Awatar użytkownika
napalm
Zaobrączkowany!
Zaobrączkowany!
Posty: 1821
Rejestracja: 17 lis 2008, 18:29

Idealny klub tenisowy

Przeglądając strony internetowe amerykańskich klubów tenisowych i porównując je do "Naszego" podwórka, naszła mnie myśl jak powinien wyglądać idealny klub tenisowy? Oczywiście każdy ma swoje preferencje, ale jestem ciekaw Waszych opinii. Czy większą popularnością cieszyłby się kameralny klub z mniejszą ilością kortów, czy też większy obiekt, z bardziej rozbudowaną infrastrukturą.
Osobiście chciałbym mieć dostęp do większej ilości kortów twardych. Byłoby to ciekawym urozmaiceniem aniżeli "wszędobylska" mączka.
Quidquid latine dictum sit, altum videtur.
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: Idealny klub tenisowy

Mnie akurat na twardsze korty nie ciągnie. Poruszam się na doślizgu i ciężko byłoby mi się przestawić, a i przy moim stylu gry te korty by mi nie pasowały. Natomiast dla mnie idealny klub musi spełniać kilka warunków:

1) Korty: odpowiednia liczba w stosunku do chętnych (czyli we wsiowym klubiku, gdzie we wsi grają 2 osoby wystarczą 2, ale na przykład na w centrum Warszawy 7 kortów niekoniecznie wystarcza) , żeby o każdej porze dnia była szansa zagrać. Bo w tej chwili w Warszawie ciężko zagrać między 16 a 20. Do tego przygotowanie kortów - równe, bez dziur, odstających linii, z odpowiednio dużymi wybiegami. Dla mnie kort nie może być zbyt śliski, ale to już kwestia uznania, niektórzy wolą niemal klepisko, inni dużą ilość mączki. Do tego szczotki do linii i siatki na każdym korcie, stolik i ławki (z oparciami) dla graczy, ewentualnie dodatkowe miejsca siedzące dla jakiejś widowni, ale to już niekonieczne. Balon jasny, czysty, żeby było można w dzień grać bez świateł, no i bez dziur, żeby woda nie kapała. A do tego część kortów pod stałą konstrukcją, żeby latem deszcz nie oznaczał braku gry w ogóle.

2) Personel: kompetentny, zarówno chodzi mi tu o profesjonalnych instruktorów jak i osoby w biurze, które sprawnie potrafią wszystko wyjaśnić. Oprócz rezerwacji przez telefon wskazane są również możliwości zrobienia tego przez internet.

3) Oferta: oprócz zwykłych gier albo lekcji, w klubie powinna być możliwość rywalizowania z innymi. Może to być zarówno liga jak i turnieje.

4) Infrastruktura: zaczynając od tenisowej (sklep z piłkami, owijkami, a nawet rakietami do tego "naciągacz"), przez sportową (basen, siłownia, skłosz, boisko do gier zespołowych), po szeroko pojętą gastronomię (restauracja, kawiarnia, a także taką pierdołę jak automat z wodą czy colą, bo tego mi w niektórych miejscach brakuje). I do tego oczywiście szatnie z szafkami oraz prysznice.
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Idealny klub tenisowy

Gram amatorsko i rekreacyjnie. Dla mnie "idealny" klub sprowadza się do tego by kort był równy, by nie było światłocieni i by był w miarę osłonięty od wiatru. Reszta mnie nie interesuje. No może niech obok nie będzie wysypiska śmieci, jeżeli chodzi o hałas to mi nie przeszkadza.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
YOGItheBEAR
Senior
Senior
Posty: 3135
Rejestracja: 23 sie 2006, 17:04
Lokalizacja: Леминград

Re: Idealny klub tenisowy

Jak ktoś tak sformułuje pytanie, to zasadniczo odpowiedziałbym, że chciałbym mieć kompletny ośrodek rekreacyjny - poza kortami o różnej nawierzchni dodatkowo część SPA z basenem, łaźnią i masażem. Czysto, cicho, "prywatnie". Żeby było gdzie usiąść, czego się napić i możliwość pogadać. I nie za daleko od domu... I wiecie co? Mam koło domu taki ośrodek i... jeżdżę 6 km dalej na swoje odwieczne bagno... rotfl
I bądź tu człowieku mądry i pisz wiersze...
Jeśli chcesz - znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz - znajdziesz powód. (Autor nieznany)
Nie mów "inni tak robią", ale pomyśl, czy przystoi aby tak robili. (Demostenes)
Firmware version 3.8; Powered by Obrazek; NIEDŹWIEDŹ™ inside®
Willy
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 197
Rejestracja: 18 wrz 2007, 13:51

Re: Idealny klub tenisowy

Jak dla mnie, idealny klub to:

* korty o zróżnicowanej nawierzchni
* korty dobrze utrzymane
* siatka, szczotka oczywiście, ale także taki sprzęt do zaznaczania wyniku (nie wiem jak fachowo to nazwać)
* dobrze widoczny zegar z każdego kortu
* SPA to może przesada, ale czysty węzeł sanitarny i koniecznie sauna
* kawiarenka żeby można było usiąść, popatrzeć jak inni grają i pogawędzić, wypić kawę, świeży sok itp.
* mały sklepik z akcesoriami typu piłki, skarpetki, owijki itp.
* liga lub turnieje tenisowe
* wygodny parking
* możliwość gry przy deszczu i zimą przynajmniej na części kortów


I to by było na tyle :).
Willy
Awatar użytkownika
Hanna
Bywalec
Bywalec
Posty: 77
Rejestracja: 6 cze 2010, 17:17
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Idealny klub tenisowy

@Gary : Zapraszam do Bydgoszczy :) http://www.centrumteam.pl/ Choć nieco kameralny to klub podłóg Twych wymagań.


Ja w sumie nie mam wielkich wymagań. Podobnie do Vivida. Kawiarnie mi niepotrzebne. Nie idę na kort po to, żeby potem iść się nawżerać ciastek. Basen też mi nie jest potrzebny tuż obok kortu. Ilu z was po porządnym wysiłku na korcie ma ochotę jeszcze myśleć o tym, aby zrobić te ok. 30 długości basenów. No chyba, że idziecie tam tylko po to, żeby wymoczyć szanowne cztery litery w jacuzzi.

Pytanie do tych, co tak się rozmarzyli. Jak często byście z tych wszystkich "przywilejów" korzystali? Z resztą nie tylko Wy. Również inni klienci. Sądzę, że niewiele, więc to jest raczej mało opłacalna inwestycja, czyż nie? :) Tym bardziej, że Polska nie jest jakoś super obleganym krajem pod względem turystów, którzy też by mogli z owego klubu korzystać.
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: Idealny klub tenisowy

Hanna pisze:Jak często byście z tych wszystkich "przywilejów" korzystali?
Z których konkretnie? Ustosunkuję się do tego, co sam napisałem.

Duża ilość kortów? Gram z 5 razy w tygodniu, dziś grałem w innym klubie niż zwykle, bo nie było wolnego tam, gdzie chciałem grać, więc korzystałbym często. :wink:

Szczotki? One są dla bab, żeby czuły się na korcie jak w domu. rotfl A tak serio, to nie za dobrze widzę, więc linie czyszczę przed większością meczów, a czasem wręcz siatkuję linie co 2 gemy.

Rezerwacje przez internet? Nie wiem, często siedzę przy kompie, więc jakby działało sprawnie, to pewnie bym korzystał.

Liga? Gram, jestem najaktywniejszym zawodnikiem. Turniej? Sam ostatnio prowadziłem i oczywiście grałem. Jeśli tylko będzie następny, to też wystąpię.

Sklep z piłkami, owijkami, naciąganiem? Tylko 2 razy w życiu NIE naciągałem na DeSkach, z czego ostatnio tylko dlatego, że chwilowo serwisu tam nie ma. Piłki się przydają na miejscu, bo nie zawsze rywal zgadza się grać używanymi, a tak to kupowałem na miejscu, nie musiałem nigdzie latać.

Skłosz? To nie dla mnie, więc nie planuję, nie lubię debla, bo mi przeszkadza ten drugi z rakietą po mojej stronie, więc w tej grze tym bardziej, jeszcze mi w łeb da rakietą. :P

Siłownia? Nie jestem wielkim fanem i raczej korzystam na uczelni, ale inni, podobnie jak ze skłosza, chętnie korzystają, więc o tym wspomniałem.

Basen? Brakuje mi chodzenia na basen, ale nie mam ostatnio czasu. A jakbym miał na kortach, to pewnie bym 2-3 razy w miesiącu popływał.

Kawiarnia/restauracja? Na DeSkach jest, ale droga i dają kotlet z psa, czy tam szczura. rotfl Dlatego wolę jechać do babci lub do domu i u niej zjeść niż tam. Czasem tylko siadam sobie i czytam książkę. Swego czasu wręcz żyłem tym klubem i spędzałem tam wiele czasu, więc po meczach czekałem na kolegów/koleżanki, gadałem, sprawdzałem wyniki, oglądałęm inne mecze. Miejsce do zjedzenia czegoś się przydaje.

Boisko do gier zespołowych? Może teraz już nie tak bardzo, ale kiedyś przed treningami jednej z grup sportowych grałem zawsze z chłopakami w piłkę na trawniku. Gdyby dało się też tam zagrać normalny mecz, a nie tylko pokopać, to byłbym wniebowzięty i chyba bym tam wręcz nocował. :wink:
Ostatnio zmieniony 10 lis 2010, 20:18 przez Gary, łącznie zmieniany 1 raz.
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
Awatar użytkownika
Basic
Oaza Spokoju
Oaza Spokoju
Posty: 6536
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Idealny klub tenisowy

Gary pisze:Duża ilość kortów? Gram z 5 razy w tygodniu,...
No i weź tu się potem nie wkurzaj, jak dostaje się takiego wielokołowca (:]
Obrazek Speed Graphene MP
moris203
Nowy
Nowy
Posty: 1
Rejestracja: 16 lis 2010, 15:07

Re: Idealny klub tenisowy

Dla mnie taki ośrodek musi mieć:
- 4 korty ceglane, 1 twardy, 1 ze sztuczną trawą;
- korty zadbane;
- wszystkie zadaszone;
- jakiś sklepik z owijkami, piłkami, frotkami i zapleczem technicznym;
- mała kawiarnia;
- automat z bandażami, wodą utlenioną itp.;
- przebieralnia z szafkami;
- prysznice;
- pełne wyposażenie (szczotki, siatki);
- trenerzy;
- szkółka tenisowa;
- możliwość rezerwacji przez internet;
- rozsądne ceny.
Awatar użytkownika
YOGItheBEAR
Senior
Senior
Posty: 3135
Rejestracja: 23 sie 2006, 17:04
Lokalizacja: Леминград

Re: Idealny klub tenisowy

moris203 pisze:- rozsądne ceny.
Najlepiej... gratis? :]
Jeśli chcesz - znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz - znajdziesz powód. (Autor nieznany)
Nie mów "inni tak robią", ale pomyśl, czy przystoi aby tak robili. (Demostenes)
Firmware version 3.8; Powered by Obrazek; NIEDŹWIEDŹ™ inside®
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: Idealny klub tenisowy

YOGItheBEAR pisze:
moris203 pisze:- rozsądne ceny.
Najlepiej... gratis? :]
No najlepiej tak, na przykład darmowe wejścia na wolne korty dla członków klubu (tak jest/było na DeSkach w wakacje dla uczniów-członków), ale wystarczy, że ceny będą takie by nie odstraszać. Podam przykład: ja zimą (w sensie w sezonie balonowym) gram w zasadzie tylko do 14 (nie licząc meczów challengerowych, ale tam opłaty są inne), bo są tańsze korty, a skoro mam czas wtedy grać, to wolę oszczędzić i zagrać 7 razy za 30 zł na DeSkach albo 5 razy po 40 zł na Spójni niż zagrać 3 razy w godzinach 16-22 i zapłacić nie wiele mniej (koszt godziny wtedy to 70 zł). O ile w tygodniu jestem jeszcze w stanie zrozumieć takie ceny, bo mimo ich wysokości o kort ciężko, to już nie rozumiem tego, że na DeSkach przez całą sobotę korty kosztują 70 zł. Rano grają szkółki i trenerzy, więc ok, jest popyt, ale od 16 korty stoją puste, ewentualnie są ze 2 mecze w Challengerze. To ja już wolę wtedy zagrać w turnieju i mieć dodatkowo adrenalinę i szansę pogrania dłużej, w zależności od moich wyników, a zapłacę jeszcze trochę mniej za wpisowe. Teraz to i tak jak mogę w sobotę pograć, to jadę na turniej, ale kiedyś nie zawsze chciałem grać w turnieju, a to oznaczało brak tenisa tego dnia, bo taka wyprawa rujnowałaby mój tenisowy budżet na pół miesiąca.
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
Trik
Nowy
Nowy
Posty: 4
Rejestracja: 23 sty 2011, 21:34

Re: Idealny klub tenisowy

Rozsądne ceny w klubie ze SPA, siłownia, basenem, szkółka, restauracją...., szczerze w to wątpię. Jak dla mnie - amatora - wystarczy dobry kort i dobre towarzystwo :) . W rozsądnej cenie to zwykle udaje mi się znaleźć.
hitman
Senior
Senior
Posty: 2135
Rejestracja: 10 lip 2009, 06:51
Lokalizacja: Lublin
Kontakt: Strona WWW

Idealny ośrodek tenisowy

Mam prośbę. Chciałbym pozbierać wasze doświadczenia i marzenia. Może to być dla mnie bardzo przydatne. Pytanie brzmi:

Co wg. Was powinien zawierać w sobie duży ośrodek tenisowy?

Mam na myśli kawałek ziemi wielkości 10 000 m. kw. z ok 12-oma kortami tenisowymi. Zasadniczo na pewno powinien być budynek socjalny z szatniami, prysznicami, kasą, sprzętem tenisowym, i ew. mała gastronomią. Oprócz tego przydałoby się trochę trawki z krzesełkami i parasolami, aby można było się zrelaksować. To chyba taki oczywisty standard, ale może są jakieś ciekawe rozwiązania, które widzieliście albo za granicą, albo w swoich snach czy marzeniach. Zatem pytanie pomocnicze brzmi:

Co musiałby mieć ośrodek tenisowy, abyście wybrali właśnie ten, a nie inny?

Zakładam, że lokalizacja, stan kortów i cena odpowiada, a więc decydują czynniki peryferyjne. Chętnie wysłucham wszelkich opinii na ten temat i za wszystkie z góry dziękuję.
Piotr Szyba.
Awatar użytkownika
Szyn3k
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 280
Rejestracja: 27 sty 2011, 15:58
Lokalizacja: Koszalin/Gdańsk

Re: Idealny ośrodek tenisowy

hitman pisze:Mam prośbę. Chciałbym pozbierać wasze doświadczenia i marzenia. Może to być dla mnie bardzo przydatne. Pytanie brzmi:

Co wg. Was powinien zawierać w sobie duży ośrodek tenisowy?

Mam na myśli kawałek ziemi wielkości 10 000 m. kw. z ok 12-oma kortami tenisowymi. Zasadniczo na pewno powinien być budynek socjalny z szatniami, prysznicami, kasą, sprzętem tenisowym, i ew. mała gastronomią. Oprócz tego przydałoby się trochę trawki z krzesełkami i parasolami, aby można było się zrelaksować. To chyba taki oczywisty standard, ale może są jakieś ciekawe rozwiązania, które widzieliście albo za granicą, albo w swoich snach czy marzeniach. Zatem pytanie pomocnicze brzmi:

Co musiałby mieć ośrodek tenisowy, abyście wybrali właśnie ten, a nie inny?

Zakładam, że lokalizacja, stan kortów i cena odpowiada, a więc decydują czynniki peryferyjne. Chętnie wysłucham wszelkich opinii na ten temat i za wszystkie z góry dziękuję.
Dobry gspodarz, który potrafiłby dobrać przeciwnika (względem umiejętności) i umówić na grę. Można uznać, że to trochę inne kryterium, ale organizacja jest u mnie pierwszorzędna. Nie lubię, gdy przychodzi facet/kobieta, zgarnia kasę i wychodzi. Ważny jest klub, a jeśli atmosfera sprzyja to można przymróżyć oko na gorszą jakość kortów czy ceny.
Obrazek
Wilson Six.One Team BLX
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: Idealny ośrodek tenisowy

Bana mu, nie zna całego forum na pamięć i dubluje temat. rotfl
Tutaj masz już trochę odpowiedzi na swoje pytanie.
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
hitman
Senior
Senior
Posty: 2135
Rejestracja: 10 lip 2009, 06:51
Lokalizacja: Lublin
Kontakt: Strona WWW

Re: Idealny ośrodek tenisowy

No w sumie nie pamiętałem, że podobny temat już był. Wprawdzie moje pytanie jest głównie o infrastrukturę, a więc akcent jest gdzie indziej, ale chyba najlepszym rozwiązaniem będzie połączyć tematy.
Piotr Szyba.
Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: Idealny ośrodek tenisowy

Gary pisze:Bana mu, nie zna całego forum na pamięć i dubluje temat. rotfl
Tutaj masz już trochę odpowiedzi na swoje pytanie.
Też mi się wydawało że to było, ale że zmurszało trochę, to i hitman nie zauważył, ja bym Was nagrodził, bo akurat lubię stare wątki.
Myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby to dokleić do tamtego wątku.
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
Awatar użytkownika
rubensinio
Bywalec
Bywalec
Posty: 86
Rejestracja: 11 paź 2011, 06:02
Lokalizacja: 3City

Re: Idealny klub tenisowy

Czyste szatnie, prysznic (działający), zadbane korty, ogarnięta osoba w recepcji , która zrobi rezerwację. Dla mnie najważniejsze to zapewnienie rywalizacji ( turnieje/challange)
szklanka jest zawsze do połowy pełna!
hitman
Senior
Senior
Posty: 2135
Rejestracja: 10 lip 2009, 06:51
Lokalizacja: Lublin
Kontakt: Strona WWW

Re: Idealny klub tenisowy

A jak korty są dobrze oświetlone to do której ludzie są chętni grać w sezonie letnim? Pamiętam, że jak otworzyli halę sportową na KULu to zainteresowanie było tak duże, że ostatni schodzili z niej o 1 w nocy.
Piotr Szyba.
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: Idealny klub tenisowy

Na DeSkach do 23 ludzie grają raczej bez oporów, mecz 22-24 już raczej ciężko mi umówić, ale i ja teraz niechętnie gram tak późno, bo nie mam jak wrócić potem do domu. O 24 teoretycznie korty zostają zamknięte, ale zdarzało mi się kończyć zacięte mecze o 1 czy 2 w nocy.
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"

Wróć do „Gra rekreacyjna”