Forum tenisowe

Ja zrozumiałem ze strunami.

logigamer pisze:To waga bez naciągu?

pst pisze:Ja zrozumiałem ze strunami.

Właśnie problem w tym, że to waga GOŁYCH rakiet. Bez naciągu, z fabryczną bazówką, jak w sklepie. Poprosiłem o wcześniejsze zmierzenie balansu i zważenie, żeby je najpierw sparowali. Trochę kpina ta kontrola jakości Wilsona, prawda?

Dołożyłem ołowiu do rączki, bo na głowę to nie ma absolutnie mowy. Za trochę idę do sklepu to zważę i ewentualnie dołożę jeszcze Pb na rączkę. Poza tym sam kapsel jest inny, niż w 6.1 95 18x20. Trochę mniejszy, jak na razie to dziwnie w ręce mi leży.

Kontrola jakości staje się prawdziwym wrzodem...

Rakiety kolegi:
318g i 319mm
316g i 320mm

Powinno być:
309g i 315mm

Za przeproszeniem...
7-9g różnicy w wadze?
4-5mm w balansie?


Najgorsza z możliwych kombinacja odchyłów ponieważ nie dość, że ramy mają balans bardziej na łeb niż powinny to jeszcze są cięższe! Gdyby chociaż były lżejsze to można by spokojnie ołowiem je doważyć w rączce i doprowadzić do "właściwych" parametrów ale tak? ...

Przepraszam, że piszę o rzeczach oczywistych ale jestem naprawdę zniesmaczony. Człowiek szuka rakiet łatwiejszych, lżejszych, patrzy na parametry i po co? Wychodzi na to że trzeba kupować wersje Extra Lite i później je mozolnie doprowadzać do parametrów, które nam pasują nawet jeśli w teorii producent ramę, która nam pasuje ma to nie ma pewności, że tenże produkt będzie zgodny ze specyfikacją. Brak mi słów, co stoi w sprzeczności z powyższym.

Po prostu:

TadX pisze: Dostałem info ze sklepu, że rakiety ważą... 318g i 31.9cm oraz 316g i 32cm. Czyli jednak będzie zabawa ołowiem.

TadX, jeśli w całym sklepie nie mieli dwóch podobnych ram zbliżonych do parametrów katalogowych to może trzeba było się wstrzymać z zakupem u nich?
W 330 g to będzie mistrzostwo, jeśli się nie tylko zmieścisz, ale zbliżysz.

karjar pisze:TadX, jeśli w całym sklepie nie mieli dwóch podobnych ram zbliżonych do parametrów katalogowych to może trzeba było się wstrzymać z zakupem u nich?

To nie wina sklepu, bo i tak mi naprawdę poszli na rękę i mozolnie wybrali zbliżone balansem (najważniejsze) rakiety. Do tego sklepu mam zaufanie i naprawdę mieli ze mną masę roboty. Nie dość, że parowanie (co zeszło trochę), to jeszcze poprosiłem o ważenie i mierzenie przed naciągnięciem, po naciągnięciu, po zdjęciu fabrycznej bazówki itp. Co do innych sklepów to nie mam takie pewności, że dostałbym sparowane dobrze rakiety tak, jak tutaj. No nic, najwyżej będzie parę gram więcej .

Tadziu, ja rozumiem, że głupio robić problem, a potem nie wziąć, ale masz prawo nie kupić w takiej sytuacji, jakby nie patrzeć Wilson poleciał sobie ostro w kulki...

Niestety krzyczący Roger na kartoniku podnosi cenę ram nieproporcjonalnie do jakości.

wyczesany pisze:Tadziu, ja rozumiem, że głupio robić problem, a potem nie wziąć, ale masz prawo nie kupić w takiej sytuacji, jakby nie patrzeć Wilson poleciał sobie ostro w kulki...

Wiesz, balans był zbliżony, różnicy tyle, co nic, więc nie jest źle. Co do samej masy - sama bazówka okazało się, że mało waży! Wszystko i tak zweryfikuje kort. Zaraz idę je zważyć w końcu i dam znać .

Choć może na dyskusję o samych rakietach zaproszę Was do siebie do tematu w "Nasz sprzęt". Zrobił się OT, a nie chce mi się później użerać nt. niemerytoryczności dyskusji w tematach, gdzie nie ma dyskusji odnośnie tematu . Za troszkę idę je zważyć, więc już resztę informacji będę przekazywał w tamtym miejscu .

TadX pisze:

logigamer pisze:To waga bez naciągu?

pst pisze:Ja zrozumiałem ze strunami.

Właśnie problem w tym, że to waga GOŁYCH rakiet. Bez naciągu, z fabryczną bazówką, jak w sklepie.

Moja przepraszać...
Miało być 309g bez naciągu więc jak TadX podał, że sklep podał wagę 318, to pomyślałem, że ta różnica to właśnie naciąg (a wiem że nie naciąga sam w domu).
Teraz to jestem w szoku .

karjar pisze:W 330 g to będzie mistrzostwo, jeśli się nie tylko zmieścisz, ale zbliżysz.

Może próbować nie obcinać skóry i założyć całą zamiast fabrycznej - tu waga podskoczy >=10g więc i balans przesunie. Do tego dołoży naciąg, który przesunie balans z powrotem (mniejszy HL).
I wtedy pozostaje ołów.
Moim zdaniem możesz wylądować nawet w pobliżu 340g.
Ostatnio dołożyłem na Radka PRO (310g bez strun) syntetyczną skórkę Head'a plus over i naciąg. Waga wyszła 345g, balans ~315mm.

Naprawdę przykra sprawa, jeśli tak jest faktycznie.

Ja rozważam ewentualnie zakup w przyszłości nowego Blade'a 98, ale w takiej sytuacji, jeśli nie można nawet w profesjonalnym sklepie znaleźć rakiet o parametrach jakie powinny zawierać, to mi się odechciewa.

Aż się to wydaje niemożliwe, żeby Wilson tak podchodził do tematu.

"Kara" ze strony konsumentów powinna spotkać producenta. Mam 3 Voelkle O10 325, kupowane w różnych okresach bez parowania i są pod względem parametrów identyczne.
"Jakość" Wilsona staje się niemal synonimem, kwestia kiedy klienci zagłosują portfelami przeciwko takiemu postępowaniu.

Wydaje mi się, że Wilson ma zbyt wielu wyznawców i osób przyzwyczajonych do marki, żeby było to możliwe, choć z drugiej strony nie bardzo mnie interesuje co ich czeka, żyję w świecie Dunlopa.

hokej pisze:"Jakość" Wilsona staje się niemal synonimem...

Synonimem "badziewia" jak rozumiem, chyba, że miałeś na myśli inne pojęcie.

El Diablo pisze:

hokej pisze:"Jakość" Wilsona staje się niemal synonimem...

Synonimem "badziewia" jak rozumiem, chyba, że miałeś na myśli inne pojęcie.

A i tak się świetnie sprzedają ... nie ma to jak marketing połączony z niewiedzą konsumentów.

widget pisze:Ja rozważam ewentualnie zakup w przyszłości nowego Blade'a 98, ale w takiej sytuacji, jeśli nie można nawet w profesjonalnym sklepie znaleźć rakiet o parametrach jakie powinny zawierać, to mi się odechciewa.

Myślę, że 1 sztukę zbliżoną by znaleźli.

W tym przypadku mamy podwójną "trudność ( )" znaleźć 2 rakiety o zbliżonych parametrach.

Problem "trzymania parametrów" tego producenta to nie nowy temat i już dawno temu pojawił się dowcip iż mottem ekipy QC* Wilsona są słowa poety, parafrazując: "Variety is the spice of life." czyli różnorodność nadaje życiu smak.


* - QC skrót od angielskiego Quality Control czyli kontrola jakości.

widget pisze:A i tak się świetnie sprzedają ... nie ma to jak marketing połączony z niewiedzą konsumentów.

I żerowaniu na ich naiwności vide czym grają zawodnicy.

Rakiety zważone i pomierzone. Wszystkie informacje są w moim profilu sprzętowym. Chętnych zapraszam .

wyczesany pisze:Wydaje mi się, że Wilson ma zbyt wielu wyznawców i osób przyzwyczajonych do marki, żeby było to możliwe, choć z drugiej strony nie bardzo mnie interesuje co ich czeka, żyję w świecie Dunlopa.

A w świecie Dunlopa też chyba nieciekawie się robi... M2.0 i F2.0 Tour mają wyższą niż zakładał producent sztywność...

Tad, jak kupowałem Radicale w Strefie to z wagą chodziłem. Również u Head'a różnice były duuuże... Za to Yonki 98d kupione w innych sklepach były hmm identyczne.

El Diablo pisze:

hokej pisze:"Jakość" Wilsona staje się niemal synonimem...

Synonimem "badziewia" jak rozumiem, chyba, że miałeś na myśli inne pojęcie.

Dokładnie, dlatego "jakość" jest w cudzysłowie . Badziewie to dobre określenie, ale ja bym dodał tu jeszcze "olewactwo", bo przecież to nie wyskoczyło nagle teraz, trwa już jakiś czas.

Ołów wybrany - Wilson Lead Tape. Bardzo dobry wynalazek ! Można sobie pociąć jak się chce i wtedy waga jest od razu wiadoma. Poza tym, a co ważne, jest cienki. Można spokojnie pakować pod bazówkę i nic nie czuć. Super sprawa.

Co do rakiet... Za trochę będzie w odpowiednim temacie .

Dziękuję Wam wszystkim za pomoc i sam odzew. Miło, że można liczyć na pomoc w razie potrzeby .

Jeśli o mnie chodzi, to temat można zamknąć.

pst pisze:Jeśli chodzi o taśmę to używałem ołów Tourny zarówno pod owijkę jak na łeb rakiety.
Ktoś tu od mnie odkupił Bio 400 która jeszcze miała naklejone paski na ramie - moim zdaniem trzymały się dobrze. (...)

Czuję się wywołany do tablicy. Gram nią 10 tygodni (ok. 50 godzin) i nie ma żadnych problemów. Trzyma się jak przyspawane.

Witam, a ja mam pytanko czy ktoś z forumowiczów używał: Taśmy obciążającej Guide Lead Tape - ołowiana, 38g kolor czarny. Cena 12zł.
I Tyger obciążniki do rakiet. Opakowanie zawiera 4 obciążniki po 3.0g Cena 10zł.

Są bardzo tanie, więc nie wiem jak będzie z jakością, taśmę chyba wezmę, bo 20 zł z wysyłką to nie majątek. Ale jeżeli ktoś używał powyższych balanserów, to bardzo proszę o opinię.