Awatar użytkownika
fidga
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 258
Rejestracja: 14 wrz 2010, 13:39

Re: WIELKI SZLEM: US OPEN 2018

Widzę, że każdy już tu skreślił Nishikoriego...chyba podobnie jak 4 lata temu. Drugi półfinał jeszcze się nie odbył, a Djoko jeszcze nie jest w finale
Awatar użytkownika
Majorka
Nestor
Nestor
Posty: 5860
Rejestracja: 12 maja 2011, 23:03
Lokalizacja: Warszawa

Re: WIELKI SZLEM: US OPEN 2018

Prawdopodobnie jest to koniec sezonu dla Nadala. Ale i tak uważam ten sezon za bardzo udany. Jeden szlem, dwa razy 1/2 w turniejach wielkoszlemowych, trzy wygrane mastersy 1000. Nie narzekam. :wink:
Polemika z głupstwem nobilituje je bez potrzeby.. - Stefan "Kisiel" Kisielewski
Awatar użytkownika
Jurek Kiler
Nestor
Nestor
Posty: 8035
Rejestracja: 20 sie 2011, 13:06

Re: WIELKI SZLEM: US OPEN 2018

La_Patik- pisze:
Jurek Kiler pisze:
La_Patik- pisze:
Jurek Kiler pisze:
Majorka pisze:Medycyna.
I opaska pod kolanem. :/
Już to przerabialiśmy, w grze nie przeszkadza.
Interesujące. ;-P
Zaczęło przeszkadzać to poddał, widział mecz z Kasztanowem?

W końcu padł fizycznie Raful, chyba musiał. Dobrze się stało, że dał sobie luz, Portek zachowa więcej sił.
Czyli twierdzisz, że wcześniej zakładał sobie opaskę na kolano dla beki bo fajnie wyglądało? Jak padł fizycznie? Ma kontuzję i z tego powodu poddał mecz. Uraz miał inaugurację już we wcześniejszych meczach ale nie było to jeszcze na tyle poważne. Rafa mógł delikatnie korygować ustawianie się do piłek, mniej obciążać nogę i trzymać swój poziom gry tak, że na pierwszy rzut oka niczego w jakości jego gry nie dostrzeżesz. Kontuzja się pogłębiała, dobił kolano w meczu Portkiem na tyle, że pod sam koniec meczu grał samą reką.
Niczego takiego nie napisałem, zwyczajnie ja chcę zobaczyć ewidentny problem w grze a nie samą opaskę na kolanie, więc tak jak to było w meczu z Kasztanowem, w drugim secie problem Hiszpana zaczął robić się ewidentny.

Bo widzisz, widzę takiego zdychającego Djokovica, który ukazuje to swoje cierpienie w tak ostentacyjny sposób, a później wygrywa. Widzę podwiązującego kolano Nadala (na szczęście bez cyrków) a potem wybiegającego dwa mordercze pojedynki, więc jak podwiązuje to kolano ponownie to jeszcze z góry nie zakładam, że to koniec, tyle.
Awatar użytkownika
Chudy
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 248
Rejestracja: 31 sie 2016, 20:44

Re: WIELKI SZLEM: US OPEN 2018

Po tym co Kei prezentował w tym turnieju jakoś trudno upatrywać w nim faworyta. Ale pożyjemy, zobaczymy.
keteim
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 111
Rejestracja: 11 maja 2017, 11:36

Re: WIELKI SZLEM: US OPEN 2018

fidga pisze:Widzę, że każdy już tu skreślił Nishikoriego...chyba podobnie jak 4 lata temu. Drugi półfinał jeszcze się nie odbył, a Djoko jeszcze nie jest w finale
Patrząc realnie raczej Serb będzie w finale. (Choć z nikim naprawdę wymagającym jeszcze nie grał).

Osobiście bardzo nie lubię jego zachowania - ale doceniam jego grę - tak, jest trzecim najlepszym aktywnym obecnie tenisistą na świecie.
I niech tym trzecim już pozostanie.

Trzymam kciuki za Keia, choć rozsądek mówi coś innego.
Ostatnio zmieniony 8 wrz 2018, 01:02 przez keteim, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
stofler
-
-
Posty: 1942
Rejestracja: 31 paź 2017, 22:07

Re: WIELKI SZLEM: US OPEN 2018

Jurek Kiler pisze:
La_Patik- pisze:
Jurek Kiler pisze:
La_Patik- pisze:
Jurek Kiler pisze:
Już to przerabialiśmy, w grze nie przeszkadza.
Interesujące. ;-P
Zaczęło przeszkadzać to poddał, widział mecz z Kasztanowem?

W końcu padł fizycznie Raful, chyba musiał. Dobrze się stało, że dał sobie luz, Portek zachowa więcej sił.
Czyli twierdzisz, że wcześniej zakładał sobie opaskę na kolano dla beki bo fajnie wyglądało? Jak padł fizycznie? Ma kontuzję i z tego powodu poddał mecz. Uraz miał inaugurację już we wcześniejszych meczach ale nie było to jeszcze na tyle poważne. Rafa mógł delikatnie korygować ustawianie się do piłek, mniej obciążać nogę i trzymać swój poziom gry tak, że na pierwszy rzut oka niczego w jakości jego gry nie dostrzeżesz. Kontuzja się pogłębiała, dobił kolano w meczu Portkiem na tyle, że pod sam koniec meczu grał samą reką.
Niczego takiego nie napisałem, zwyczajnie ja chcę zobaczyć ewidentny problem w grze a nie samą opaskę na kolanie, więc tak jak to było w meczu z Kasztanowem, w drugim secie problem Hiszpana zaczął robić się ewidentny.

Bo widzisz, widzę takiego zdychającego Djokovica, który ukazuje to swoje cierpienie w tak ostentacyjny sposób, a później wygrywa. Widzę podwiązującego kolano Nadala (na szczęście bez cyrków) a potem wybiegającego dwa mordercze pojedynki, więc jak podwiązuje to kolano ponownie to jeszcze z góry nie zakładam, że to koniec, tyle.
Przypomnij mi czy w meczu z Thiemem Rafa brał medicala bo nie mogę sobie przypomnieć. Pamiętam tylko, że krzywił się i ostentacyjnie dawał do zrozumienia, że nie domaga. W piątym secie biegał jak sarna goniona przez stado wilków, zatem sam teraz rozumiesz... Delpo to inny kaliber, jego uderzenia potrafią zniechęcić do gry każdego. Nie wykluczam więc rezygnacji Nadala. Może coś tam było z tym kolanem ale myślę, że gdyby po przeciwnej stronie stał Roger, Rafa grałby do końca, licząc na wygranie meczu. To wszystko jest bardzo skomplikowane i ile byśmy o tym nie dyskutowali - nikt już się nie dowie "co by było gdyby..."
Awatar użytkownika
La_Patik-
Weteran
Weteran
Posty: 1680
Rejestracja: 15 lip 2008, 01:43
Lokalizacja: Suwałki

Re: WIELKI SZLEM: US OPEN 2018

Jurek Kiler pisze:Niczego takiego nie napisałem, zwyczajnie ja chcę zobaczyć ewidentny problem w grze
Nie musisz widzieć. Ty sobie rozmyślasz i strzelasz, czy może coś mieć lub nie. Czekasz aż padnie na kort i trzeba będzie go znosić na noszach, wtedy być może coś mu chyba dolega. :::scratchy::: Ja zakładam, że Nadal nie jest idiotą i nie nakłada sobie opaski pod kolano tylko dla ozdoby tylko robi to z konkretnego powodu. Zakładam, że nie musi robić takich tanich zagrywek na graczy pokroju Kasztanow. Jeśli w poprzednich meczach miał tylko delikatny uraz to on już jest poza swoją strefą komfortu na korcie i nie będzie mógł grać optymalnie. Będzie robił jakieś proste błędy, wywalać piłki bo ta drobna kontuzja ciągle siedzi mu gdzieś tam z tyłu głowy i przeszkadza. Nawet niewielki uraz, którego pozornie nie widać robi dużą różnicę na takim wysokim poziomie gry. Większość meczów w których Rafał odwalał takie akcje miał coś poważnego jak teraz z Portkiem albo wcześniej ze Stachem w finale AO. To nie jest Djokovic, który odwala takie akcje specjalnie bo upatruje w tym słabość swojego przeciwnika.

Biegać z kontuzjowanym kolanem na hardzie do takich płaskich bomb Portka z lewej do prawej, życzę powodzenia.
Awatar użytkownika
Jurek Kiler
Nestor
Nestor
Posty: 8035
Rejestracja: 20 sie 2011, 13:06

Re: WIELKI SZLEM: US OPEN 2018

La_Patik- pisze:
Jurek Kiler pisze:Niczego takiego nie napisałem, zwyczajnie ja chcę zobaczyć ewidentny problem w grze
Nie musisz widzieć. Ty sobie rozmyślasz i strzelasz, czy może coś mieć lub nie. Czekasz aż padnie na kort i trzeba będzie go znosić na noszach, wtedy być może coś mu chyba dolega.
Nie czekam aż padnie na kort, wyraźnie dałem do zrozumienia, że chcę zobaczyć ewidentny dyskomfort w grze, dopóki go nie ma, dopóki widzę, że śmiga, dopóty nie ma generalnie dla mnie tematu. W drugim secie ewidentnie było widać, że problem narasta i było kwestią czasu aż się to skończy.
Awatar użytkownika
stofler
-
-
Posty: 1942
Rejestracja: 31 paź 2017, 22:07

Re: WIELKI SZLEM: US OPEN 2018

La_Patik- pisze:To nie jest Djokovic, który odwala takie akcje specjalnie bo upatruje w tym słabość swojego przeciwnika.
W czym upatruje słabość? Coś ci się pomieszało kolego. :::bd::
I znowu jakieś pomówienia, nudne to już jest. Ty chyba kibicujesz Serbowi... :::hmm::: Zatem skąd takie oskarżenia w jego kierunku? Chcesz się przypodobać większości czy co?
Awatar użytkownika
fidga
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 258
Rejestracja: 14 wrz 2010, 13:39

Re: WIELKI SZLEM: US OPEN 2018

Marnie to zaczyna wyglądać dla Rafy , AO kontuzja w QF, US kontuzja w SF, Wimbledon poważne problemy kondycyjne w SF. Udało się wygrać RG. Chyba pora do minimum ograniczyć starty na twardej nawierzchni. Na trawce jeszcze jakoś idzie z tymi nogami.
lottosale
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 389
Rejestracja: 8 wrz 2016, 23:00

Re: WIELKI SZLEM: US OPEN 2018

Ten Japoniec do niczego się nie nadaje, jak zwykle w tym matchupie będzie walczył o pojedyncze gemy. Szkoda prądu.
Awatar użytkownika
Jurek Kiler
Nestor
Nestor
Posty: 8035
Rejestracja: 20 sie 2011, 13:06

Re: WIELKI SZLEM: US OPEN 2018

stofler pisze:
La_Patik- pisze:To nie jest Djokovic, który odwala takie akcje specjalnie bo upatruje w tym słabość swojego przeciwnika.
W czym upatruje słabość? Coś ci się pomieszało kolego. :::bd::
I znowu jakieś pomówienia, nudne to już jest. Ty chyba kibicujesz Serbowi... :::hmm::: Zatem skąd takie oskarżenia w jego kierunku? Chcesz się przypodobać większości czy co?
Zwyczajnie nie jest ślepy, nie przypominam sobie by któryś z fanów Feda nie dostrzegał w nim pyszałka i twierdził, że jest taki fantastyczny jak go malują.
Awatar użytkownika
La_Patik-
Weteran
Weteran
Posty: 1680
Rejestracja: 15 lip 2008, 01:43
Lokalizacja: Suwałki

Re: WIELKI SZLEM: US OPEN 2018

Jurek Kiler pisze:
La_Patik- pisze:
Jurek Kiler pisze:Niczego takiego nie napisałem, zwyczajnie ja chcę zobaczyć ewidentny problem w grze
Nie musisz widzieć. Ty sobie rozmyślasz i strzelasz, czy może coś mieć lub nie. Czekasz aż padnie na kort i trzeba będzie go znosić na noszach, wtedy być może coś mu chyba dolega.
Nie czekam aż padnie na kort, wyraźnie dałem do zrozumienia, że chcę zobaczyć ewidentny dyskomfort w grze, dopóki go nie ma, dopóki widzę, że śmiga, dopóty nie ma generalnie dla mnie tematu. W drugim secie ewidentnie było widać, że problem narasta i było kwestią czasu aż się to skończy.
Problem narastał powoli i miał swój zalążek już kilka rund wcześniej. Rafa nie był dysponowany w 100% już przed meczem z Del Potro. Ty musisz zobaczyć Nadala, który nie jest w stanie już biegać po korcie, aby uznać, że nie "blefuje", ja nie. Na tym kończę.
stofler pisze:W czym upatruje słabość? Coś ci się pomieszało kolego.
I znowu jakieś pomówienia, nudne to już jest. Ty chyba kibicujesz Serbowi... Zatem skąd takie oskarżenia w jego kierunku? Chcesz się przypodobać większości czy co?
Jestem jego zwolennikiem ale daleko tu do jakiegoś idola, czy nie wiadomo kogo. Gdybym chciał się przypodobać to podniecałbym się każdym zagraniem pana buraczanego.

Odnośnie słabości rywala, Serb miesza w głowie swojemu przeciwnikowi. Chce mu dać do zrozumienia, że źle się czuje, że coś mu dolega itp. Zawodnik po drugiej stronie siatki często sobie z czymś takim nie radzi i nie potrafi dostosować się do zaistniałej sytuacji na korcie. Zaczyna wariować, stara się jak najszybciej kończyć wymiany, przestaje grać "swój tenis". To trzeba jednak samemu się z taką sytuacją na korcie zmierzyć, żeby wiedzieć o czym mówię. Djokovic robi to moim zdaniem tylko dlatego, że ma z tego korzyść. Gdyby nie dostawał z tych akcji bonusów na swoje konto podejrzewam, że prawdopodobnie przestałby odwalać takie gierki.
Awatar użytkownika
McGyver
Weteran
Weteran
Posty: 1799
Rejestracja: 24 mar 2012, 17:30
Lokalizacja: Gdańsk

Re: WIELKI SZLEM: US OPEN 2018

Mecz z gatunku tych wiadomo kto wygra. Chyba, że Djokovic sobie uszkodzi kolano. Nie ma co tracić zdrowia na to nudne przebijanie.
Ten smecz to wstyd. Niech Djokovic idzie na kursy do Sereny Williams.
bialas55
Bywalec
Bywalec
Posty: 73
Rejestracja: 14 lut 2013, 17:31

Re: WIELKI SZLEM: US OPEN 2018

Mistrz, dominator pasuje jak ulał do tego zawodnika. Domański komentował, komentuje dziś mecz?
Awatar użytkownika
SABR
Weteran
Weteran
Posty: 1905
Rejestracja: 20 mar 2016, 17:29
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt: YouTube

Re: WIELKI SZLEM: US OPEN 2018

Mamy sushi, mamy Djokosmecze, tylko emocji nie ma.
"(...) I dziwne jest to, że od tylu lat człowiekiem gardzi człowiek."
Awatar użytkownika
McGyver
Weteran
Weteran
Posty: 1799
Rejestracja: 24 mar 2012, 17:30
Lokalizacja: Gdańsk

Re: WIELKI SZLEM: US OPEN 2018

SABR pisze:Mamy sushi, mamy Djokosmecze, tylko emocji nie ma.
Po zdaniu Domańskiego, że Djokovic normalnie dobrze smeczuje wyłączyłem TV.
Awatar użytkownika
Chudy
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 248
Rejestracja: 31 sie 2016, 20:44

Re: WIELKI SZLEM: US OPEN 2018

A ja dopiero teraz włączyłem, na pierwszy gem II seta. Graj tak dalej Kei. :::gd:::
Ostatnio zmieniony 8 wrz 2018, 02:11 przez Chudy, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Jurek Kiler
Nestor
Nestor
Posty: 8035
Rejestracja: 20 sie 2011, 13:06

Re: WIELKI SZLEM: US OPEN 2018

Fajnie grają, ale żeby trzy gemy rozgrywać przez trzydzieści minut. :rolleyes:
Awatar użytkownika
Chudy
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 248
Rejestracja: 31 sie 2016, 20:44

Re: WIELKI SZLEM: US OPEN 2018

Kilka kosmicznych wymian zagrali. Pokaz sprawności obydwu.

Wróć do „Rozgrywki ATP i WTA”