W tym szczególnym dniu ostatnich, przedemerytalnych urodzin życzę Ci tego, co chyba najbardziej Ci będzie potrzebne tenisowy maratończyku - zdrowia i jeszcze raz zdrowia .
Więcej Yonków Ci życzyć nie muszę, bo i tak pewnie będzie ich coraz więcej .
Stówka Lechu !!!