Awatar użytkownika
F1Bart
Początkujący
Początkujący
Posty: 33
Rejestracja: 4 lut 2013, 17:31
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Filmy

Oglądałem dzisiaj "The Gangster Squad". Dobra obsada, ogólnie fajny film.
Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: Filmy

conradpll pisze:Jeśli chodzi o "Django" film dobry, ale jak dla mnie za dużo tam amerykańskich scen na ostatnią chwilę i za dużo bohaterstwa jednej osoby, tak pod koniec to się już straszna bajeczka z tego zrobiła...
Jak mawiał Bohdan Smoleń (a któż to taki?): ....jak byśmy dwa takie czołgi mieli (o Rudym102) to byśmy se sami te wojnę wygrali..... rotfl
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
Awatar użytkownika
OscaroGee
Weteran
Weteran
Posty: 1009
Rejestracja: 25 paź 2010, 10:52
Lokalizacja: Gdynia/Wejherowo i czasami Częstochowa

Re: Filmy

Problem "Django Unchained" jest taki, że Quentin nakręcił prawie 5 godzin i chciał zrobić tak jak z Kill Bill - 2 części, ale nie wszyscy producenci się zgodzili. Dlatego momentami film jest nie do końca spójny, bo Tarantino się uparł i zostawił niektóre sceny tylko częściowo i mogą być one nie do końca zrozumiałe! Było (jest) więcej z "łowcami" i tą kobietą wśród nich, dłuższa scena z Franco Nero, m.in. dzięki Tarantino zostało - "The D is Silent" :) !
Wg mnie film jest dobry i powinno się go oglądać nie do końca dla historii, tylko dla rewelacyjnej gry aktorów (Christoph Waltz, Jamie Foxx, Samuel L. Jackson, Leonardo DiCaprio, Don Johnson i innych), scen, dialogów, kowbojskiego akcentu, szczegółów scenografii itd.
"Drogówka" - mimo opinii, że to słabszy film W. Smarzowskiego, to i tak jest dobry, polecam, oczywiście jak ktoś lubi filmy W. Smarzowskiego. Byłem z osobą, która słyszała, te niezbyt pozytywne opinie i nie bardzo chciała iść, poza tym to był jej pierwszy film tego reżysera i teraz po obejrzeniu... cały czas "myśli" o nim :) !
"Zero Dark Thirty" aka "Wróg Numer Jeden", to nie jest do końca film "amerykański" - że "jesteśmy najlepsi", bardziej dokument, mój syn się nudził, ja nie!
Długi, bo tropili go 10 lat!
Wadą jest to, że zakończenie jest znane...
Awatar użytkownika
Ania
Weteran
Weteran
Posty: 1343
Rejestracja: 19 cze 2012, 09:24
Lokalizacja: Szczecin

Re: Filmy

sledz136 pisze:Wcześniej wspomniał ktoś o 'Bogach ulicy'. Dla mnie to wyjątkowo miłe zaskoczenie, spodziewałem się wydmuszki, a dostałem kinder-niespodziankę, dobrze i rzetelnie zrobiony film, oczywiście hamerykańskiej patetyczności uniknąć się nie udało, ale tutaj akurat o to chodziło.
Ja wspomniałam :). Dla mnie ten film był również zaskoczeniem, aczkolwiek taka forma kręcenia z różnych kamer (profesjonalna/amatorska) trochę mnie męczyła, choć wiem, że to była słuszna podstawa filmu. Przed filmem czytałam wywiad z głównym aktorem, który opowiadał, że film dużo zyskuje dzięki tej amatorskiej kamerze, którą kręcił on sam. Czasem było tak, że kręcił zupełnie spontanicznie sceny, do których jego kolega się przygotowywał i były to lepsze sceny niż te, które później zagrał po usłyszeniu "akcja", rzeczywiście jest w tym filmie jakaś swoboda i naturalność.
sledz136 pisze:Naprawdę zasłużenie obsypany nominacjami i nagrodami jest film 'Poradnik pozytywnego myślenia'. Jest lekko, miło i przyjemnie. Ale głównym atutem tego filmu jest znakomita gra aktorska na każdej z warstw planu. O ile J. Lawrence, tylko potwierdza moje przypuszczenia co do ogromnego talentu, o tyle B. Cooper wyprowadza mnie z błędnego przekonania o jego braku. Jeszcze wracając do Jennifer, to na ekranie dziewczyna jest niesamowicie urzekająca, popis aktorski może nie taki jak ten w 'Do szpiku kości' ale też na najwyższym poziomie.
Bardzo jestem ciekawa tego filmu. Bradley Cooper rzeczywiście jest dość niedocenionym aktorem, ale przypuszczam, że ma to związek z filmami, w których gra, są to filmy rozrywkowe, w których trudno dostrzec czyjś potencjał. Ja doceniłam go jako aktora dopiero po "Jestem Bogiem", choć pamiętam jeszcze jego początki w serialu "Alias".
Jeśli chodzi o Jennifer Lawrence to bardzo wszechstronna aktorka i to mi się w niej podoba, podejmuje naprawdę różne wyzwania aktorskie, ale wolałabym, aby skupiła się na kinie ambitnym, jej twarz pasuje do takiego kina właśnie, a udowodniła, że trudne role nie są dla niej przeszkodą, a jedynie wyzwaniem.
Zodiakalna Panna w średnim wieku dostaje czasami kompletnego bzika. Zamyka się w domu z armią ścierek i już od rana biega po domu z chloraminą dezynfekując wszystko co się da. W końcu pada zatruta nadmierną ilością środków odkażających, co ratuje jej umęczoną rodzinę przed samobójstwem.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Filmy

Wybrałem się wczoraj na Szklaną Pułapkę 5. Nie polecam. Wyraźny spadek formy choć i tak muszę podkreślić, że cała seria jest swoistym ewenementem na plus bo w mojej ocenie, jak ktoś lubi takie niezobowiązujące rozrywkowe kino, części 1-4 trzymały podobny poziom. W przypadku 5-tki widać wyraźnie obniżenie lotów. Poza tym charakteryzacja dała ciała, Willis wygląda jak dziadek, bije starością z ekranu ... :P
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
PaulaNR
Nowy
Nowy
Posty: 3
Rejestracja: 16 lut 2013, 10:32
Kontakt: Strona WWW

Re: Filmy

Jestem świeżo po obejrzeniu filmu "Uwikłanie". Moim zdaniem jeden z lepszych polskich filmów jakie oglądałam - dobry scenariusz i niezłe wykonanie. Warto obejrzeć. :)
Kto pyta nie błądzi. wentylacja kraków
Awatar użytkownika
widget
Senior
Senior
Posty: 2741
Rejestracja: 28 wrz 2010, 07:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: Filmy

Vivid pisze:Wybrałem się wczoraj na Szklaną Pułapkę 5. Nie polecam. Wyraźny spadek formy choć i tak muszę podkreślić, że cała seria jest swoistym ewenementem na plus bo w mojej ocenie, jak ktoś lubi takie niezobowiązujące rozrywkowe kino, części 1-4 trzymały podobny poziom. W przypadku 5-tki widać wyraźnie obniżenie lotów. Poza tym charakteryzacja dała ciała, Willis wygląda jak dziadek, bije starością z ekranu ... :P
A trzeba było "Poradnik pozytywnego myślenia" obejrzeć :). Czego się można było spodziewać po piątej części? Pomijam już fakt, że to jest film, który chyba najbardziej ucierpiał na "spolszczeniu" tytułu. Tak to jest, jak się ktoś chce wykazać inwencją twórczą i potem wszystkie części trzeba nazywać "szklaną pułapką". :)
Awatar użytkownika
Ania
Weteran
Weteran
Posty: 1343
Rejestracja: 19 cze 2012, 09:24
Lokalizacja: Szczecin

Re: Filmy

PaulaNR pisze:Jestem świeżo po obejrzeniu filmu "Uwikłanie". Moim zdaniem jeden z lepszych polskich filmów jakie oglądałam - dobry scenariusz i niezłe wykonanie. Warto obejrzeć. :)
Paula, a ja najpierw przeczytałam książkę, potem obejrzałam film... no niezły, ale jak to możliwe, że w książce głównym bohaterem jest mężczyzna - prokurator Teodor Szacki, a w filmie kobieta? Tym bardziej, że Miłoszewski napisał dalsze losy prokuratora Szackiego, sam Szacki jest zresztą moim zdaniem na tyle barwną, książkową postacią, żę trochę mi szkoda, że w ekranizacji założyli mu spódnicę, duży błąd, dla mnie nie do zaakceptowania :).
Zodiakalna Panna w średnim wieku dostaje czasami kompletnego bzika. Zamyka się w domu z armią ścierek i już od rana biega po domu z chloraminą dezynfekując wszystko co się da. W końcu pada zatruta nadmierną ilością środków odkażających, co ratuje jej umęczoną rodzinę przed samobójstwem.
Awatar użytkownika
MarK
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 202
Rejestracja: 12 wrz 2011, 16:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: Filmy

Ja mam za sobą seans z filmem "Operacja Argo". Cóż. W sumie nie wiem co powiedzieć. Film zostawia we wrażeniu tego, że obejrzeliśmy dobre kino, ale na pewno czegoś brakuje, coś nie pozwala nim się zachwycić. Odniosłem wrażenie, że dramaturgia niektórych sytuacji, poza początkiem filmu, jest nieco za słabo oddana, przez co widz niezbyt odczuwa te emocje, które towarzyszą bohaterom. Mimo wszystko jednak film bardzo dobry, z niezłą obsadą i warto obejrzeć, choćby żeby uzmysłowić sobie jakie akcje potrafią odstawiać służby specjalne. W końcu film oparty na faktach.
pauigi
Nowy
Nowy
Posty: 3
Rejestracja: 21 lut 2013, 22:22
Kontakt: Strona WWW

Re: Filmy

Z ostatnich kinowych propozycji najbardziej podobał mi się Django. To z pozoru zupełnie niekobiecy film, ale myślę, że wierne fanki Tarantino się nie zawiodą :).
Cel bez planu jest tylko życzeniem. Nauka języka polskiego w Wiedniu.
igazwro
Nowy
Nowy
Posty: 3
Rejestracja: 28 lut 2013, 23:00
Kontakt: Strona WWW

Re: Filmy

Polecam "Nietykalnych" i "Szczęściarza", chociaż wszystkie ekranizacje Sparksa są przyjemne dla oka. ;)
Idę wolno ale nie cofam się nigdy. naprawa komputerów poznań
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: Filmy

igazwro pisze:Polecam "Nietykalnych"...
Których?
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Filmy

Oglądałem wczoraj "Obławę". Film zły nie jest ale zirytowało mnie to skakanie w chronologii wydarzeń. Nie wiem czemu to miało służyć? ...
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Obiektyw
STRATEG
STRATEG
Posty: 6842
Rejestracja: 22 paź 2007, 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Filmy

Wróciłem przed chwilą z "Sugar Mana". Jestem w szoku! Co za historia, co za film, co za muzyka (tak po prawdzie, to słucham jej od kilku tygodni), co za człowiek!!!

Kto nie był niech pędzi do kina. Film wraca wiarę w człowieczeństwo, ładuje baterie lepiej niż wiosenne słońce ;-P.
Obrazek
Szacowane NTRP: 3.75 ... zrobiłem postęp
Załoga TenisNET
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6730
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: Filmy

Gary pisze:
igazwro pisze:Polecam "Nietykalnych"...
Których?
Pewnie tych francuskich:
Obrazek
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: Filmy

Przychylam się do "Sugar Mana", niesłychane, że coś takiego się mogło wydarzyć O_O . Cóż za kontrast w stosunku do mainstreamu muzycznego :::gd::: . Fajnie było pokazane, jak nie sama muzyka, ale kontekst społeczny, pochodzenie artysty (zwłaszcza: latynoskie brzmienie jego nazwiska) może przełożyć się na sukces lub jego brak na amerykańskim rynku muzycznym. No i te historie-legendy w RPA o śmierci muzyka, wiadomo, dobry rockman powinien jakoś spektakularnie umrzeć :wink: .
Ostatnio zmieniony 7 mar 2013, 07:56 przez hohvar, łącznie zmieniany 1 raz.
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6730
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: Filmy

hohvar pisze:...wiadomo, dobry rockman powinien jakoś spektakularnie umrzeć :wink: .
A dobry bluesman - przesiedzieć parę lat w więzieniu. ;-P
Awatar użytkownika
Obiektyw
STRATEG
STRATEG
Posty: 6842
Rejestracja: 22 paź 2007, 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Filmy

hohvar pisze:Przychylam się do "Sugar Mana", niesłychane, że coś takiego się mogło wydarzyć O_O . Cóż za kontrast w stosunku do mainstreamu muzycznego :::gd::: . Fajnie było pokazane, jak nie sama muzyka, ale kontekst społeczny, pochodzenie artysty (zwłaszcza: latynoskie brzmienie jego nazwiska) może przełożyć się na sukces lub jego brak na amerykańskim rynku muzycznym. No i te historie-legendy w RPA o śmierci muzyka, wiadomo, dobry rockman powinien jakoś spektakularnie umrzeć :wink: .
Wszystko tam jest niesamowite. Łącznie z historią reżysera (to wiem z wywiadów) o kręceniu filmu: 3 lata bez wsparcia finansowego, za własną kasę, z wielkim ryzykiem (bankructwo), w tajemnicy, tanią kamerą (czasem iPhone'm)... MAGIA, MAGIA ZNOWU DZIAŁA!

Marsz do kina ludzie! :) A w muzyce się zakochacie! ;-P
Obrazek
Szacowane NTRP: 3.75 ... zrobiłem postęp
Załoga TenisNET
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: Filmy

TomPL pisze:
Gary pisze:
igazwro pisze:Polecam "Nietykalnych"...
Których?
Pewnie tych francuskich:
Obrazek
Mnie zachwyciły oba filmy, w tym, o który chodzi Tobie nie przeszkadzał mi o dziwo nawet język Części Rowerowych i Kolaborantów. :wink:
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Filmy

"Nietykalni" był świetny, fakt rotfl.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P

Wróć do „Pogadanki & Pogaduchy”