Tani zamiennik Babolat Pure Drive Lite

[Mechanik]

Szukam taniego zamiennika rakiety Babolat Pure Drive Lite.
Pomyślałem o Head Nano Ti.Elite (http://www.sportclub.com.pl/product-pol ... ELLOW.html). Co o tym sądzicie? Chciałem mieć najbardziej zbliżone parametry tzn. główka 645 cm^2, zbliżona waga i balans. Nie wiem jak jest z materiałem, sztywnością itp. Rakieta ma być dla dziewczyny, która nigdy nie grała i żadnego sportu nie uprawiała. Wiek ok. 25 lat.

[Vivid]

Te ramy z obecnej serii Ti Heada są generalnie dość sztywne co dla osoby początkującej jest akurat dobre.

[genowef]

Ciekawym zamiennikiem może być Babolat E-Sense Comp (w Sport Club dostępne w promocji pod nazwą Contest Pro w cenie 200 zł). W parametrach różnią się jedynie balansem.

[Mechanik]

Ciekawa alternatywa, ale ja już kupiłem tego Head-a. Trochę tańsza, ciekawszy profil ramy i balans bardziej na rączkę. Co prawda geniusze z Heada tak zaprojektowali gromety i wzór naciągu, że nie da się wciągać poziomów z góry do dołu niezależnie czy z jednego czy z dwóch kawałków naciągu.

[genowef]

Jak można wciągnąć z dwóch kawałków to na pewno można od główki do serca. Rozumiem, że węzeł startowy wypada na strunie poziomej i bez klemy startowej trudno porządnie zacząć.

[Mechanik]

Nie, po prostu powiększonych otworków są tylko cztery - dwa na górze i dwa na dole. Struny pionowe po naciągnięciu muszą być zakończone gdzieś na dole czyli jeden z otworków musi być wykorzystany podwójnie. Zostaje jeden otworek na dole i dwa na górze gdzie mogę być dwie struny. Żeby zacząć od góry drugi kawałek musisz mieć dwa powiększone otworki obok siebie, a jest tylko jeden. Można niby zrobić supeł na zewnątrz, ale chyba nie wygląda to zbyt estetycznie .

[Smyk]

Kłania się wzór ATW ("around the world").

[Vivid]

Kłania się wzór ATW ("around the world").

Całkiem wygodnie się tak wciąga.

[Mechanik]

Nie ma to jak nieprzemyślana konstrukcja. Zamiast dołożyć kilka dodatkowych podwójnych otworków to się zmusza ludzi do jakiejś dziwnej ekwilibrystyki.

Całkiem wygodnie się tak wciąga.

A ile rakiet tak wciągnąłeś?

[Vivid]

Nie ma to jak nieprzemyślana konstrukcja. Zamiast dołożyć kilka dodatkowych podwójnych otworków to się zmusza ludzi do jakiejś dziwnej ekwilibrystyki.

Większych dylematów nie masz? ...

Całkiem wygodnie się tak wciąga.

A ile rakiet tak wciągnąłeś?

Dwie, na próbę. Mnie to nie bawi i będę wciągał po swojemu, ale generalnie metoda nie jest upierdliwa.

[Mechanik]

Nie ma to jak nieprzemyślana konstrukcja. Zamiast dołożyć kilka dodatkowych podwójnych otworków to się zmusza ludzi do jakiejś dziwnej ekwilibrystyki.

Większych dylematów nie masz? ...

Najlepiej pochylić głowę i bez słowa komentarza akceptować fuszerkę.

[El Diablo]

Rakieta jest w porządku jeśli coś stanowi problem to ubogi warsztat.

[Mechanik]

Rakieta jest w porządku jeśli coś stanowi problem to ubogi warsztat.

Podaj mi proszę jakiś racjonalny powód takiej konstrukcji. Odkrywanie nowych nieznanych sposobów używania zacisku startowego? Poznawanie nowych wzorów naciągania? Rozwijanie umiejętności manualnych u ludzi naciągających rakiety?

Rozumiem, że jak kupisz jakieś urządzenie skręcone śrubami z gniazdem trójkątnym (albo jakimś innym dziwadłem) podczas gdy na rynku dominuje gniazdo sześciokątne to kupno nowego klucza nazwiesz koniecznością uzupełnienia swojego ubogiego warsztatu? Bo przecież konstrukcja jest w porządku.

[Smyk]

A ile rakiet tak wciągnąłeś?

Zawsze (jeśli to konieczne albo możliwe) tak wciągam.

Podaj mi proszę jakiś racjonalny powód takiej konstrukcji.

Albo producent przewidział używanie właśnie takiego wzoru albo tak skonstruował rakietę, że dopuszczalne jest wciąganie poziomów od serca ku czubkowi rakiety. Takie uroki rakiet z dolnej półki .

Na stronie Kipper USA znalałem informacje, że:

• Piony wiązać na 6B
• Pierwsza pozioma 7T
• Poziomy wiązać na 5T i 11B

Czyli 6 i 11 B oraz 5T powinny być przelotkami o większej średnicy.