Dementieva ładnie zaczyna z Wozniacki. Leją aż miło
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja
No ciekawe te 2 pierwsze gemy... 2:0 dla Rosjanki... a teraz 2:1... dobry serwis Dunki...
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Ten mecz może się rozstrzygnąć w obie strony... wyrównane meczydło...
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Sędziuje Kader Nouni - uwielbiam gościa . Odnosząc się do meczu, to przyznaje, że niezłe widowisko. Wozniacki zrobiła od zeszłego roku spory postęp jeżeli chodzi o poruszanie się po korcie. Fajnie się patrzy.
Ja też... a czasem strzeli taką minę, że śmiać się chce...
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Sędzia spoko naprawdę jest. A jednak "Polko-Dunka" wygrywa 7:5 6:4. Rosjanka nawet nie doszła do 1/4 finału, wielka niespodzianka dzisiejszych rozgrywek. A za chwilę ważny mecz Radwańska vs Williams - Eurosport.
Radwańska wygrywa pierwszego seta 6:4... można psioczyć, że to Venus psuła ale trzeba dać jej na to szansę i przebić te parę piłek... inne zawodniczki nie są tak cierpliwe i idą na siłowe rozwiązania często psując, a Polka wykorzystała słabość Amerykanki... tak w ogóle ta ostatnia piłka bardzo ładna, pokazała gdzie jest jej siła...
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Obiektyw pisze:Ciekawie jest u Panów. Gil gra bardzo dobrze. 5:4 dla niego w konfrontacji z Nadalem.
No tak ale serwuje Rafcio... o! Już 5:5 serwis Gil'a...
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Gil wykonuje tytaniczną, na prawdę tytaniczną pracę ganiając za tymi topspinami przy swoim wzroście.
"Niestety Szwajcar mógłby zatrudnić samego Boga i i tak z Nadalem na ziemi by nie wygrał. [...] Wiem, że ciężko się z tym pogodzić, że Federer nie wygra nigdy RG ." Pistol Pete
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Niewiele brakowało, a mogło dojść do wyrównania na po 5 - ale jak to bywa z siostrzyczkami - czym same obdarują, za chwilę mogą zabrać. I tak było w ostatnim gemie: podwójne błędy, a zaraz asy i Agnieszce można już pomachać na dowidzenia.
"Człowiek doskonały używa umysłu jak lustra, niczego nie chwyta i niczego nie odrzuca, otrzymuje lecz nie zatrzymuje."
Andrew111 pisze:Jak tam Nadal? Nie mam jak sprawdzić wyniku, więc liczę na jak zwykle pomocnych i otwartych na czyjeś potrzeby użytkowników
Tiaaaa... wygrał w dwóch setach...
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.