Piłki Dunlop

[dario3103]

Witam Forumowiczów. Przymierzam się do zakupu piłek tenisowych do treningu. Śledzę różne tematy w tej materii ale nie mogę znaleźć nic w temacie który mnie interesuje. Dlatego chcę zadać pytanie osobom które mają doświadczenie w tym temacie poparte latami grania i setką zdartych piłek. Interesują mnie piłki Dunlopa gdyż takie mam okazję kupić w ilości około 70 sztuk w cenie około 400 zł lub w przedziale od 85 do 115 euro jak kto woli.Prosił bym o jakieś sugestie co warto kupić a co sobie odpuścić.Oto serie piłek:
Dunlop Coach Pro
Dunlop Pro Tour
Dunlop Coach Pro (nazwa jak powyżej ale inne opakowanie i różne ceny)
Dunlop Club Championship
Dunlop Fort All Court
Dunlop Tour Comfort (te są najdroższymi z tych wszystkich co podałem)
Dunlop Fort Elite (znajomy powiedział mi że te piłki to kaszana nabijane są gazem i twarde jak kamienie - czy to prawda?).
Moje pytanie które z tych piłek są lepsze do grania a które do treningu? Myślę że temat dość pomocny będzie również dla innych grających bo na pewno nie jestem jedyny który ma dylematy w tej kwestii tym bardziej że podzielimy może w trakcie dalszej dyskusji piłki na te polecane i te nie najlepsze no i piłki tylko firmy Dunlop. Oczywiście miło widziane są też inne rodzaje (serie) Dunlopa których nie podałem a polecane przez kolegów do grania i trenowania.

[mtarnas]

Polecam piłki Dunlop Fort Clay Court, moje ulubione piłki, bardzo dobra wytrzymałość. Tymi piłkami grają na turniejach masters w Madrycie i Rzymie. W SportClub karton można kupić już za 369zł. Sam niedawno kupiłem taki kartonik

[fabiozo]

Tydzień temu je odkryłem Wcześniej grałem normalnymi Fortami, ale ostatnio dziwnym trafem szybciej zaczęły tracić swoje właściwości. Fort Clay Court cena ta sama, a gra mi się ciekawiej, lepsza kontrola i jakby mniejszy ciężar na rakiecie przy uderzeniu.

[ppeter]

Po serii gier testowych piłkami Fort i Fort Clay Court, te ostatnie zdecydowanie lepiej mi odpowiadają.
Wydaje mi się, że mają "równiejszą" charakterystykę grywalności w ciągu 4-6h i lepiej "leżą" na rakiecie.
Mam jeszcze puszkę Elite do sprawdzenia.

[dario3103]

No to jestem ciekawy jakie będą Twoje spostrzeżenia o Elite. Jak już nimi pograsz to napisz opinie. Z góry dzięki.

[Obiektyw]

Wczoraj pierwszy raz grałem piłkami Dunlop Tour Brilliance. Przyznam, że przyzwoicie się sprawiły. Spory odskok, nie kamieniste ... nie wiem jak z trwałością, ale chyba warte zakupu przy swojej cenie (23-24 PLN).

[Aurelius]

Obi, czy to nie są czasem te piłki, które mają bardziej jasne futerko, tj. takie jakby seledynowe, które w założeniu ułatwić mają grę w okresie wczesnej jesieni, kiedy szybciej zapada zmrok? Bo jeśli tak, to już jakiś czas są na rynku, tylko, że podobnie jak to było z piłkami Dunlop Pro, tutaj również dodano owo Tour. Grałem tymi piłkami, lec jeszcze bez tego dodatku "Tourowego" i jak dla mnie były takie kapciowate. Pierze leciało z nich dość mocno.

[Obiektyw]

Pojęcia nie mam. Wczoraj je miałem pierwszy raz w rękach. Puchy specjalnie nie oglądałem. Może ktoś coś wie?

To o czym piszesz znajduje potwierdzenie w opisie ze sklepu:
http://www.strefatenisa.com.pl/product. ... oduct=1473

[Aurelius]

Tak, to ta sama koncepcja tylko w nazwie dodano Tour podobniej jak przy byłych piłkach Pro. Swoją drogą grałem w niedzielę z kolegą i wyciągnął te Dunlopy Pro Toury. Jakie to są kamienie. Od razu podziękowałem i wyciągnąłem swoje Forty.