Ale trzeba przyznać, że na taśmach Morawieckiego to najlepiej wyszedł właśnie Kubica ...
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja
Z jednej strony może i dobrze że fura słaba bo ciężko będzie ocenić czy słabe wyniki to wina kierowcy czy fury. Chociaż na testach pokazał że g... bolidem i tak lepiej sobie radził niż etatowi kierowcy Wiliamsa.
Trzeba też wziąć pod uwagę to że jednak w nowym sezonie wchodzą pewne zmiany odnośnie aerodynamiki, więc różnie to może być. Na pewno nie wyskrobią od razu bolidy który będzie walczył o czołowe lokaty, ale nawet jak będą w środku stawki to będzie bardzo dobrze. No i ostatnia sprawa to co wielu ekspertów podkreśla że Kubica potrafi dużo pomóc inżynierom. Nie jest to tylko koleś który przychodzi i chce dobry bolid. Potrafi dołożyć coś od siebie.
No i na pewno inzynierowie będą mięli przerąbane. Pamiętam jak jeździł w BMW i jak na niego narzekali, że po treningach wszyscy już poszli a ich Kubica jeszcze cisnął, żeby jeszcze coś poprawić.
Ano to z tego, że taki Sauber z czerwonej latarni poprzedniego sezonu na starej jednostce Ferrari był w stanie zbudować bolid wielokrotnie wchodzący do Q3 w tym sezonie, więc nie jest tak, że Williams będzie na stałe przyspawany do najniższego miejsca przez najbliższą dekadę. Większość tego sezonu odpuszczono w celu testowania i przygotowania bolidu na następny sezon, mówimy o drużynie, która dwa lata temu była piąta w klasyfikacji konstruktorów i punktowała regularnie.
Ciekawe czy Kubica był wart tych tych 100 milionów zainwestowanych przez Orlen w F1... Osobiście bardzo się cieszę, że znowu Polak będzie jeździł w F1 ale może trzeba było dać szansę młodszym się wykazać?
Tzn. komu ? Bo jakoś nie kojarzę żadnego młodego którego by wzięli do F1 nawet z takimi pieniędzmi. Kubica to znane nazwisko, które oprócz wkładu z Orlenu może przyciągnąć kolejnych sponsorów jeśli Wiliams poprawi bolid i zacznie dojeżdżać w środku stawki.
Kubica wraca...ciężko się nie cieszyć.
Dywagacje nt zaangażowania Orlenu są bez sensu, to spółka akcyjna to raz, dwa koncern paliwowy to gdzie ma się promować? Kto z nas słyszał o Petronasie zanim pojawił się w F1? A teraz nawet ich oleje widać w Europie.
Moim zdaniem (kibica), data powrotu też idealna. Ciężko uwierzyć, że Paddy Lowe da drugi raz ciała z konstrukcją bolidu, Robert też wie więcej o zespole. I najważniejsza rzecz wytrącająca argumenty zwolennikom tezy o pay-driverze, tylko Williams zna w 100% możliwości i ograniczenia Polaka. Stevie Wondera z takim wsparciem finansowym by nie wzięli, za małe kwoty.
2019 zapowiada się rewelacyjnie, nowi kierowcy (masa zmian), nowe silniki w RB, powrót Kubicy, inne aero. Leclerc w Ferrari i Hamilton w szczycie formy gwarantuje iskry od początku.
Nie dyskutuj z głupkiem - sprowadzi Cię do swojego poziomu i zniszczy doświadczeniem.
To, że jesteśmy w d..ie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać. - Stefan Kisielewski
25 lat, 20. miejsce w GP3 w 2016, no, wielkiej kariery to on chyba nie zrobi. Nawet Stroll swego czasu pozamiatał w Formule 3 (za co między innymi dostał superlicencję).
Słabsze team-y biorą kierowców w większości (tylko ?) z "wkładem". Ale nie znaczy to, że wykładam nawet miliard zielonych czy ojro i sadzam w kokpicie jakiegoś Jarka z Żoliborza. Kierowca musi, poza posiadanymi uprawnieniami, gwarantować też jakiś określony poziom. W sumie to i sponsor jak wykłada konkretną kasę to nie chce swojej marki i logo wiązać z jakimś kasztanem ...
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja
Martinek pisze:25 lat, 20. miejsce w GP3 w 2016, no, wielkiej kariery to on chyba nie zrobi. Nawet Stroll swego czasu pozamiatał w Formule 3 (za co między innymi dostał superlicencję).
Kubica też od czegoś zaczynał, nie od razu wszystko wygrywał i dostał się do F1. Nie skreślałbym młodych polskich kierowców, być może kiedyś osiągną to do czego dążył Kubica.
Może osiągną, ale na pewno na razie nie widać takiego który za młodu robił takie wrażenie jak Kubica. Z drugiej strony na pewno dzięki Robertowi innym będzie łatwiej.
Martinek pisze:25 lat, 20. miejsce w GP3 w 2016, no, wielkiej kariery to on chyba nie zrobi. Nawet Stroll swego czasu pozamiatał w Formule 3 (za co między innymi dostał superlicencję).
Kubica też od czegoś zaczynał, nie od razu wszystko wygrywał i dostał się do F1. Nie skreślałbym młodych polskich kierowców, być może kiedyś osiągną to do czego dążył Kubica.
Pojęcie młody w sporcie chyba zmieniło znaczenie... .
Nie dyskutuj z głupkiem - sprowadzi Cię do swojego poziomu i zniszczy doświadczeniem.
To, że jesteśmy w d..ie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać. - Stefan Kisielewski