WIELKI SZLEM: US OPEN 2018

[stofler]

Ona wygląda jak lalka z pozytywką. Przejrzałem neta i nie znalazłem takiej z murzynką. Nie jestem rasistą ale styl ubierania się Amerykanki przypomina mi zwyczaje Cyganów. Jakoś mi to nie pasuje do smukłych, zgrabnych i podniecających sylwetek tenisistek pokroju Giorgii. Bo co mnie obchodzi jej tenis i jej dolary... Ja chcę oglądać ładny tenis.

[SABR]

Sarenko nie żartuj, że chcesz to przegrać.

[Jurek Kiler]

Chyba nie chce, bo jest mocno zdenerwowana i to widać.

[SABR]

Ogólnie odkąd Kanepi poprawiła swoją grę, to mecz zrobił się naprawdę dobry, ciekawy może być trzeci set.
Serena po wygraniu pierwszego gema w ostatniej partii cieszyła się, jak Rafcio po triumfie nad Kaczanem.

[lottosale]

W porównaniu do Wimbledonu, całkiem sensownie odbija Serena zza końcowej. Pliskova coś gra, czy to co cały sezon?

[SABR]

W porównaniu do Wimbledonu, całkiem sensownie odbija Serena zza końcowej. Pliskova coś gra, czy to co cały sezon?

To jej ulubiony turniej, ale nie miała wybitnych rywalek. (tak, Barty jest dla mnie przereklamowana)
Serena w kolejnej rundzie, potrzebowała trudniejszego spotkania.

[lottosale]

Ładnie John, obawiałem się tego meczu, bo wydawał się w formie Raonic.

Svitolina jak Zverev, na Szlemie zapomina jak się gra w tenisa.

[ayshe]

Ona wygląda jak lalka z pozytywką. Przejrzałem neta i nie znalazłem takiej z murzynką. Nie jestem rasistą ale styl ubierania się Amerykanki przypomina mi zwyczaje Cyganów. Jakoś mi to nie pasuje do smukłych, zgrabnych i podniecających sylwetek tenisistek pokroju Giorgii. Bo co mnie obchodzi jej tenis i jej dolary... Ja chcę oglądać ładny tenis.

Jak szukasz modelek, to może przełącz na fashion tv . A to powyżej nazwałabym nie tylko rasistowskim, ale też seksistowskim, słabe to.

[2_D]

Brawo Rafa. Trudny mecz i kolejny sukces. Dzień przerwy na bank mu się przyda, a mój faworyt Fedziunio swoje musi jeszcze zagrać aby się w tej ósemce znaleść.

Faworyt do czego? Wylotu w ćwierćfinale chyba.

Dokładnie, z taką grą nawet ten średni Novak da mu maksymalnie seta, i to przy założeniu że serwis będzie dobrze funkcjonował.

Spokojnie panowie Pożyjemy, zobaczymy. Póki co ani Fed, ani Novak jeszcze w tej ósemce nie są.

Ona wygląda jak lalka z pozytywką. Przejrzałem neta i nie znalazłem takiej z murzynką. Nie jestem rasistą ale styl ubierania się Amerykanki przypomina mi zwyczaje Cyganów. Jakoś mi to nie pasuje do smukłych, zgrabnych i podniecających sylwetek tenisistek pokroju Giorgii. Bo co mnie obchodzi jej tenis i jej dolary... Ja chcę oglądać ładny tenis.

Z tobą jest gościu coś mocno nie teges

[ayshe]

Tyle, że Thiem miał drewnianego Andersona. Te skróty do których Kevin nie dobiegał to Rafa spokojnie wyciągnie. To powinien być zupełnie inny mecz.

To na pewno,ale do serwisów Rafy nie będzie musiał ustawiać się obok liniowego pod ścianą, a ten Rafowy serwis jest jak najbardziej do zabicia returnem, a return Thiem miał dziś świetny.

Łatwiej returnować taką mocną pałę stojąc dalej niż musieć returnować wolniejszy ale mocniej rotowany serwis.

Co prawda to prawda, ale Thiem jest do Rafowego serwisu w miarę przyzwyczajony, choć to będzie pierwszy ich mecz na hardzie. Jakby nie było, pyknął go trzy razy i to na mączce, może postanowi atakować returnem na wznoszącą?

[Chudy]

Coric ma kontuzjowane udo. Nie ma gry. Del Potro idzie dalej. Z tymi młodymi zawodnikami dalej słabo. W turnieju zostało tylko dwóch zawodników z rocznika 90+ (Thiem, Goffin).

[Jurek Kiler]

Coric ma kontuzjowane udo. Nie ma gry. Del Potro idzie dalej. Z tymi młodymi zawodnikami dalej słabo. W turnieju zostało tylko dwóch zawodników z rocznika 90+ (Thiem, Goffin).

Tragiczny jest ten rocznik 90+, mamy koniec sezonu 2018 a oni w dalszym ciągu bez Wielkiego Szlema, wielce prawdopodobne, że najmłodszy mistrz WS będzie miał skończone 30 lat (Del Potro i Cilic). Thiem i Goffin to też żadna młodzież, przecież Thiem ma 25 lat, jest w idealnym wieku na odnoszenie sukcesów w postaci tytułów WS, a Belg pod koniec roku skończy 28 lat.

[Vivid]

A i ta "wielka trójka" też często musi powalczyć, nie dostaje za darmo - a tenis gra superowy. Przynajmniej dwójka z trójki...

To prawda, Roger już trochę odstaje.*

O! Widzę, że stofler zaczyna ogarniać swoją ulubioną wyliczankę Może trochę od ... hm ... d..y strony , ale zawsze coś.
Faktycznie słusznie zauważasz, Federer trochę odstaje od Rafy i Samprasa. No i Pete już nie musi walczyć, już jest emerytem.
Ale luz, i to powoli ogarniesz.

A dzisiejsza wielka trójka - Federer, Nadal, Murray? Też walczą, jeden nawet odpadł .

A Serena to w kowbojkach grała?

[stofler]

Ona wygląda jak lalka z pozytywką. Przejrzałem neta i nie znalazłem takiej z murzynką. Nie jestem rasistą ale styl ubierania się Amerykanki przypomina mi zwyczaje Cyganów. Jakoś mi to nie pasuje do smukłych, zgrabnych i podniecających sylwetek tenisistek pokroju Giorgii. Bo co mnie obchodzi jej tenis i jej dolary... Ja chcę oglądać ładny tenis.

Jak szukasz modelek, to może przełącz na fashion tv . A to powyżej nazwałabym nie tylko rasistowskim, ale też seksistowskim, słabe to.

W zamierzeniu takim nie było. Może tylko słowo <podniecających> był wyrzucił, faktycznie było niepotrzebne. Serena ubrała się jak kukiełka, zauważ że żadna z tenisistek nie robi z siebie takiego "zjawiska". I może nawet nie zrobiłoby to na mnie wrażenia gdybym nie pamiętał jej krzyków i niesportowego zachowania na korcie. Bo prowokacyjny styl ubierania się również może być częścią gry psychologicznej, tej rozumianej w złym znaczeniu.

[bialas55]

Nie jestem rasistą, ale ta czarna murzynka chłopka to niech już odpada w następnej rundzie.

[SABR]

Ona wygląda jak lalka z pozytywką. Przejrzałem neta i nie znalazłem takiej z murzynką. Nie jestem rasistą ale styl ubierania się Amerykanki przypomina mi zwyczaje Cyganów. Jakoś mi to nie pasuje do smukłych, zgrabnych i podniecających sylwetek tenisistek pokroju Giorgii. Bo co mnie obchodzi jej tenis i jej dolary... Ja chcę oglądać ładny tenis.

Jak szukasz modelek, to może przełącz na fashion tv . A to powyżej nazwałabym nie tylko rasistowskim, ale też seksistowskim, słabe to.

W zamierzeniu takim nie było. Może tylko słowo <podniecających> był wyrzucił, faktycznie było niepotrzebne. Serena ubrała się jak kukiełka, zauważ że żadna z tenisistek nie robi z siebie takiego "zjawiska". I może nawet nie zrobiłoby to na mnie wrażenia gdybym nie pamiętał jej krzyków i niesportowego zachowania na korcie. Bo prowokacyjny styl ubierania się również może być częścią gry psychologicznej, tej rozumianej w złym znaczeniu.

Serena ma taki "fetysz", że stara się na różnych turniejach wyglądać inaczej, nie przypominam sobie tego samego outfitu, w którym grała na kilku zawodach. Wyczerpał jej się limit, więc czas nadszedł na strój baletnicy, który... mi się podoba.

Krzyki i niesportowe zachowania były domeną rywalek Williams jeszcze za czasów jej młodości, więc nie dziwię się, że sama nie stara się kryć z emocjami. Tak, chodzi mi także o Henin uznawaną za jedną z najbardziej klasowych tenisistek. Choć chyba punktem kulminacyjnym było to, co Capriati i Mariana Alves zrobiły na Us Open 2004. Można sobie także śmiało tutaj przytoczyć to, jak Sharapova bezczelnie "c'monowała" w finałach WTA w Nowym Jorku grając na ledwo serwującą z powodu kontuzji Amerykankę.

[Majorka]

Sereno Williams - u mnie masz wielki plus. Za własny styl ubierania się, nieliczenia z konwenansami, wychodzenia przed szereg , za ten pewnego rodzaju gest Kozakiewicza dla całego świata.

Nie jestem rasistą, ale...

Mój "ulubiony" tekst. Beznadziejność.

[SABR]

Nie jestem rasistą, ale ta czarna murzynka chłopka to niech już odpada w następnej rundzie.

Zabrzmiało to tak, jak nazwanie siebie katolikiem nie chodząc do kościoła.

Jesteś rasistą i seksistą w jednym.

[Gary]

Jesteś rasistą i seksistą w jednym.

To tak jak ja.

Cieszy mnie wygrana Delpo, może następny mecz będzie o jakiejś bardziej ludzkiej porze, żeby mógł pooglądać bez budzenia całej rodziny.

[lottosale]

Zabrakło Elizce mocy zza końcowej, żeby powalczyć z dobrze dysponowaną Sloane, szkoda lubię belgijkę. Wydaje mi się że Sloane jako jedyna jest w stanie zatrzymać Serenę, ma dziewczyna ogromny potencjał, i jej tenis jest zbilansowany, świetna defensywa i równie duże atuty w ataku. Nie wykluczam nawet powtórki finału z zeszłego roku, chociaż po cichu kibicuje Tsurenko w drugiej połówce.

Del Potro dają w kijowych godzinach podczas tego turnieju, mało go widziałem, ale wyniki robią wrażenie, więc zakładam że jest w świetnej formie. Liczę na tytuł.