ATP Dubai 2009

[Vivid]

Gorzej jak to realne urazy. Ledwo się sezon zaczyna i już? To co będzie na koniec, lazaret?

[piter]

Ciekawi mnie jak to będzie wyglądało w kolejnych turniejach, zwłaszcza w Indian Wells i Miami ?

[Harris]

Roddick teraz gra w Memphis, po prostu rozsądnie planuje odpocząć przez PD i IW, Denko chyba bez formy i trenuje, Verdasco może czuje jeszcze AO ( w półfinale przecież kolanko się odezwało) i nie chce skończyć jak Nadal.
Nadal na pewno ma kontuzje, w finale Rotterdamu z Murrayem nie był w stanie serwować i w efekcie w 3 secie zarobił bajgla.
A Federera to cholera wie Pewnie i te plecy mu doskwierają, ale on raczej musi się psychicznie pozbierać i poukładać na nowo klocki.

[La_Patik-]

I pierwszy dzień za nami. Jeżeli chodzi o niespodzianki to można tu odnotować porażkę Karlovic'a z Chiudinelli'm oraz lekkie męczarnie Murray'a z Stakhovsky'im. To by było na tyle.

[Andrew111]

No i po Murrayu. Z powodu jakiegoś wirusa wycofał się podczas turnieju... Droga do zwycięstwa stoi otworem dla Novaka, ale w jego przypadku nie wiadomo czego się można spodziewać

[Traw3k]

Tylu zawodników się wycofało.. Zaraz nam się zrobi turniej rangi do 15 tysięcy i kompletnie nie będzie na co patrzeć

[El Diablo]

No i po Murrayu. Z powodu jakiegoś wirusa wycofał się podczas turnieju...

To mononukleoza...

[Kowal]

Jutro Ferrer wygra wg mnie. Liczyłem dzisiaj na Ryśka, ale często nie mógł wytrwać do końca wymiany, kompletny brak wyczucia przy siatce, a Ferrer wiele ciekawych zagrań i regularnie przebijał w wymianach.

Djokovic po ciężkim meczu w upale, dużo biegali - obaj grali dobrze, a Novak nie umiał skończyć wymiany, bo wszędzie był Simon. 3 smecze z dobrych pozycji kompletnie nie trafił i wszystkie wylądowały w siatce.

Jutro finał dla Hiszpana.

[Harris]

No i po Murrayu. Z powodu jakiegoś wirusa wycofał się podczas turnieju...

To mononukleoza...

A skąd masz to info? Jeśli to prawda, to będziemy mieli całą plejade mononukleotyków w rozgrywkach. Ancic, Federer, teraz Murray...

[El Diablo]

A skąd masz to info? Jeśli to prawda, to będziemy mieli całą plejade mononukleotyków w rozgrywkach. Ancic, Federer, teraz Murray...

Artykuł... muszę poszperać. Napisał o tym ktoś z otoczenia Murraya.

[kiket]

Szkoda Gaqueta bo liczyłem, po cichu że uda mu się wziąć większy turniej i się trochę odgryzie w rankingu, a tu nie mógł nic ugrać z Ferrerem. Simon trochę postraszył, ale to na tyle. Ferrer jeśli zagra skutecznie przy swoim serwisie może spokojnie myśleć nad zwycięstwem, a z kolei Djoko musi się przygotować na porcję solidnego biegania bo Ferrer to maratończyk i tu upatruje jego szansę, a zarazem stawiam na niego.

[DUN I LOVE]

To mononukleoza...

Masz jakieś źródło potwierdzające powyższe? Przyznam szczerze, że nieźle mnie zszokowała tego typu informacja.

[El Diablo]

Masz jakieś źródło potwierdzające powyższe? Przyznam szczerze, że nieźle mnie zszokowała tego typu informacja.

Dun... Dun... Dun... trochę za mało wiary w Diabełka? No ale dobra niech Ci będzie:
http://www.timesonline.co.uk/tol/sport/ ... 811232.ece

Dla niekumatych:
"...Murray's case is a mild form of glandular fever..."
"...przypadek Murray'a to łagodna forma mononukleozy..."

Glandular fever = Mononukleoza.

No Dun tym razem wybaczam ale następnym razem!

[TadX]

Mononukleoza? Wiem co to, jest to "choroba pocałunków", ciekawe kto go tym poczęstował - mama czy może dziewczyna? Bardziej bym obstawiał mamę

[El Diablo]

Mononukleoza? Wiem co to, jest to "choroba pocałunków", ciekawe kto go tym poczęstował - mama czy może dziewczyna? Bardziej bym obstawiał mamę

Ha ha ha... bleeeh. Mono łapie się na różne sposoby...

[Vivid]

Podobno przez trollowanie na forum też ....

[TadX]

Podobno przez trollowanie na forum też ....

To do mnie? Jeśli tak, to o co chodzi? Nie kumam o co chodzi w trollowaniu, w grillowaniu to tak

[El Diablo]

No i tytuł dla Djokovica... nie najgorszy mecz...

[PIXI]

Djoko - Ferrer 7:5, 6:3... Włączyłem akurat jak się skończyło
Jak mecz?

[HeadShot]

Tragiczny mecz Ferrera. Tyle razy odłamywał Serba, nie potrafił jednak żadnej szansy wykorzystać. Szukał szczęścia w przebijaniu przez środek, no troszkę nie taka taktyka na Djokovica, który przecież miał długie pojedynki w nogach z Dubaju, dodając jego kondycję... Szkoda Hiszpana, miał ogromną szansę, tym bardziej że Novak wypuszczał po kilka razy wygrane gemy, set, czy w ostatniej odsłonie nawet mecz.