Awatar użytkownika
Dany
TROLL
Posty: 35
Rejestracja: 14 gru 2019, 19:55

Polski HIMALAIZM

Od pewnego czasu zafascynowany jestem turystyką górską. Nie będę opowiadał gdzie byłem a gdzie jeszcze nie. To jest mniej ważne. Bo jak można porównać wejście na Świnicę do dokonań naszych największych alpinistów, jak choćby nadziei młodego pokolenia - Adama Bieleckiego. Chcę jednak zawiązać temat, być może ktoś ma podobne zainteresowania.

https://www.youtube.com/watch?v=-YovTCWDpcg

Wanda Rutkiewicz. Taki diament ludzkości. Tak.
https://www.youtube.com/watch?v=wzPYolK_7U0
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Polski HIMALAIZM

W tym zakresie to mam jedno zainteresowanie - żeby bez ubezpieczenia nie wpuszczać oszołomów w góry. Potem za akcje ratunkowe płacimy wszyscy.
Nie mam nic przeciw temu, że ktoś ma ryzykowne hobby, dla mnie OK. Tylko jest jeden warunek - sam ponosi jego konsekwencje.
Rozumiem, że ktoś się czymś fascynuje, czy nawet coś wręcz kocha. Ale życie to nie bajka, na tę miłość ma go być stać.
Nie widzę powodów by inni za to płacili, chyba że dobrowolnie (sponsor).
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Dany
TROLL
Posty: 35
Rejestracja: 14 gru 2019, 19:55

Re: Polski HIMALAIZM

Vivid pisze: 29 gru 2019, 07:21 Nie widzę powodów by inni za to płacili, chyba że dobrowolnie (sponsor).
No to powiedz ile w tym roku zapłaciłeś za te akcje ratunkowe? Możesz również napomknąć ile kosztuje Cię służba Policji i Pogotowia Ratunkowego. Chyba nie o to chodzi, żeby w kraju niczego nie było, co?
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Polski HIMALAIZM

Zapłaciłem, ty też, jeżeli płacisz podatki. W innych krajach się płaci … za głupotę przy wychodzeniu w góry. U nas jakoś komuna nadal w tym zakresie.

Może podam przyczynek do mojej wypowiedzi. Rozwaliło mnie jak po akcji ratunkowej w górach, za granicą, za którą zapłacono z naszych podatków, jakiś himalaista, z lekkim wręcz fochem, na pytanie o ubezpieczenie prychnął bezczelnie, czy dziennikarka wie ile to kosztuje?! I stwierdził, że ich na to nie stać …
A co mnie to obchodzi?! On chce się bawić, a my mamy płacić? Dość ciekawe podejście ...

Nie czujesz tego? Ktoś ma hobby, na które de facto go nie stać, to my - społeczeństwo, mamy mu je finansować?
Po powodzi w 1997 Cimoszewicz, co kosztowało go stołek, powiedział prawdę - trzeba się było ubezpieczyć.
Część rolników płaciła składki i dostała odszkodowania, a reszta co miała to w d...e przyleciała z płaczem do rządu - czyli do podatników. To jest OK?

Tenis to moje hobby, kiedyś skasowałem więzadła na korcie. Na NFZ ówcześnie to trochę słabo wyglądało. Mam zrobione tak, że do dziś jest idealnie i tak będzie pewnie dożywotnio. Ja nie wyciągałem ręki do innych by umożliwili mi zrobienie tego tak żebym nadal mógł się cieszyć tenisem.

W takim razie pytanie - zwrócisz te kilkanaście tysięcy dolarów? Jasno - tak czy nie?
Już bez uwzględnienia inflacji i odsetek ;)
Ja też nie byłem ubezpieczony od tego typu sytuacji.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Dany
TROLL
Posty: 35
Rejestracja: 14 gru 2019, 19:55

Re: Polski HIMALAIZM

Oczywiście profesjonalne podejście do alpinizmu oparte jest o wszelkiego rodzaju ubezpieczenia. Tutaj nie ma tematu. Jeśli chodzi o turystykę górską w Polsce, być może jakieś ubezpieczenie powinien turysta wykupić, np. na czas urlopu, wyjazdu, wyprawy. Nie wiem, nie zastanawiałem się nad tym. Z drugiej strony większość ma jakieś tam ubezpieczenie na życie, które obejmuje zwrot kosztów leczenia, pobytu w szpitalu, itd. Nie rozumiem też jak TOPR miałby weryfikować, czy turysta który spadł z grani i leży gdzieś w dolinie ma ubezpieczenie czy też nie... To jest służba publiczna i nadrzędną stroną jest pomoc w razie wypadku.
A tak w ogóle to interesuje mnie chodzenie po górach a nie gadanie o kosztach.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Polski HIMALAIZM

Chwileczkę, nie wycofuj się tu rakiem. To już druga "wpadka" ;)
Strzeliłeś focha, a jak dostałeś jasne argumenty to teraz co, wycofujesz się? Znowu refleksja naszła po fakcie?
Powtórzę co napisałem gdzieś indziej - najpierw warto pomyśleć, a potem palce na klawiaturę ...
Ponawiam pytanie - zwrócisz koszty moich więzadeł skoro jesteś takim orędownikiem solidaryzmu?
Dany pisze: Jeśli chodzi o turystykę górską w Polsce, być może jakieś ubezpieczenie powinien turysta wykupić, np. na czas urlopu, wyjazdu, wyprawy. Nie wiem, nie zastanawiałem się nad tym.
Obligatoryjnie nie widzę potrzeby. Tu powinien działać rozsądek. A sięganie do kieszeni idiotom powinno "wspomagać" ich myślenie ;)
U naszych południowych sąsiadów bulisz za akcję ratunkową. U nas jak na dziś gratis … I potem masz sytuacje jak kilka lata temu gdy TOPR w ciągu chyba dwóch dni (sic!) zdejmował z Rys tych samych debili w … klapkach :::bd::
Wtedy wypowiadał się szef TOPR-u, że rozważą pozew o pokrycie kosztów. Jakby dostali fakturę na kilkadziesiąt tysięcy (śmigłowiec był użyty) to myślisz, że by powtórzyli wycieczkę? Przez ich skrajną głupotę ratownicy też ryzykowali i nie byli dostępni gdyby gdzieś indziej byli potrzebni.
A przypadek paniusi, która dzwoniła do TOPR-u i domagała się zwiezienia jej ze schroniska bo już ją nogi bolą od chodzenia. Odczepiła się jak jej zagrozili policją ...
Szef TOPR postulował, według mnie logicznie, by to służby dokonywały po akcji oceny. Nie powinno się rozliczać kogoś gdy był przygotowany (sprzęt, ubiór) i pogoda zaskoczyła. To są góry. Ale jak są wyraźne komunikaty o pogorszeniu pogody, a jakiś idiota idzie w adidasach i krótkich gaciach bo jest demokracja i kto mu zabroni, to należy mu dowalić taki rachunek żeby się ogarnął. Też uważam, że demokracja to swoboda, ale swoboda nie … za darmo (czy za innych).
Niestety do wielu Polaków najskuteczniej dociera się przez ich … portfel.
Dany pisze:Z drugiej strony większość ma jakieś tam ubezpieczenie na życie, które obejmuje zwrot kosztów leczenia, pobytu w szpitalu, itd.
Te ubezpieczenia nie obejmują takich przypadków, przynajmniej standardowe.
Dany pisze:Nie rozumiem też jak TOPR miałby weryfikować, czy turysta który spadł z grani i leży gdzieś w dolinie ma ubezpieczenie czy też nie... To jest służba publiczna i nadrzędną stroną jest pomoc w razie wypadku.
Źle rozumujesz. Jak nie masz ubezpieczenia to lekarz/szpital wywala za drzwi? Nie, ma obowiązek udzielić pomocy i … wystawia za to słoną fakturę. Tydzień w szpitalu z tylko obsługą ambulatoryjną to już może być pięciocyfrowa kwota przy braku ubezpieczenia.
Tak samo TOPR, oni mają ratować. Tylko potem należy dokonać weryfikacji jak napisałem już wcześniej.
Już dawno należałoby skończyć z darmochą bo nikt tego wtedy nie szanuje.

Jak napisałem wcześniej - jak coś lubisz robić to rób, tylko na własne ryzyko i przede wszystkim na własny koszt!
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Dany
TROLL
Posty: 35
Rejestracja: 14 gru 2019, 19:55

Re: Polski HIMALAIZM

Może masz i rację... Jednak ten Twój radykalny ton powala. Mnie powala. Trochę więcej luzu! Weź sobie browarka do ręki i w góry. rotfl
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Polski HIMALAIZM

Wziąłem to na celownik Ciebie. Każdą nieprzemyślaną wypowiedź. Ale tylko takie. Nigdy nie czepiam się logicznych wywodów, nawet jak się z nimi nie zgadzam ;)
W góry nie chodzę, za leniwy jestem :) A jeszcze piwo i góry? … O_O

To co z kasą za moje kolano? Będzie zwrot? rotfl
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Dany
TROLL
Posty: 35
Rejestracja: 14 gru 2019, 19:55

Re: Polski HIMALAIZM

Vivid pisze: 30 gru 2019, 20:22 To co z kasą za moje kolano?
Trzeba było je ubezpieczyć. rotfl
A wracając do gór, przecież przyznałem Ci rację, że nieuzasadnione wezwanie pomocy powinno skutkować obciążeniem kosztami. Więc o co Ci jeszcze chodzi?
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Polski HIMALAIZM

Mnie chodzi zasadniczo o niewiele, czyli o myślenie przed, a nie po napisaniu czegoś ;)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Dany
TROLL
Posty: 35
Rejestracja: 14 gru 2019, 19:55

Re: Polski HIMALAIZM

Vivid pisze: 31 gru 2019, 03:37 Mnie chodzi zasadniczo o niewiele, czyli o myślenie przed, a nie po napisaniu czegoś ;)
Weź przestań! Co Ty Szwajcarię chcesz mieć w Polsce? Oczekujesz, żeby wszyscy byli tacy mądrzy i błyskotliwi jak Ty? :/
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Polski HIMALAIZM

Dany pisze: 31 gru 2019, 07:01
Vivid pisze: 31 gru 2019, 03:37 Mnie chodzi zasadniczo o niewiele, czyli o myślenie przed, a nie po napisaniu czegoś ;)
Weź przestań! Co Ty Szwajcarię chcesz mieć w Polsce? Oczekujesz, żeby wszyscy byli tacy mądrzy i błyskotliwi jak Ty? :/
Tak to nawet w ERZE nie mieli, i dlatego są teraz T-MOBILE rotfl
Spoko :::gd:::
;)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Dany
TROLL
Posty: 35
Rejestracja: 14 gru 2019, 19:55

Re: Polski HIMALAIZM

2013 r. Pierwsze zimowe wejście na Broad Peak.
https://www.youtube.com/watch?v=8Jq_kofLkOo
Sukces i tragedia.
https://www.youtube.com/watch?v=PUoY8GPal3s
Adam Bielecki, jeden z najlepszych jak nie najlepszy obecnie himalaista polski został przez środowiska zakopiańskie okrzyknięty poniekąd winnym śmierci swoich kolegów od liny. Bronią go legendy polskiego himalaizmu - Krzysztof Wielicki i Artur Hajzer (nieżyjący już). Jednak to za mało. Ludzie pokroju Ryszarda Gajewskiego nigdy nie wybaczą Adamowi tego co zrobił, a może tego czego nie zrobił. Ciekaw jestem jaka jest Wasza opinia w tej sprawie. :::scratchy:::
https://www.youtube.com/watch?v=mIW4dhb3Zxs
kefas
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 233
Rejestracja: 8 sie 2019, 08:58

Re: Polski HIMALAIZM

Vivid w sumie nie wiem po co zacząłeś temat ratownictwa w górach bo to się ma nijak do himalaizmu. Piszesz o TOPR a to przecież zupełnie inna służba, stworzona do zupełnie czegoś innego i to, że jest darmowa to bardzo dobrze. Tak samo jak jest darmowy SOR w szpitalach czy wzywanie karetki, kiedy się źle poczujemy. I tak, bardzo chętnie będę płacił na to w podatkach.

Co do akcji ratunkowych w górach wysokich, pewnie masz na myśli akcję z śp. Mackiewiczem. To była akcja medialna i pokazówka, zwykle himalaiści są ubezpieczeni, zorganizowani i robią ewentualne zbiórki albo crowdfoundingowo albo we własnym zakresie. Kilka lat wcześniej (tak jak Dany pisał wyżej) w 2013 roku zginęło dwóch naszych himalaistów, ale sprawa była medialna i organizowali się we własnym zakresie. To, że w przypadku Nangi było inaczej to zupełnie inna sprawa i przypadek na prawdę jednostkowy a nie reguła. Mało tego - idąc w takie wysokie góry nie możesz wybrać się tam bez przewodnika. Ci, co tam chodzą w małych ekipach bez szerpów na ogól przewodnikami są :P

Co do zimowego wejścia na Broad Peak to nie jestem himalaistą więc ciężko oceniać. Według mnie, jakby chłopaki zostali z Berbeką i Kowalskim mielibyśmy prawdopodobnie cztery trupy zamiast jednego. Nie wiadomo do końca co tam się na grani stało, być może właśnie Berbeka próbował ratować Kowalskiego i dlatego nie dał rady dokończyć powrotu, przez co zginął. O Bieleckim nie będę się wypowiadał - on szedł w innej parze, później się rozdzielili i dotarli do końca. W sumie na (chyba tej podlinkowanej przez Ciebie) konferencji mówił dlaczego i mi się to składa. Jak dla mnie to był wypadek w wysokich górach jakich wiele. Himalaizm to nie tenis - tam za popełnione błędy nie płaci się przegranym gemem tylko życiem :)
Awatar użytkownika
Marcoone
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 389
Rejestracja: 2 lip 2012, 22:16
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Polski HIMALAIZM

Temat himalaizmu jako wyzwania pionierskiego (pierwsze wejścia, itd) wydawało się, że został zakończony po wyczynach Messnera, Kukuczki, Rutkowskiej.

Ale pomysłowość ludzka nie zna granic i wymyślono zimowy himalaizm czyli to samo co wyżej tyle, że zimą :) Zawsze można znowu powiedzieć, że zdobyło się coś po raz pierwszy. Oczywiście zauważam rosnącą lawinowo trudność w zdobyciu tych szczytów w warunkach zimowych, ale ciekawe co zostanie wymyślone jako nowe wyzwanie po zdobyciu wszystkich 8-tysięczników w warunkach zimowych. A w końcu zdobędą ten brakujący K2 bo wcześniej czy później uda się trafić wyprawie na odpowiednio długie okno pogodowe.
Bielecki w jakimś wywiadzie zażartował, że następnym etapem będzie wchodzenie bez ubrań ;)
Awatar użytkownika
htb
Senior
Senior
Posty: 3294
Rejestracja: 10 wrz 2009, 15:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Polski HIMALAIZM

Następnym etapem będzie wejście zimowe ale nowymi trasami. Myślę że tutaj jest trochę opcji żeby stracić życie :(
Obrazek
_____
Awatar użytkownika
Dany
TROLL
Posty: 35
Rejestracja: 14 gru 2019, 19:55

Re: Polski HIMALAIZM

https://www.youtube.com/watch?v=CTs_7HAvERw
Partnerstwo w górach nabiera trochę innego wymiaru niż w życiu codziennym. Ale czy pomoc za wszelką cenę, z narażeniem własnego życia dla... zasady - jest postępowaniem mądrym? Jak myślicie? Czy zgodnie z opinią bohatera powyższego filmu Adam Bielecki zasługuje na potępienie?
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Polski HIMALAIZM

kefas pisze:Vivid w sumie nie wiem po co zacząłeś temat ratownictwa w górach bo to się ma nijak do himalaizmu. Piszesz o TOPR a to przecież zupełnie inna służba, stworzona do zupełnie czegoś innego i to, że jest darmowa to bardzo dobrze. Tak samo jak jest darmowy SOR w szpitalach czy wzywanie karetki, kiedy się źle poczujemy. I tak, bardzo chętnie będę płacił na to w podatkach.
Nie wiem czego nie rozumiesz? Jasno wyraziłem swój stosunek - nie widzę niczego złego w chodzeniu po górach pod warunkiem, że jest to od początku do końca na koszt własny. A nie jak się coś stanie to niech Państwo pokryje jakieś koszty.
Hobby są różne. To jest forum tenisowe, ale pewnie większość z tu obecnych doskonale zdaje sobie sprawę, że jest wielu ludzi, którzy pukają się w głowę jak to można się fascynować ganianie z jakąś dziurawą patelnią za włochatą kulką ;) :P
Niektórzy tak tenis też odbierają i nie ma się co o to puszyć.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: Polski HIMALAIZM

Widzę, że stofler alias alfred niczym Lenin... Wiecznie żywy...
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
Dany
TROLL
Posty: 35
Rejestracja: 14 gru 2019, 19:55

Re: Polski HIMALAIZM

Vivid pisze: 2 sty 2020, 19:41
kefas pisze:Vivid w sumie nie wiem po co zacząłeś temat ratownictwa w górach bo to się ma nijak do himalaizmu.
Nie wiem czego nie rozumiesz?
Po prostu odwróciłeś uwagę od tematu wiodącego. Zacząłeś marudzić o kosztach, nie wiem w sumie dlaczego. :::scratchy::: Cierpisz na jakieś problemy finansowe czy co? Bo gdybyś miał kasę to nie obchodziłyby Cię jakieś akcje ratunkowe w Tatrach. Twoja postawa jest zaskakująco natarczywa, przecież koszt przypadający Ci do zapłaty w podatku, który odprowadzasz oscyluje wokół kwoty 0,0000001 zł rocznie (szacunek pozostaje inwencją własną autora i nie ma przełożenia na realia, służy jedynie oddaniu skali problemu). :wink:

Wróć do „Pogadanki & Pogaduchy”