Czy tutaj wszyscy potrafią czytać ze zrozumieniem? Bo ostatnio dostrzegam spore problemy.I3 pisze:Nie jest źle, co więcej bardzo dobrze, jeśli Murray jutro spierze Nadala w dwóch krótkich setach .
A co do meczu to wyszedł ekonomiczny tenis Murrayowi bokiem. Warunki warunkami nie ma co na nie zwalać, ale fakt faktem jednemu one bardziej służą innemu mniej, to bezapelacyjne fakty, ale są takie same dla obydwu i nie można ich stawiać jako główny czynnik o ile jakikolwiek (najwyżej wspomniany minimalny).
A co do przypłaszczania piłek przez Szkota to jasne, tym bardziej w meczach z Nadalem, tym bardziej na twardych kortach, tylko ludzie jak Wy nie widzicie tej rotacji z fh, która ma zapewne podłoże w treningach w Hiszpanii za młodu to ja muszę usiąść...