Forum tenisowe

Pytanie powracające co jakiś czas jak bumerang.

Do tej pory grałem Micro-Xami i spisywały się bardzo dobrze, ale zostało mi już tylko kilka piłek, z uwagi na cenę (500zł/72szt.) nie zaopatrzę się w kolejne kilkadziesiąt sztuk, zastanawiam się nad:
-Yonex Trainer 300zł/60szt = 5zł/1szt,
-Babolat Academy 360/72szt = 5zł/1szt,
-Prince 380zł/72szt. = 5,28zł/szt.

W pierwszej kolejności zależy mi na komforcie, w drugiej na trwałości. Najgorsze, że nie mogę zamówić kilku sztuk na testy tylko całe wiadro, pomożecie?

Z komfortu Babolatów jestem zadowolony.

Miałem okazję parę razy odbijać Babolatami i muszę powiedzieć, że bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły.

Wyczes: http://Allegro.pl/pilki-tenisowe-babola ... 08950.html
Tutaj możesz sprawdzić te Babolce.

12.11
Dzięki za pomoc, szczerze mówiąc nie pomyślałem o Allegro, zamówię sobie kilka sztuk na próbę, a jak się spodobają to sprezentuję sobie wiadro pod choinkę.

------
13.11
Kolt, dzięki za link, ale uznałem, że jednak nie będę się rozdrabniał, zaufałem ppeterowi i abaszydze. Wiaderko w drodze.