Vivid pisze:Ty przepraszam to śpisz czy śniadania nie dostałeś? ...
Gospodarkę rynkową mamy od 1989, wypada się już z tym oswoić. Jeżeli ktoś za coś zapłacił, ma do tego prawa to decyduje jak nimi gospodarować. To nie komuna, nie ma wiecie, rozumiecie itd.
Vivid, nie można wszystkiego podsumowywać hasłem - mamy gospodarkę rynkową. Sprawa ma wiele aspektów, które dot. wielu stron sprawy.
Stacja kupiła prawa - OK.
Stacja nimi dysponuje jak im się podoba - OK.
Mecze reprezentacji niedostępne dla większości - zgrzyt.
Te 3 punkty w zasadzie podsumowują dotychczasową dyskusję.
Można się zastanowić
dlaczego na mecze reprezentacji organizatora telewizja publiczna tj. ogólnodostępna nie ma jakichś preferencyjnych stawek tylko jest traktowana jak każda inna.
Oczywiście możemy powtórzyć, że mamy gospodarkę rynkową ale wtedy musimy nazywać rzeczy po imieniu tj. Mistrzostwa Świata to nie jest święto sportu, to nie polskie święto bo mistrzostwa są w Polsce, to jest jeden z wielu sposobów zdobywania $$$.
Telewizja publiczna to kolejny temat głównie w kontekście sposobu rozporządzania swoim/naszym(?) kapitałem o czym wspomina Elf...
Elf pisze:Baty spadają na Polsat, ale kto tu się w reklamach kryguje na telewizję z misją? Ich obowiązkiem powinien być zakup takiej transmisji - dlaczego? Ano dlatego, że za to wszyscy płacimy. Chcą od ludzi abonamentu, niech spełniają tę misję.
Inne telewizje mają na telenowele jakoś bez tej kasy, wniosek - ona na tę misję iść powinna. I na nich trzeba wieszać psy.
I też wieszamy... Ja bym tu poszedł w kierunku $$$ jakie poszły na pokazywanie Mistrzostw Świata w piłce kopanej w kontekście braku reprezentantów kraju... już pomijam, że nawet gdyby się załapali to ja bym tego nie chciał oglądać.
Elf pisze:Baty spadają na Polsat...
Ja bym nie oczyszczał ich. Jeśli w ramach swojej kablówki, satelity czy czego tam ma się wszystkie kanały i stacja wstawia nowe niedostępne na potrzeby MŚ to mam prawo czuć się oszukany, szczególnie jeśli w ich sportowych kanałach lecą same powtórki.