Żeby tylko nie skończyło się zapachem Kenin czy Kvitowejfortomorrow pisze: ↑8 paź 2020, 15:52Już widzę jak Stopa krzyczy "Jeszcze jeden punkt i będzie puchar! Dalej, Iga, po złoto, po medal, dla nas, dla wszystkich... JEEEEEEEEEST", jak Szaranowicz w Predazzo w '03 r.
Prawda. Ale wydaje mi się, że w ewentualnym meczu z Kvitovą sporo też zależeć bedzie od samej Czeszki - jak zagra na swoim najwyższym poziomie, to Polce może zabraknąć argumentów.
Zestawiając Igę z Kvitovą i Kenin w tym turnieju to Iga w obydwu przypadkach powinna wygrać i to bez straty seta. Dochodzi jednak ranga finału, a Kenin jeśli chodzi o te najważniejsze piłki jest niesamowicie mocna, dlatego to jej obawiam się bardziej.
Oby... bo to wyjątkowo samolubne. Dajcie dziewczynie spokój aby mogła odpocząć fizycznie i psychicznie.Artlight pisze: ↑8 paź 2020, 16:34Żeby tylko teraz nie zaczęły się te typowo polskie kretynizmy, czyli wydzwanianie do niej setki redakcji (od telewizji śniadaniowych począwszy) z prośbą o wywiad jeszcze przed finałem, albo łączenia na zoomie czy skajpie na oczach całej Polski z premierem czy innym prezydentem którzy koniecznie będą chcieli się ogrzać w jej blasku...
Obawiam się że nie dalej jak dziś wieczorem dowiemy się w telewizyjnej stacji matce, że lekcje tenisa Idze opłacał pan prezydent, natomiast piłki podaje jej sam dyktator prezesArtlight pisze: ↑8 paź 2020, 16:34Prawda. Ale wydaje mi się, że w ewentualnym meczu z Kvitovą sporo też zależeć bedzie od samej Czeszki - jak zagra na swoim najwyższym poziomie, to Polce może zabraknąć argumentów.
Choć jak pisaliście powyżej - Iga sprawia wrażenie jakby kompletnie nie spinała jej ranga tego co się dzieje dookoła.
Żeby tylko teraz nie zaczęły się te typowo polskie kretynizmy, czyli wydzwanianie do niej setki redakcji (od telewizji śniadaniowych począwszy) z prośbą o wywiad jeszcze przed finałem, albo łączenia na zoomie czy skajpie na oczach całej Polski z premierem czy innym prezydentem którzy koniecznie będą chcieli się ogrzać w jej blasku...
Chyba 23. Na stronie gdzie jest 24 chyba nie policzyli spadku Vondrousovej. A za wygranie będzie jeszcze 700, Kenin ani Kvitovej nie przeszkoczy. Mnie wychodzi 14, za Azarenką a przed Muguruzą.
Chyba nie oglądałeś nauki matematyki z TVP. Tam nie takie rzeczy były!
Iga wydaje mi się mądrą osobą (jak na babę oczywiście ), więc najrozsądniej by było na 2 dni oddać telefon ojcu/trenerowi. Piszę zupełnie poważnie. I nie czytać polskich portali, nie oglądać TV. Skupić się na turnieju.Artlight pisze: ↑8 paź 2020, 16:34 Żeby tylko teraz nie zaczęły się te typowo polskie kretynizmy, czyli wydzwanianie do niej setki redakcji (od telewizji śniadaniowych począwszy) z prośbą o wywiad jeszcze przed finałem, albo łączenia na zoomie czy skajpie na oczach całej Polski z premierem czy innym prezydentem którzy koniecznie będą chcieli się ogrzać w jej blasku...
Aj tam, aj tam. Nie ma go. Jest. Tylko zajęty kombinowaniem jak odwrócić kota ogonem. A że kot robi się coraz większy to i patent na odwrócenie musi być bardziej skomplikowany. To nie są, mój drogi, łatwe do ogarnięcia sprawy.Artlight pisze: ↑8 paź 2020, 16:58 Tylko Vivida, tylko Vivida, tylko Vivida braaak...hej!
A swoją drogą, to jego milczenie od kilku dni wygląda przekomicznie. Wylazłby z dziupli, pochwalił Igę, pośmiał się sam z siebie i byłoby okay.
Ale nie, lepiej przeczekać cały turniej, pojawić się znowu za kilka tygodni i udawać, że nic się nie zdarzyło.
Musiałby jeszcze posypać Big Maca głowę popiołem.