Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: WIELKI SZLEM: ROLAND GARROS 2021

Mam spory niesmak po meczu Djokovic - Musetti. Nie czepiam się, że młody wymiękł fizycznie. Nie on pierwszy i nie ostatni. Młodzi gracze zderzają się z koniecznością gry większej ilości spotkań (bo wygrywają), mecze są dłuższe, intensywniejsze i okazuje się nagle, że przygotowanie jakie wnoszą na kort to znacznie za mało. Można z nimi zagrać na czas.
Natomiast to co mnie zniesmaczyło to krecz przy 0-4 w piątym secie. To była ŻENADA! :::bd::
Rozumiem, że jak mamy 2-0 w setach i prąd się kończy, to można zejść. Nie ma faktycznie sensu snuć się po korcie przez kolejne trzy szybkie sety, ale jednak trzy. To kiepskie widowisko. Ale jak przeciwnikowi brakują raptem dwa gemy i nie zwijają nas spazmy skurczy, to można z szacunku dla przeciwnika postać na korcie jeszcze te dwa gemy. Pokazać charakter.
Włoch pokazał, że jest jeszcze zwykłym szczeniakiem bez jaj. Powiem dosadnie - miękka fujara, nic więcej :::bd::
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
SABR
Weteran
Weteran
Posty: 1905
Rejestracja: 20 mar 2016, 17:29
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt: YouTube

Re: WIELKI SZLEM: ROLAND GARROS 2021

Nie przypominam sobie meczu, by Iga miała skuteczność trafionego pierwszego serwisu powyżej 60%... Grunt, że jest ważny pierwszy set wygrany z bojowo nastawioną młodą Ukrainką.
"(...) I dziwne jest to, że od tylu lat człowiekiem gardzi człowiek."
CFA
Orator
Orator
Posty: 654
Rejestracja: 7 mar 2019, 21:13
Lokalizacja: Wrocław

Re: WIELKI SZLEM: ROLAND GARROS 2021

Vivid pisze: 7 cze 2021, 21:20 Rozumiem, że jak mamy 2-0 w setach i prąd się kończy, to można zejść. Nie ma faktycznie sensu snuć się po korcie przez kolejne trzy szybkie sety, ale jednak trzy. To kiepskie widowisko. Ale jak przeciwnikowi brakują raptem dwa gemy i nie zwijają nas spazmy skurczy, to można z szacunku dla przeciwnika postać na korcie jeszcze te dwa gemy. Pokazać charakter.
Włoch pokazał, że jest jeszcze zwykłym szczeniakiem bez jaj.
Snucie się po korcie przez trzy sety ma jak najbardziej sens. A może Djokovic nadepnie na piłkę i skręci kostkę, a może walnie piłką sędziego a może deszcz i odpoczynek (tu akurat dach był) a może go osa udziabie pod okiem itd itp
Ale zejść dwa gemy przed końcem to faktycznie żenada.
Awatar użytkownika
Barti
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 271
Rejestracja: 21 cze 2016, 00:27

Re: WIELKI SZLEM: ROLAND GARROS 2021

Vivid pisze: 7 cze 2021, 21:20 Mam spory niesmak po meczu Djokovic - Musetti. Nie czepiam się, że młody wymiękł fizycznie. Nie on pierwszy i nie ostatni. Młodzi gracze zderzają się z koniecznością gry większej ilości spotkań (bo wygrywają), mecze są dłuższe, intensywniejsze i okazuje się nagle, że przygotowanie jakie wnoszą na kort to znacznie za mało. Można z nimi zagrać na czas.
Natomiast to co mnie zniesmaczyło to krecz przy 0-4 w piątym secie. To była ŻENADA! :::bd::
Rozumiem, że jak mamy 2-0 w setach i prąd się kończy, to można zejść. Nie ma faktycznie sensu snuć się po korcie przez kolejne trzy szybkie sety, ale jednak trzy. To kiepskie widowisko. Ale jak przeciwnikowi brakują raptem dwa gemy i nie zwijają nas spazmy skurczy, to można z szacunku dla przeciwnika postać na korcie jeszcze te dwa gemy. Pokazać charakter.
Włoch pokazał, że jest jeszcze zwykłym szczeniakiem bez jaj. Powiem dosadnie - miękka fujara, nic więcej :::bd::
Najśmieśniejsze jest jego tłumaczenie - w skrócie - w sumie nic mi nie było, trochę bolały mnie plecy, ale zszedłem z kortu z szacunku dla publiczności, bo nie szło.🤔 Nie widziałem tej wypowiedzi w oryginale, jeśli jednak faktycznie tak powiedział, to wygląda to jeszcze słabiej... Iga konsekwentnie po swoje, wygląda na to, że wielu emocji się już dziś nie doczekamy. W zasadzie nie będę narzekał. ;) Oo, czyżby ukraińska wersja djokozgona się szykowała? 😜
„Zgasiłem światło w knajpie i teraz niech się biją po mordzie, ja idę sobie na spacer.”
Awatar użytkownika
Cambrinus
Weteran
Weteran
Posty: 1282
Rejestracja: 26 kwie 2008, 22:41

Re: WIELKI SZLEM: ROLAND GARROS 2021

Ale ta Iga jest mocna. Może trzeba wprowadzić jakąś zasadę, że dopóki Świątek nie przerżnie to Vivid nie je BigMaców. :D
"Człowieczeństwo to szeroka fala Gaussowska. I jeden jej kraniec nie przyznaje się do drugiego." Linia Oporu, J. Dukaj
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: WIELKI SZLEM: ROLAND GARROS 2021

Iga 6:3, 6:4. W ćwiartce Sakkari.
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
SABR
Weteran
Weteran
Posty: 1905
Rejestracja: 20 mar 2016, 17:29
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt: YouTube

Re: WIELKI SZLEM: ROLAND GARROS 2021

Z Sakkari mały finał patrząc na to, ile rozstawionych dziewczyn zostało. rotfl
"(...) I dziwne jest to, że od tylu lat człowiekiem gardzi człowiek."
Awatar użytkownika
Barti
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 271
Rejestracja: 21 cze 2016, 00:27

Re: WIELKI SZLEM: ROLAND GARROS 2021

Pozbawia nas ta dziewczyna podstawowych praw obywatelskich. Mam tu na myśli przede wszystkim prawo do przerżnięcia, a co za tym idzie wspominania, że kiedyś to było, no a teraz bida. W Paryżu możemy się go (przerżnięcia) w tym roku nie doczekać. Najwyższa pora na interpelację RPO do Ministra Sportu i zadanie kilku fundamentalnych pytań. Kluczowe - kiedy Iga ma zamiar przerżnąć w Paryżu? W przypadku braku jednoznacznej odpowiedzi - czy Iga KIEDYKOLWIEK ma zamiar przerżnąć w tym onegdaj uroczym mieście?
No jak tu jej nie kochać? Ostatnia piłka podsumowała mecz - dzisiaj nie miało prawa Idze stać się nic złego. Jazda!
„Zgasiłem światło w knajpie i teraz niech się biją po mordzie, ja idę sobie na spacer.”
Awatar użytkownika
Tenisówka
Senior
Senior
Posty: 4585
Rejestracja: 5 lut 2013, 20:25
Lokalizacja: Pieniny

Re: WIELKI SZLEM: ROLAND GARROS 2021

:::cldno9::: SuperIga. Fajny mecz . Dobrze że nie za łatwo.
----------------------------------
Chłopaki gdzie jesteście ? :::no.I:::
Awatar użytkownika
Artlight
Senior
Senior
Posty: 2520
Rejestracja: 4 maja 2011, 18:22
Lokalizacja: Mokotów

Re: WIELKI SZLEM: ROLAND GARROS 2021

Obawiam się Sakkari. Ona „uwielbia” ogrywać faworytki.
Ostatnio zmieniony 9 cze 2021, 14:51 przez Artlight, łącznie zmieniany 2 razy.
Artlight

Nigdy nie przegrałem z Federerem
Awatar użytkownika
ayshe
Weteran
Weteran
Posty: 1421
Rejestracja: 23 maja 2014, 18:54
Lokalizacja: Olsztyn

Re: WIELKI SZLEM: ROLAND GARROS 2021

Vivid pisze: 7 cze 2021, 21:20 Mam spory niesmak po meczu Djokovic - Musetti.
Ja też. Za te dwa TB podwójny bajgiel należał się młodemu i nam kibicom, jak psu buda. :wink:
Ale, że ostatnio takie wycofy "po angielsku" w modzie, to co się dziwić, przykład idzie z góry, no nie? ;-P

Swoją drogą, nieźle depnął Serb z wątroby w tym trzecim secie.
Ten fh u Igi dzisiaj jakiś niewyraźny.. :/
“This means the world to me and I don’t see any limits, I don’t see the end around the corner so I will keep on going,” N. Djokovic (USO 2018)

"Learn to love the hate. Embrace it. Enjoy it. Everyone is entitled to their own opinion and everyone should have one about you. Haters are a good problem to have. Nobody hates the good ones. They hate the great ones." Kobe Bryant
Awatar użytkownika
Artlight
Senior
Senior
Posty: 2520
Rejestracja: 4 maja 2011, 18:22
Lokalizacja: Mokotów

Re: WIELKI SZLEM: ROLAND GARROS 2021

Jedyni szczęśliwi z takiej brzydkiej wycofki Włocha, to ci, którzy u buków postawili na jego zwycięstwo. Zamiast stracić całą kasę, mają wyczyszczony kurs na 1,00.

Jak dla mnie, zawodnik który nie chce być posądzany o brudną grę, nigdy nie powinien kreczować w końcówce decydującego seta, chyba że wcześniej naprawdę umierał na korcie z wyczerpania albo widać było, że walczy z poważną kontuzją. A już szczyt wszystkiego w tej sytuacji, to przyjść na konferencję i oświadczyć, że krecz właściwie był bez powodu. Równie dobrze mógł Musetti powiedzieć, że wujek, stryjek albo inny znajomy królika postawił dom na jego zwycięstwo i biedny grajek chciał mu bezdomności oszczędzić... :/.
Artlight

Nigdy nie przegrałem z Federerem
Awatar użytkownika
Artlight
Senior
Senior
Posty: 2520
Rejestracja: 4 maja 2011, 18:22
Lokalizacja: Mokotów

Re: WIELKI SZLEM: ROLAND GARROS 2021

I jeszcze taka obserwacja o Świątek: z ciekawości przejrzałem wpisy na jej temat pod filmami z RG na YT, na forach o tenisie i na twitterze. I widzę, że jest szokująco, ale to naprawdę szokująco mało wpisów krytycznych wobec tenisa Igi. A krytykanctwa (tak, krytyka i krytykanctwo to zdecydowanie nie to samo) praktycznie nie ma w ogóle.

Świat kibicowski (i to ogólnoświatowy) wydaje się składać wyłącznie z ludzi uwielbiających tenis (i charakter!) Igi i tych, którzy już go doceniają choć jeszcze zachowują pewną rezerwę na zasadzie "wejść na szczyt ciężko, ale jeszcze trudniej się tam utrzymać" albo "impressive, ale musi jeszcze dopracować to czy tamto, aby na stałe zagościć w najściślejszej czołówce WTA".

Serio, wygląda to tak, że Vivid to jedyny gościu we wszechświecie, który nie jest pod wrażeniem tenisa Igi.

Mega ciekawe.

Tylko czy to więcej mówi o tenisie albo potencjale Igi czy jednak o charakterze Vivida....? :D
Artlight

Nigdy nie przegrałem z Federerem
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: WIELKI SZLEM: ROLAND GARROS 2021

Vivid lubi iść pod prąd. Dodaj do tego wtopę z przewidywaniem osiągnięć i masz co masz.
SPOILER:
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: WIELKI SZLEM: ROLAND GARROS 2021

ayshe pisze: 7 cze 2021, 23:53
Vivid pisze: 7 cze 2021, 21:20 Mam spory niesmak po meczu Djokovic - Musetti.
Ale, że ostatnio takie wycofy "po angielsku" w modzie, to co się dziwić, przykład idzie z góry, no nie? ;-P
Rozumiem, że pijesz do Federera ;) Mnie też to się nie podobało. Rozumiem, że chce jeszcze grać, OK, nie ma sprawy, wiek to nie wyrok ;) Tylko niech gra. A nie - to ja zagram, ale jak coś to już nie zagram. Niestety psuje odbiór imprezy kibicom i komuś (teraz Berrettini) zaburza rytm turniejowy. Nie bardzo rozumiem pchanie się na najmniej jednak przyjazną dla wiekowych graczy nawierzchnię gdzie jeszcze nigdy się orłem nie było ...
Zahacza o lekki egoizm ...
El Diablo pisze: 8 cze 2021, 05:25 ... i masz co masz.
Wiem czego nie mam :(
A gdzie vividsowy? Jednak cykor jest, że przerżnie i będzie lipa :lol:
Dobrze :::gd:::
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Jurek Kiler
Nestor
Nestor
Posty: 8035
Rejestracja: 20 sie 2011, 13:06

Re: WIELKI SZLEM: ROLAND GARROS 2021

Artlight pisze: 8 cze 2021, 00:37 Jedyni szczęśliwi z takiej brzydkiej wycofki Włocha, to ci, którzy u buków postawili na jego zwycięstwo. Zamiast stracić całą kasę, mają wyczyszczony kurs na 1,00.
Lol, właśnie mi to uświadomiłeś, bo zagrałem na Włocha 80 pln pod koniec drugiego seta, a teraz spojrzałem na konto u buka i z powrotem mam na nim pieniądze. :D

Zachowanie Musettiego bardzo słabe, postąpił dokładnie tak samo jak pewien Serb kilkanaście lat temu miał w zwyczaju. Z drugiej strony też się nie dziwię, że miał dosyć, mentalnie nie dźwignął tego i chciał już po prostu zniknąć. Inna sprawa, że mógł to zrobić po czwartym secie, ewentualnie na początku piątego po 1-2 gemach.
Awatar użytkownika
ayshe
Weteran
Weteran
Posty: 1421
Rejestracja: 23 maja 2014, 18:54
Lokalizacja: Olsztyn

Re: WIELKI SZLEM: ROLAND GARROS 2021

Vivid pisze: 8 cze 2021, 05:50
ayshe pisze: 7 cze 2021, 23:53
Vivid pisze: 7 cze 2021, 21:20 Mam spory niesmak po meczu Djokovic - Musetti.
Ale, że ostatnio takie wycofy "po angielsku" w modzie, to co się dziwić, przykład idzie z góry, no nie? ;-P
Rozumiem, że pijesz do Federera ;) Mnie też to się nie podobało. Rozumiem, że chce jeszcze grać, OK, nie ma sprawy, wiek to nie wyrok ;) Tylko niech gra. A nie - to ja zagram, ale jak coś to już nie zagram. Niestety psuje odbiór imprezy kibicom i komuś (teraz Berrettini) zaburza rytm turniejowy. Nie bardzo rozumiem pchanie się na najmniej jednak przyjazną dla wiekowych graczy nawierzchnię gdzie jeszcze nigdy się orłem nie było ...
Zahacza o lekki egoizm ...
Ktoś musi pilnować, żeby ilość rys na szwajcarskiej skamielinie się zgadzała :wink:. Szwajcar jest jednym z głównych beneficjentów rankingowych cyrków i realnie to powinien dotrzymywać towarzystwa Murrayowi poza setką, a nie traktować Szlema jak jakiś treningowy grajdoł.
“This means the world to me and I don’t see any limits, I don’t see the end around the corner so I will keep on going,” N. Djokovic (USO 2018)

"Learn to love the hate. Embrace it. Enjoy it. Everyone is entitled to their own opinion and everyone should have one about you. Haters are a good problem to have. Nobody hates the good ones. They hate the great ones." Kobe Bryant
Awatar użytkownika
Artlight
Senior
Senior
Posty: 2520
Rejestracja: 4 maja 2011, 18:22
Lokalizacja: Mokotów

Re: WIELKI SZLEM: ROLAND GARROS 2021

Taaa....już to widzę, jak Berrettini, który nie wstając z łóżka zarobił właśnie dodatkowe 130 tys. dolarów (różnica między kasą za IV rundę a za ćwiartkę) ma pretensje do Rogera o zaburzenie rytmu meczowego...:D.
Artlight

Nigdy nie przegrałem z Federerem
Awatar użytkownika
RatRace
Weteran
Weteran
Posty: 1989
Rejestracja: 26 gru 2007, 16:50
Lokalizacja: Katowice

Re: WIELKI SZLEM: ROLAND GARROS 2021

Artlight pisze: 8 cze 2021, 00:56 [...]

Serio, wygląda to tak, że Vivid to jedyny gościu we wszechświecie, który nie jest pod wrażeniem tenisa Igi.

Mega ciekawe.

Tylko czy to więcej mówi o tenisie albo potencjale Igi czy jednak o charakterze Vivida....? :D
Ja myślę, że Vivid to w glębi duszy romantyk i tak jak kiedyś podkochiwał się w Radwańskiej, to teraz ma to samo tylko ze Świątkówną. No i silniej, bo Iga wygrała Szlema, który aż spowodował u V syndrom wyparcia. A te wstawki ""Iga co, Iga wio", czy jak to tam u V idzie, to tylko taka niezręczna lingwistycznie zagrywka wynikająca z braku doświadczenia.

:wink:

A w temacie Igi, to sądzę, że pewną rolę odgrywa to, jak Iga się prezentuje na konferencjach i w wywiadach. Jest dobrze poukładana i skromna. Miejmy nadzieję, że tak zostanie. Swoje dodaje to motywowanie siebie na korcie i ten silny dominujący styl. WTA cierpi na brak silnych liderek/liderki. Na RG czołówka gra piach i z 10 nie ma oprócz Igi nikogo w ćwiartkach. Stąd chyba zapotrzebowanie na kogoś takiego jak Iga.

Ciekawy jestem jak się spisze na Wimbledonie a potem na hardzie w US.
"Don't hurry, don't worry, you're only here for a short visit, so be sure to smell the flowers along the way."

Walter Hagen
Awatar użytkownika
Artlight
Senior
Senior
Posty: 2520
Rejestracja: 4 maja 2011, 18:22
Lokalizacja: Mokotów

Re: WIELKI SZLEM: ROLAND GARROS 2021

RatRace pisze: 8 cze 2021, 11:39 Ja myślę, że Vivid to w głębi duszy romantyk i tak jak kiedyś podkochiwał się w Radwańskiej, (...)
Piękne! rotfl
Artlight

Nigdy nie przegrałem z Federerem

Wróć do „Rozgrywki ATP i WTA”