Sugerujesz, że jest odpowiedzialna za rzekomą ciążę Barty?
Faktycznie, to by miało coś z niesamowitości
Sugerujesz, że jest odpowiedzialna za rzekomą ciążę Barty?
Prędzej za Twoją spożywczą ciążę jak z nerwów zajadasz burgery .
Niejedna tyle meczów rozegra przez cały sezon i jeszcze uzna go za udany , jeżeli Iga dorzuci
Przecież przypomina Serenkę z jej wielkich czasów (do obecnej Serenki jeszcze dużo masy jej brakuje ). A tak poważnie, to finał turnieju rangi 1000, to dla Osaki bardzo dobry wynik po ostatnich notorycznych wtopach....Po prostu Iga jest teraz lepsza.
Kapuję, nie wytłumaczyli ci to twoim językiem i nie ogarniasz
Żebyś ogarnął związki przyczynowo-skutkowe tudzież czytanie ze zrozumieniem - w cytowanym (domyślnie) fragmencie nie było takiej sugestii. Natomiast niecierpliwie czekam na wytłumaczenie jak 10kg nadwagi (+/-) wpływa pozytywnie na wyniki w tenisie. Dla poprawienia percepcji - mówimy o tej głupiej grze, w której praca na nogach ma kluczowe znaczenie dla efektywności uderzeń.
Zapytaj Sereny będziesz miał info z pierwszej ręki. tam było z 30 kg bez kozeryhokej pisze: ↑4 kwie 2022, 21:27Żebyś ogarnął związki przyczynowo-skutkowe tudzież czytanie ze zrozumieniem - w cytowanym (domyślnie) fragmencie nie było takiej sugestii. Natomiast niecierpliwie czekam na wytłumaczenie jak 10kg nadwagi (+/-) wpływa pozytywnie na wyniki w tenisie. Dla poprawienia percepcji - mówimy o tej głupiej grze, w której praca na nogach ma kluczowe znaczenie dla efektywności uderzeń.
Generalnie nadwaga nie jest dobra dla nikogo, nie musisz mnie przekonywać. Co i jak wpływa na jakość gry konkretnej zawodniczki to już indywidualna sprawa. Jedna może czy nawet musi mieć te parę kilo więcej inną taka nadwaga wykluczyłaby z gry. Osaka nie wydaje się jakoś strasznie utyta a dobra gra do finału w moim przekonaniu to potwierdza.Gary pisze: ↑4 kwie 2022, 22:29 Mimo wszystko wydaje mi się, że Serena wygrywała raczej mimo nadwagi niż dzięki nadwadze. Sądzę, przy całym moim szacunku dla Osaki, że tak dobra jak Serena nie jest i jej ta nadwaga przeszkadza. Czy bez niej ograłaby Igę w Miami? Nie wiem, sadzę, że nie. Czy byłoby jej łatwiej? Sądzę, że tak.
Jeśli weryfikacja następuje podczas gry w finale z światową 1 (nieformalną) a ocena jest na podstawie oglądu tylko tego jednego meczu, byłbym bardziej ostrożny z ferowaniem ostatecznych wyroków. Mogło być milion rożnych powodów w tym poza sportowych, dla których w ten dzień Osaka źle grała, jeżeli tak było nigdy się o tym raczej nie dowiemy.