Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: WIELKI SZLEM: AUSTRALIAN OPEN 2019

Mecz do jednej bramki. Nadal zdjął koszulkę po meczu i widać oplastrowanie prawego boku. Czyli coś było. Niemniej jak się wychodzi na mecz to znaczy, że zgłasza się 100% gotowości. Nie jest to zatem powód by wygranej Serba umniejszać ;)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Darek84BB
Początkujący
Początkujący
Posty: 26
Rejestracja: 27 sty 2013, 12:02

Re: WIELKI SZLEM: AUSTRALIAN OPEN 2019

Cambrinus pisze:Pytanie do fanów statystyk. Ile było przypadków, że zawodnik dochodził do finału WS-a bez straty seta i w finale przegrał 0-3?
Jako ostatni David Ferrer French Open 2013
Awatar użytkownika
kszymon
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 212
Rejestracja: 18 sty 2016, 22:24

Re: WIELKI SZLEM: AUSTRALIAN OPEN 2019

Słaby turniej. Ciągle mamy grupkę młodych obiecujących, którzy obiecują od kilka lat i ciągle na obietnicach się kończy.
Patrząc ile jeszcze im brakuje można spokojnie stracić wszelkie nadzieje, na jakieś ciekawe wydarzenia w tym roku.
Stać ich na jakiś jednorazowy wyskok i to tyle... szkoda.
I mam wrażenie, że takie jednorazowy wyskoki jeszcze bardziej rozwalają widowisko, bo półfinał Federer-Nadal to prawdopodobnie byłby ciekawy równy mecz.
Awatar użytkownika
Jurek Kiler
Nestor
Nestor
Posty: 8035
Rejestracja: 20 sie 2011, 13:06

Re: WIELKI SZLEM: AUSTRALIAN OPEN 2019

Vivid pisze:Mecz do jednej bramki. Nadal zdjął koszulkę po meczu i widać oplastrowanie prawego boku. Czyli coś było. Niemniej jak się wychodzi na mecz to znaczy, że zgłasza się 100% gotowości. Nie jest to zatem powód by wygranej Serba umniejszać ;)
On z tymi plastrami z tego co wiem od początku turnieju, to skoro on z jakimś problemem awansował do finału bez straty seta to gdzie są pozostali, poziom touru sięgnął niesamowitego szamba.

Novak dziś fantastyczny, Rafa...z szacunku przemilczę jego dzisiejszą postawę.
Awatar użytkownika
Cambrinus
Weteran
Weteran
Posty: 1282
Rejestracja: 26 kwie 2008, 22:41

Re: WIELKI SZLEM: AUSTRALIAN OPEN 2019

Nie można oceniać poziomu rywali Hiszpana na podstawie dzisiejszego meczu. On nie jest w aż tak złej formie jak to było dzisiaj widać. Moim zdaniem ten mecz mu po prostu nie wyszedł, trochę jak Federer na USO 2015, tam Szwajcar po fajnej grze w turnieju w finale grał padakę, tylko że Serb wtedy nie grał też nic nadzwyczajnego i takiej masakry jak dzisiaj nie było.
"Człowieczeństwo to szeroka fala Gaussowska. I jeden jej kraniec nie przyznaje się do drugiego." Linia Oporu, J. Dukaj
KoniecTenisa

Re: WIELKI SZLEM: AUSTRALIAN OPEN 2019

No to Novak zgranie wszystkie Szlemy, podbije Mastersy i będzie najlepszy w historii? No chyba, że Tsitsipas szybko dojrzeje :)
Awatar użytkownika
La_Patik-
Weteran
Weteran
Posty: 1680
Rejestracja: 15 lip 2008, 01:43
Lokalizacja: Suwałki

Re: WIELKI SZLEM: AUSTRALIAN OPEN 2019

Vivid pisze:Mecz do jednej bramki. Nadal zdjął koszulkę po meczu i widać oplastrowanie prawego boku. Czyli coś było.
On ten plaster ma chyba od początku turnieju, czyli jak lał wszystkich po kolei.
Awatar użytkownika
Barti
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 271
Rejestracja: 21 cze 2016, 00:27

Re: WIELKI SZLEM: AUSTRALIAN OPEN 2019

A ja jestem ciekaw, ile jeszcze czasu przyjdzie nam poczekać aż któryś z młodych zgarnie szlema. Żeby do tego doszło w tym sezonie to chyba Rafa, Roger i Novak musieliby równocześnie doznać kontuzji. Chociaż i wtedy nie wiadomo, czy nie triumfowałby jakiś solidny rzemieślnik w rodzaju Andersona. Może Thiem w Paryżu, ale to chyba kiedy Rafa będzie pod 40.
„Zgasiłem światło w knajpie i teraz niech się biją po mordzie, ja idę sobie na spacer.”
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: WIELKI SZLEM: AUSTRALIAN OPEN 2019

kszymon pisze:Słaby turniej. Ciągle mamy grupkę młodych obiecujących, którzy obiecują od kilka lat i ciągle na obietnicach się kończy.
Patrząc ile jeszcze im brakuje można spokojnie stracić wszelkie nadzieje, na jakieś ciekawe wydarzenia w tym roku.
Stać ich na jakiś jednorazowy wyskok i to tyle... szkoda.
I mam wrażenie, że takie jednorazowy wyskoki jeszcze bardziej rozwalają widowisko, bo półfinał Federer-Nadal to prawdopodobnie byłby ciekawy równy mecz.
Tak piszecie o tych młodych nadziejach, które wciąż zawodzą, jakby to było nie wiadomo co. Co to znaczy "ciekawe wydarzenie"? Niespodzianka? Wygrana Dawida z Goliatem? Czy progres Greka nie stwarza nadziei? Czy dopiero sportowa emerytura BIG3 dopuści młodych do "koryta"?
Osobiście cieszę się, że jestem świadkiem jednej z najlepszych rywalizacji w epoce dyscypliny, mam na myśli BIG3. Nie o same emocje tu chodzi, ale o jakość gry, poziom wymian, nawet, jak dominuje jeden to robi to w sposób tak zdecydowany i spektakularny, jak dziś Novak. To jest mistrzostwo. Wolę to, niż jakieś pojedyncze przypadki, nawet jeśli dostarczają więcej emocji.
Mamy epokę 3 mistrzów, z których każdy wygrał odpowiednio 20, 17 i 15 szlemów. Nigdy czegoś takiego dyscyplina nie widziała.
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
Cambrinus
Weteran
Weteran
Posty: 1282
Rejestracja: 26 kwie 2008, 22:41

Re: WIELKI SZLEM: AUSTRALIAN OPEN 2019

Jeszcze w kontekście rywalizacji Rafy z Novakiem to co prawda H2H mają wyrównane (28-25 dla Serba), ale jak popatrzeć na wyniki od 2014 roku to już jest 11-3 dla Djokovica, a wszystkie wygrane Hiszpana były na mączce. Ostatni raz na hardzie Rafa wygrał z Novakiem na USO 2013, czyli trochę jakby w innej epoce. Również to jakie lanie dostawał Rafa na hardzie od Federera w 2017 świadczy o tym, że ten nowy niby grający bardziej płaską piłkę, bardziej agresywny i lepiej serwujący Rafa dla najlepszych jest tak na prawdę łatwiejszym przeciwnikiem niż Hiszpan grający 4 metry za końcową, ale kręcący piłkę niemiłosiernie i dochodzący do wszystkiego.
"Człowieczeństwo to szeroka fala Gaussowska. I jeden jej kraniec nie przyznaje się do drugiego." Linia Oporu, J. Dukaj
lolxd2
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 433
Rejestracja: 9 lis 2011, 23:40

Re: WIELKI SZLEM: AUSTRALIAN OPEN 2019

A ja mam taką propozycję do młodych, "dobrze zapowiadających się" tenisistów. Przez najbliższe 2-3 lata dajcie jeszcze porządzić bogom tenisa (pewnie i tak zbytnio nie będziecie się przeciwstawiać), a potem, kiedy łaskawie wielka trójka przejdzie na emeryturę - droga wolna. Niech Federer, Nadal i Djoković rozstrzygną między sobą, kto jest najlepszy w historii, bo ta 20 Szwajcara teraz wcale nie wydaje się być nie do prześcignięcia...
Awatar użytkownika
ayshe
Weteran
Weteran
Posty: 1421
Rejestracja: 23 maja 2014, 18:54
Lokalizacja: Olsztyn

Re: WIELKI SZLEM: AUSTRALIAN OPEN 2019

Ja się zastanawiam w tym momencie, co się stało Rafie. Rozumiem hebel na jednego seta, przydarzyło mu się to na ostatnim USO z Thiemem, ale taki gwałt jaki Novak zadał Nadalowi dzisiaj, to jest niepojęte i nie powinno się tego pokazywać przed 22.00. Już pal sześć serwis, bo to nigdy nie było koronne zagranie Hiszpana, ale co się stało z fh?? Cały turniej zagrywał świetne uderzenia - kątowo, po linii - pełen repertuar, a tu wyglądał, jakby mu ktoś ręce związał.
I tak jak mówiłam, Serb przykleił się do linii końcowej i nie było co zbierać. I, rany boskie, ten BH.. :in_luv:
“This means the world to me and I don’t see any limits, I don’t see the end around the corner so I will keep on going,” N. Djokovic (USO 2018)

"Learn to love the hate. Embrace it. Enjoy it. Everyone is entitled to their own opinion and everyone should have one about you. Haters are a good problem to have. Nobody hates the good ones. They hate the great ones." Kobe Bryant
Awatar użytkownika
kszymon
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 212
Rejestracja: 18 sty 2016, 22:24

Re: WIELKI SZLEM: AUSTRALIAN OPEN 2019

hohvar pisze:
kszymon pisze:Słaby turniej. Ciągle mamy grupkę młodych obiecujących, którzy obiecują od kilka lat i ciągle na obietnicach się kończy.
Patrząc ile jeszcze im brakuje można spokojnie stracić wszelkie nadzieje, na jakieś ciekawe wydarzenia w tym roku.
Stać ich na jakiś jednorazowy wyskok i to tyle... szkoda.
I mam wrażenie, że takie jednorazowy wyskoki jeszcze bardziej rozwalają widowisko, bo półfinał Federer-Nadal to prawdopodobnie byłby ciekawy równy mecz.
Tak piszecie o tych młodych nadziejach, które wciąż zawodzą, jakby to było nie wiadomo co. Co to znaczy "ciekawe wydarzenie"? Niespodzianka? Wygrana Dawida z Goliatem? Czy progres Greka nie stwarza nadziei? Czy dopiero sportowa emerytura BIG3 dopuści młodych do "koryta"?
Osobiście cieszę się, że jestem świadkiem jednej z najlepszych rywalizacji w epoce dyscypliny, mam na myśli BIG3. Nie o same emocje tu chodzi, ale o jakość gry, poziom wymian, nawet, jak dominuje jeden to robi to w sposób tak zdecydowany i spektakularny, jak dziś Novak. To jest mistrzostwo. Wolę to, niż jakieś pojedyncze przypadki, nawet jeśli dostarczają więcej emocji.
Mamy epokę 3 mistrzów, z których każdy wygrał odpowiednio 20, 17 i 15 szlemów. Nigdy czegoś takiego dyscyplina nie widziała.
Pisząc ciekawe wydarzenie miałem na myśli zaciętą rywalizację, jakieś emocje. W tym turnieju emocji było bardzo mało. Mam nadzieje, że Fed jeszcze na Wimbledonie pogra na dobrym poziomie.
Progres Tsitsipasa również mnie bardzo cieszy.
Awatar użytkownika
stofler
-
-
Posty: 1942
Rejestracja: 31 paź 2017, 22:07

Re: WIELKI SZLEM: AUSTRALIAN OPEN 2019

Wygrał lepszy! ::!vgoodv!:: Nadal został sparaliżowany obecnością Serba na korcie. To wszystko co tam się wydarzyło.
Tomaszz
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 107
Rejestracja: 3 maja 2017, 22:16

Re: WIELKI SZLEM: AUSTRALIAN OPEN 2019

Cambrinus pisze:Również to jakie lanie dostawał Rafa na hardzie od Federera w 2017 świadczy o tym, że ten nowy niby grający bardziej płaską piłkę, bardziej agresywny i lepiej serwujący Rafa dla najlepszych jest tak na prawdę łatwiejszym przeciwnikiem niż Hiszpan grający 4 metry za końcową, ale kręcący piłkę niemiłosiernie i dochodzący do wszystkiego.
Z tym się zgadzam w 100 procentach. To bardzo dobrze było widać w tym meczu. Granie dużo bliżej linii przy nadalowym forhendzie skutkuje głównie tym, że sam ma mniej czasu na uderzenie, bo taki Novak i tak ma sporo czasu na ustawienie się. Poza tym Rafa zagrał dzisiaj poniżej swojego poziomu, tak zwyczajnie po ludzku, choć nie można pominąć konieczności grania na wyższym poziomie ryzyka.
adro
Bywalec
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: 29 sty 2012, 19:23

Re: WIELKI SZLEM: AUSTRALIAN OPEN 2019

Klucz to jest bh Serba, tam nie ma słabości. Novak potrafi tym uderzeniem zadać śmiertelny cios.
Inni rywale Nadala nie mają BH na takim poziomie. Teraz przychodzi mi do głowy wypowiedź Tsitsipasa po półfinale z Nadalem, jak ten Federer z jednoręcznym BH tyle razy ograł Nadala. Moim zdaniem w Paryżu będziemy mieli wojnę, ale Nadal ma już jakieś problemy fizyczne(w mowie końcowej Hiszpan wspominał o końcu kariery w 2018 roku). W RG 2018 łapały Hiszpana jakieś kurcze rąk.
Jeżeli Serb utrzyma swój poziom gry przez cały rok, to może być ciekawie(bardzo możłiwy Klasyczny szlem). IMO jeśli Serb odpuści trochę mastersy, to może wygrać w tym roku wszystkie szlemy.
Awatar użytkownika
stofler
-
-
Posty: 1942
Rejestracja: 31 paź 2017, 22:07

Re: WIELKI SZLEM: AUSTRALIAN OPEN 2019

lolxd2 pisze:Niech Federer, Nadal i Djoković rozstrzygną między sobą, kto jest najlepszy w historii, bo ta 20 Szwajcara teraz wcale nie wydaje się być nie do prześcignięcia...
Jeśli Djokovic wygra w tym roku wszystko - będzie już miał 18 szlemów. A myślę, że jeszcze parę lat pogra. Nie sądzę również, żeby dziadek z Bazylei coś jeszcze szarpnął.
Gdzie jest Vivid? Z tą swoją wyliczanką... :lol:
Awatar użytkownika
SABR
Weteran
Weteran
Posty: 1905
Rejestracja: 20 mar 2016, 17:29
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt: YouTube

Re: WIELKI SZLEM: AUSTRALIAN OPEN 2019

SABR pisze:Finał będzie dłuższy od dwóch półfinałów razem wziętych. :D
Odszczekuję :::deal:::

Finał kobiet na papierze zapowiadał się na typową, łupankową batalię. Taka też była, ale stała ona na dobrym poziomie. Typowałem Czeszkę do tytułu, jednak bajka o tenisowym Kopciuszku, który po brutalnym ataku napastnika dwa lata temu wygrywa turniej wielkoszlemowy, musi jeszcze poczekać na szczęśliwe zakończenie. Finał w Melbourne i pięć tytułów rangi WTA to dopiero początek drogi do ucałowania któregoś z księciów- Daphne Akhurst Memorial Cup, Coupe Suzanne Lenglen, Venus Rosewater Dish czy Us Open Cup. Ten ostatni jest jak główny bohater serii gier Gothic- nie ma imienia. rotfl

"Starcie marzeń, walka tytanów, tenisowa bajka"- tak można podsumować oczekiwania przed finałowym pojedynkiem mężczyzn. Dwóch najwyżej rozstawionych, legend tenisa, dominatorów w wielu statystykach. Wygodnie zasiadam do fotelu, na stoliczku świeżo zaparzona kawa z ciastem z bezą i wiśniami. Jednak prawdziwy deser miał być na Eurosporcie mimo "rodzynek w serniku" w postaci pary komentującej to spotkanie. Jedyną słodkością w tym meczu była gra Djokovica. Cukiernik Vajda powinien wziąć udział w następnej edycji "Coupe du Monde de la Boulangerie". Niestety cały smak tego rozkosznego deseru zabił ensaimadas bez drożdży w postaci forhendu Rafy.

Djokovica do pobicia rekordu "grandslamsów" może zatrzymać tylko kontuzja lub... powrót klauna Imaza, czego mu oczywiście nie życzę. Cieszę się natomiast z tego, że dane mi było żyć "u szczytu" dyscypliny, gdzie przez tyle lat trzy tenisowe "kozy" dzielą między sobą największe tytuły dostarczając nam wiele niezapomnianych meczów.
Teraz idę nacieszyć oczy skrótem finału z 2012 roku. :::gd:::
"(...) I dziwne jest to, że od tylu lat człowiekiem gardzi człowiek."
Nevermore
Bywalec
Bywalec
Posty: 86
Rejestracja: 19 sie 2017, 16:26

Re: WIELKI SZLEM: AUSTRALIAN OPEN 2019

Nie jestem fanem gry Novaka, ale tak zwyczajnie po ludzku jestem cholernie dumny z tego jakim ambasadorem mojego wyznania jest w świecie, zarówno na korcie jak i poza nim. Brawo!

Ten mecz pokazał dobitnie jak przereklamowane są te gadki o odporności psychicznej poszczególnych graczy. Klucz to właściwa taktyka i jej egzekujca. Jeżeli wiesz co masz zrobić na korcie i umiesz to wykonać to nie zaprzątasz sobie głowy wynikiem na tablicy i innymi pierdołami, skupiasz się na robocie.

Takie wydanie Djokovica jest ciężkie do ogrania. Wiele elementów nie tylko najlepszych w tourze, ale być może i w historii dyscypliny (return, bh, poruszanie się, inteligencja), kilka ze ścisłego topu (serwis, fh). Gra z powietrza i slajs nie są narzędziami roboczymi więc w ogólnym rozrachunku nie mają większego wpływu na wynik.

Nadal wyglądał jak zwłowki, wyszedł na ścięcie beż żadnego planu gry. W niczym nie przypominał gracza, który w przeszłości tryskał na korcie energią. Cała zasługa po stronie rywala, który niemiłosiernie obrzydził mu tenis.

P.S. Show skradł Sidor tekstem o bitwie, w której konnica wyjechała na czołgi :D .
Awatar użytkownika
hokej
Moderator
Moderator
Posty: 4811
Rejestracja: 25 paź 2011, 14:05
Lokalizacja: Lasy Państwowe

Re: WIELKI SZLEM: AUSTRALIAN OPEN 2019

stofler pisze:
lolxd2 pisze:Niech Federer, Nadal i Djoković rozstrzygną między sobą, kto jest najlepszy w historii, bo ta 20 Szwajcara teraz wcale nie wydaje się być nie do prześcignięcia...
Jeśli Djokovic wygra w tym roku wszystko - będzie już miał 18 szlemów. A myślę, że jeszcze parę lat pogra. Nie sądzę również, żeby dziadek z Bazylei coś jeszcze szarpnął.
Gdzie jest Vivid? Z tą swoją wyliczanką... :lol:
Tak dla formalności przypomnę 2016 rok i to, co się wtedy wydawało oczywiste.
Nie dyskutuj z głupkiem - sprowadzi Cię do swojego poziomu i zniszczy doświadczeniem.

To, że jesteśmy w d..ie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać. - Stefan Kisielewski

Wilson Pro Staff RF97A
Różne druty 1.20@24kp

Wróć do „Rozgrywki ATP i WTA”