kris_pp
Początkujący
Początkujący
Posty: 29
Rejestracja: 22 lis 2013, 22:00
Lokalizacja: Jelenia Góra

Partner do gry - czy "wypada" prosić o sparing?

Mam do Was drodzy forumowicze pytanie. Czy wypada zaproponować komuś grę, niekoniecznie na punkty, kto jest znacznie lepszym graczem?
Pytanie jest spowodowane problemem ze znalezieniem partnera do gry. Gram niecały rok regularnie ale głównie z trenerem 98%, mam kilku znajomych grających w tenisa, ale oni grają już od lat i jakoś strasznie mi głupio proponować grę tym osobą. Przecież będą się ze mną strasznie nudzić :( ponadto w zimę dochodzi cena kortu również nie mała... Z jednej strony mógłbym pokryć większość ceny ze względu że się uczę a oni grają już b. dobrze, tylko czy nie zostanie to źle odebrane.

Co sądzicie na ten temat?
Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: Partner do gry - czy "wypada" prosić o sparing?

Niekoniecznie się będą nudzić. Ty z pewnością z takiej gry skorzystasz, spraw aby druga strona też skorzystała. Gram słabo, ale kiedy poproszę mogę zagrać z wartościowym zawodnikiem z czołówki krajowej i nie odmówi mi tej gry.

To zależy od umowy, możesz zafundować kort, nowy obiekt, możesz zaproponować mu określoną grę na której może mu zależeć bo musi coś przećwiczyć .... opcji jest wiele. Poszukaj coś co ma dla niego wartość, żeby wymiana była ekwiwalentna, nie proponuj mu jedynie gry na punkty. :D
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
hitman
Senior
Senior
Posty: 2135
Rejestracja: 10 lip 2009, 06:51
Lokalizacja: Lublin
Kontakt: Strona WWW

Re: Partner do gry - czy "wypada" prosić o sparing?

Spróbować można, najwyżej dostaniesz odpowiedź jaką ja usłyszałem: "OK, ale gramy o 500 €." :)
Od razu wszystkie dylematy rozwiązane. :D
Piotr Szyba.
kris_pp
Początkujący
Początkujący
Posty: 29
Rejestracja: 22 lis 2013, 22:00
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Partner do gry.

hitman pisze:Spróbować można, najwyżej dostaniesz odpowiedź jaką ja usłyszałem: "OK, ale gramy o 500 €." :)
Od razu wszystkie dylematy rozwiązane. :D
Właśnie takich dylematów chciałbym uniknąć. Wiem że latem będzie lepiej bo na zimę wiele osób przerzuca się na debla i gra w zamkniętych grupach. Tyle że strasznie to deprymujące nie móc znaleźć nikogo do gry...
Z drugiej strony może nie mogę znaleźć bo nie pytam... :::donknow:::
... Ale co mam podejść po grze do kogoś i zaproponować mu grę? Wyjdę na idiotę :/ jak zobaczy jak gram.
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: Partner do gry - czy "wypada" prosić o sparing?

Na takie dylematy najlepsze są... turnieje! Tam można się zorientować, kto jak gra i uderzać do tych na poziomie zbliżonym, albo po meczu, choćby przegranym, zaproponować "prywatny" rewanż i może zaskoczy. :D
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: Partner do gry - czy "wypada" prosić o sparing?

Też miałem ten problem kiedyś, wyczuwałem jakieś opory ze strony osób, które chciałem namówić na grę (zapewniałem darmowy kort i nie rozumiałem, jak komuś może nie chcieć się grać w tenisa :rolleyes: ). I rzeczywiście rozwiązaniem okazały się turnieje, tak jak napisał wyżej TomPL, z którym poznaliśmy się na turnieju, a teraz nie może się ode mnie odczepić, i np. dzisiaj też muszę z nim grać :D :wink: .
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
Marcin_L
Senior
Senior
Posty: 4859
Rejestracja: 26 lis 2010, 08:05
Lokalizacja: Poznań

Re: Partner do gry - czy "wypada" prosić o sparing?

Ja bym też popytał u dwóch źródeł: u trenera, może też rozpyta wśród kolegów trenerów, to Ci dobiorą partnera, a ponadto na kortach - zawsze możesz nawet zostawić jakieś namiary na siebie z podaniem NTRP.
boro
Orator
Orator
Posty: 582
Rejestracja: 13 wrz 2012, 14:05

Re: Partner do gry - czy "wypada" prosić o sparing?

Opcja " zapytaj trenera " jest najlepsza, tylko on będzie wiedział jakiego partnera potrzebujesz, a może nawet cię umówi. Pytanie na chybił trafił może spowodować, że się zniechęcisz, a na źle dobranym partnerze...dwie, trzy klasy lepszym nic nie zyskasz.

Liga, turniej...tak jak mówią posty wyżej, to najlepsze miejsce na poznanie partnerów do gry. :wink:
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: Partner do gry - czy "wypada" prosić o sparing?

hohvar pisze:... tak jak napisał wyżej TomPL, z którym poznaliśmy się na turnieju, a teraz nie może się ode mnie odczepić,
Jak w końcu przegram z tobą jakiś pełny mecz - to się odczepię. Może... :]
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: Partner do gry - czy "wypada" prosić o sparing?

TomPL pisze:
hohvar pisze:... tak jak napisał wyżej TomPL, z którym poznaliśmy się na turnieju, a teraz nie może się ode mnie odczepić,
Jak w końcu przegram z tobą jakiś pełny mecz - to się odczepię. Może... :]
To umów się w końcu na dłużej niż na godzinę. Jak już miałem szansę, czas się kończył. :tired:
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
wwojtek
Obywatel Forum
Obywatel Forum
Posty: 810
Rejestracja: 18 wrz 2013, 20:17

Re: Partner do gry - czy "wypada" prosić o sparing?

Nie podajesz swojej lokalizacji - może wyjściem byłoby poszukanie sparingpartnera w internecie i podjechanie do innego miasta? Turnieje amatorskie też są dobrym wyborem, jak przedmówcy zresztą wskazywali.
8:7 40:15
Awatar użytkownika
scudetto
Senior
Senior
Posty: 3407
Rejestracja: 13 sty 2013, 11:31
Lokalizacja: Dziki Wschód

Re: Partner do gry - czy "wypada" prosić o sparing?

TomPL pisze:
hohvar pisze:... tak jak napisał wyżej TomPL, z którym poznaliśmy się na turnieju, a teraz nie może się ode mnie odczepić,
Jak w końcu przegram z tobą jakiś pełny mecz - to się odczepię. Może... :]
Przeprowadź się wtedy gdzieś w moje okolice i graj ze mną, dopóki nie przegrasz rotfl . Tylko co hohvar na to? :rolleyes:

Kris_pp zależy też skąd jesteś, czy w Twojej okolicy sporo osób gra w tenisa, czy jest dużo ośrodków itp. Osobiście mam problem z kimś do gry, niewiele kortów i niewielu tenisistów, którzy grywają na punkty. Na początku sezonu letniego zostawiłem na tablicy ogłoszeń na kortach swoje ogłoszenie o poszukiwaniu sparingpartnerów i chętni się znaleźli :wink: .
Jeśli masz możliwość podejrzenia gry innych, to zaproponuj sparing komuś o podobnych umiejętnościach, musisz sam ocenić.
Polubiłem czerwone badziewie...
Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: Partner do gry - czy "wypada" prosić o sparing?

wwojtek pisze:Nie podajesz swojej lokalizacji - może wyjściem byłoby poszukanie sparingpartnera w internecie i podjechanie do innego miasta? Turnieje amatorskie też są dobrym wyborem, jak przedmówcy zresztą wskazywali.
Z ogłoszeniami i odpowiadaniem na nie jest jak z wiiiieeeeeelką rybą. Wszyscy są w nich zaawansowani. :]

Mnie się zdarzyło że za mną dzwoniono bo potrzebny był dla dużo lepszego grajka gracz leworęczny do treningu. Taki był potencjalny rywal w jakiejś zespołowej gierce. Wypatrzono mnie na ściance - po prostu.
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
kris_pp
Początkujący
Początkujący
Posty: 29
Rejestracja: 22 lis 2013, 22:00
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Partner do gry - czy "wypada" prosić o sparing?

Co do lokalizacji to już się poprawiłem.
Co do zapytania trenera to oczywiście takie padło, nawet znalazł mi jakieś 3 miesiące temu sympatycznego sparingpartnera ale ten po ok. 1 miesiącu od momentu jak się poznaliśmy załapał kontuzję i ma STOP na tenisa na dłużej. :(

P.S. Może jest ktoś na forum z Jeleniej Góry i ma ochotę się spotkać na korcie.... ;-P
Awatar użytkownika
Marcoone
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 389
Rejestracja: 2 lip 2012, 22:16
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Partner do gry - czy "wypada" prosić o sparing?

Hmm ... w sumie to ja jestem z Jeleniej Góry. Z tym, że zimę traktuję wybitnie antytenisowo z powodu kosztów i warunków.

Zimą gram w badmintona, gdzie koszty mam znacznie niższe (2 razy w tygodniu po 1,5 godziny przez miesiąc kosztuje mnie tyle samo co godzina na korcie), a i warunki są lepsze niż pod balonem (ogrzewana hala z ciepłą wodą w łazience). Różnice w kosztach rozumiem.

Ale myślę, że na jakieś odbijanie bym się zdecydował. Ścięgny czy Sudecka?
Awatar użytkownika
wwojtek
Obywatel Forum
Obywatel Forum
Posty: 810
Rejestracja: 18 wrz 2013, 20:17

Re: Partner do gry - czy "wypada" prosić o sparing?

I widzicie jakie to proste. :)
8:7 40:15
kris_pp
Początkujący
Początkujący
Posty: 29
Rejestracja: 22 lis 2013, 22:00
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Partner do gry - czy "wypada" prosić o sparing?

Marcoone pisze:Hmm ... w sumie to ja jestem z Jeleniej Góry. Z tym, że zimę traktuję wybitnie antytenisowo z powodu kosztów i warunków.

Zimą gram w badmintona, gdzie koszty mam znacznie niższe (2 razy w tygodniu po 1,5 godziny przez miesiąc kosztuje mnie tyle samo co godzina na korcie), a i warunki są lepsze niż pod balonem (ogrzewana hala z ciepłą wodą w łazience). Różnice w kosztach rozumiem.

Ale myślę, że na jakieś odbijanie bym się zdecydował. Ścięgny czy Sudecka?
Jak mam wybierać, to wolę Ściegna, bo na Sudeckiej źle mi się trzyma rakietę w rękawiczkach. rotfl
Reszta poszła na priv.

Wróć do „Gra rekreacyjna”