Te rozgrywki już dawno powinny ... zdechnąć ...
Ta idea miała sens i rację bytu jak było mniej imprez tenisowych i okołotenisowych.
Dziś, gdy kalendarz pęka w szwach, to tylko problem dla czołówki. Już nie wspominając o mieszaniu nawierzchniami.
Powinien przejść do historii. A tak to degraduje się od pewnego czasu.
Tradycja tradycją, ale nic na siłę. Równie dobrze w ramach tradycji to można dać Nadalowi tenisówki szmaciane, grubą bawełnianą koszulkę (akurat na jego nadpotliwość), i drewnianą rakietę. Potem poklepać po plecach i powiedzieć - Vamos!
Dziś ma większy sens impreza pokazowa grana przez weekend, czy nawet tydzień (jak turniej). Taki Laver Cup czy Hopman Cup.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja