ReTo pisze: ↑4 lip 2022, 14:15
No moim zdaniem, jak Sinner ugra seta z Djoko to już będzie sukces. Serb zagrał tyle ile potrzebował, jak zobaczył że trzeba podkręcić tempo od 3 seta, to oddał już tylko 3 gemy do końca. Oczywiście Holender miał mnóstwo niewymuszonych błędów, ale wynikało to też z tego że po drugiej stronie kortu była ściana.
Ja z kolei myślę, że jeżeli Sinner przegra to będzie przynajmniej 5-setówka. To dużo lepszy zawodnik, agresywniejszy i o wiele bardziej powtarzalny od Holendra. To jest po prostu półka wyżej. Jedyne, co trzymało Rijthovena to serwis, z którym Djoko sobie nie radził, a te momenty, w których Djoko dominował, to nie były momenty jego niesamowitej gry, tylko momenty, w których Holender nie miał serwisu i walił co drugi bekhend w pół siatki.
Pamiętajmy, że Sinner ma lepszy serwis, a w dodatku nie ma dziury na bekhendzie. Mimo mojego pełnego uwielbienia dla jednoręcznego bekhendu, coraz bardziej przekonuję się do tego, że to już powoli pieśń przeszłości. Pozostaje nam czekać na emocjonujący pojedynek