Andy Murray pokazał w Doha, że ma najlepszy serwis w całym tourze, silnie plasowany i dodatkowo 20km/h szybszy od Federera, jeżeli będzie tak serwował w Melbourne to może wygrać ten turniej z pocałowaniem ręki, jedynym jego problemem może być potencjalny finał z Federerem, Murray na pewno będzie miał w głowie ostatnie US Open gdzie dostał niezłe lanie od Szwajcara, może się spalić psychicznie.
Natomiast jeżeli dojdzie do półfinału Fed-Mur to Szkot powinien wygrać go w 3, 4 setach, zakładając oczywiście, że będzie serwował tak jak w Doha.
Według mnie tylko tych dwóch zawodników się liczy, w półfinale zamelduje się oczywiście Rafa ale nawet jak dojdzie do finału to nie ma szans z Murrayem.
To są na razie suche typy, zobaczymy jak będzie z formą podczas trwania turnieju
I always tell the truth, even when I lie.