkt i dobre nawyki ma, rakieta od razu odpaliła w bok, ... Czyli Smoczysko ... znaczy Smyczysko , nie takie stare jak kokietowało, wie co zrobić jak grawitacja wymyka się wszelkiej kontroli

A myślisz, że skąd te nawyki? Lata pracy i miliony upadków... A swoją drogą, to ja chyba byłem najstarszym uczestnikiem turnieju?!? I co? Żadnej laurki, żadnego orderu, żadnej akademii... My tu ze Smykową już wnuki pieścimy, a oni jeszcze chrztem dla debiutantów grozili Eh, ta dzisiejsza młodzież ...

Elf była w kiecce we wzorki,...

Wymyśl jakąś fajnie brzmiącą nazwę na te wzorki, jak nazwa koloru koszulki Scudetto. Łatwiej będzie zapamiętać Ja tam bym taką koszulkę dla samej nazwy koloru założył

A na serniku się nie znacie - muszą być rodzynki.

Tak jest! Rodzynki muszą być. Sernik bez rodzynek, to jak TF bez sernika

[Vivid]

Jakie rodzynki?! Nie wkurzać mi tu głównego konsumenta! Bo embargo nałożę!!

[PIOTR69]

Też uważam, że rodzynki muszą być. Ich brak świadczy o tym, że to podróbka- pewnikiem chińska.

[TomPL]

Elf jest rodzynkiem!
Inne sernikowe teorie to jakieś lokalne wymysły spowodowane przejściowymi trudnościami w zaopatrzeniu miast i wsi.

[ZlosliwyGnom]

Ja też dorzucę coś od siebie.
Niestety większość już została napisana. Wspaniały TF, wspaniała organizacja, pogoda, obiekt i towarzystwo. Dziekuję przeciwnikom z grupy za grę. Wypadłem słabo. Na usprawiedliwienie moge słabą dyspozycję częściowo usprawiedliwić moją ślepotą (światło-cienie sprawiały mi niemałą trudność). Słabą grę w grupie wynagrodziłem sobie towarzyskimi debelkami. Prawie nie schodziłem z kortu grając nieprzyzwiotą ilość setów w różnych konfiguracjach. Najdłużej w parze ze Smykiem (sorki za tego "lewego" ). Smyku gra doskonale w debla. Dawno nie grałem z partnerem, z którym tak szybko bym się zgrał. Szkoda, że mieszkamy tak daleko od siebie bo moglibyśmy poklepać razem w jakiś turniejach.
Dziękuję wszystkim za wspaniałą imprezę, a Hokejowi dodatkowo za schronienie i miły wieczór.

[pst]

Jakie rodzynki?! Nie wkurzać mi tu głównego konsumenta! Bo embargo nałożę!!

Się zwyczajnie nie znasz i bezczelnie próbujesz forsować swoją wizję ułomnego sernika .
Za chwilę jeszcze powiesz że ma być lekki i puszysty....

Wszyscy znawcy sernikowi doskonale wiedzą, że sernik ma być ciężki i z rodzynkami; opcjonalnie dla smakoszy wersja ze skórką pomarańczy.
Wygląda na to że znacznie lepiej znasz się na tenisie niż na sernikach!


P.S.
Jak by co, zawsze sobie możesz rodzynki wydłubać.

[Kerm]

Wydłubywanie rodzynek z sernika jest jak wydłubywanie oliwek z pizzy, jest niedopuszczalne i karygodne. Sernik i rodzynki są nierozłączne jak Flip i Flap, jak Jacek i Placek no i jak Bolek i Lolek, to proste!

[El Diablo]

[golp]

Wszyscy znawcy sernikowi doskonale wiedzą, że sernik ma być ciężki i z rodzynkami; opcjonalnie dla smakoszy wersja ze skórką pomarańczy.

Jako znawca sernikowy i smakosz - potwierdzam. Nic dodać, nic ująć!

PS. Ogromne podziękowania dla Marcin_L za podzielenie się ze mną ostatnim kawałkiem elfiego sernika, bardzo miły gest z Twojej strony

[Marcin_L]

PS. Ogromne podziękowania dla Marcin_L za podzielenie się ze mną ostatnim kawałkiem sernika, bardzo miły gest z Twojej strony

Nie ma sprawy Powetowałem sobie to pracowicie wyżerając okruszki z blachy... Niestety skutkiem ubocznym było to, że potem miałem kawałki folii aluminiowej między zębami

[hokej]

Faktycznie przy meczowej ze mną Smyk pięknie zrolował. Ale instynkt i dobre nawyki ma, rakieta od razu odpaliła w bok, ... Czyli Smoczysko ... znaczy Smyczysko , nie takie stare jak kokietowało, wie co zrobić jak grawitacja wymyka się wszelkiej kontroli

A myślisz, że skąd te nawyki? Lata pracy i miliony upadków... A swoją drogą, to ja chyba byłem najstarszym uczestnikiem turnieju?!? I co? Żadnej laurki, żadnego orderu, żadnej akademii... My tu ze Smykową już wnuki pieścimy, a oni jeszcze chrztem dla debiutantów grozili Eh, ta dzisiejsza młodzież ...

Nie jesteś. Jeśli dobrze zrozumiałem Panią Smykową to jesteśmy równolatki, tyle , że ja z kwietnia, nie dopytałem jak Ty.

A na serniku się nie znacie - muszą być rodzynki.

Tak jest! Rodzynki muszą być. Sernik bez rodzynek, to jak TF bez sernika

Potwierdzam. Vividopingwin się nie zna, bo On z centralnej Polski pochodzi, my kresowiaki wiemy, że bakalie to podstawa.

[Smyk]

A swoją drogą, to ja chyba byłem najstarszym uczestnikiem turnieju?!?

Nie jesteś. Jeśli dobrze zrozumiałem Panią Smykową to jesteśmy równolatki, tyle , że ja z kwietnia, nie dopytałem jak Ty.

A jednak ja ... Ale co tam, nie będziemy sobie wieku wypominać

Wszyscy znawcy sernikowi doskonale wiedzą, że sernik ma być ciężki i z rodzynkami; opcjonalnie dla smakoszy wersja ze skórką pomarańczy.

Jako znawca sernikowy i smakosz - potwierdzam. Nic dodać, nic ująć!

Sernik ma być lekki, puszysty i z rodzynkami Dokładnie taki jaki był. Wersja ze skórkami z pomarańczy będzie może następnym razem ...

[Marcin_L]

Potwierdzam. Vividopingwin się nie zna, bo On z centralnej Polski pochodzi, my kresowiaki wiemy, że bakalie to podstawa.

Chociażem z zachodniej rubieży Rzplitej, atoli powiadam waszmościom, iż godnym to jest i pożądanym wielce, coby zacne bakalie w serniku znalazły się w mnogości nieprzebranej, ku uciesze wszelkiego stworzenia ów sernik konsumującego.

[Elf]

Ponieważ umieram ze śmiechu powiem tylko, że nie ma mowy - nie będę robić dwóch wersji, jedną "z" a drugą "bez".
Babcia kazała dawać rodzynki, a ona tu jest autorytetem sernikowym, ja jestem jedynie puch marny z pożółkłym zeszytem.

[scudetto]

Mi rodzynki nie przeszkadzają, byle w rozsądnej ilości . Najważniejsze, żeby ten sernik zawsze był taki wilgotny i rozpływający się w ustach . Lubimy wilgotne .

[PitS]

Widzę Vidziu że następnym razem będziemy się musieli z nimi podzielić. Nam sernik a im rodzynki!

[Jakuboto]

Widzę Vidziu że następnym razem będziemy się musieli z nimi podzielić. Nam sernik a im rodzynki!

Zróbcie własną wersję we dwóch. Będzie można porównać i oficjalnie stwierdzić która opcja lepsza.

[bugaloo]

Sernik, już oficjalnie, pobił "baby do garów/rosół" Grześka i "prawo jazdy Garego" Vivida

[Vivid]

P.S.
Jak by co, zawsze sobie możesz rodzynki wydłubać.

I może jeszcze pogrzebać? Jak Nadal? ...

Ale PitS ma rację, weźcie sobie te rodzynki, a reszta nasza

A w ogóle to się nie znacie! Ale czego oczekiwać od fanów topornych klocków Babolata czy zniewieściałych Yonków?

[pivdy]

I może jeszcze pogrzebać? Jak Nadal? ...

To było okrutne ... jak mogłeś to zrobić .... sernikowi ??