Dwie piosenki, które mi od jakiegoś czasu nie dają spokoju i non-stop je katuję:
Born To Be Wild
Wasn't Born To Follow
Dla tych, którzy biorą udział w pewnej zabawie jest chyba jasne, dlaczego nie napisałem o tym wcześniej na forum?
Nie słucham ich zbyt często, ale bardzo cenię, więc wiem co czujesz. Mi najbardziej podoba się "Blood Brothers".robpal pisze:Niesamowitym szacunkiem darzę Żelazną Dziewicę i bardzo żałuję, że niedługo skończą nagrywać i koncertować
robpal pisze:
Jacy inni 50-latkowie tak grają, no jacy?
To nie to samo. Nie ta energia, nie ten rodzaj muzyki.bombonus pisze: AC/DC, Deep Purple, Ozzy
Osobiście wolę "Don't cry" z alternatywnym tekstem.matirow pisze:Ja ostatnio jestem w klimatach KSU, Guns N Roses . Piosenkę "Don't Cry" Gunsów i "Za mgłą" KSU mogę słuchać na okrągło.
http://www.youtube.com/watch?v=zRIbf6JqkNc
No i za figurę Seymour.ppeter pisze:Z Gunsów to chyba "November Rain" za gitarową końcówkę Slasha.
Ja z Gunsów najbardziej lubię "This I Love", ale teraz mam fazę na "Paradise City". A tak ogólnie, to katuję na playliście obie wersję "Don't Cry", 2 wyżej wspomniane przeze mnie, "Welcome To the Jungle" i właśnie "November Rain". Uwielbiam ten rodzaj muzyki.ppeter pisze:Z Gunsów to chyba "November Rain" za gitarową końcówkę Slasha.