SABR pisze:Może po zakończeniu turnieju Fed dokładnie sprecyzuje, dokąd idą zyski z turniejów.
Jutro na kort mają wyjść także kapitanowie?
Ja myślę, że gdyby tyczyło się to jego fundacji to by było o tym wcześniej wiadomo, w końcu jego dwa tegoroczne pojedynki z Murrayem (nie pamiętam gdzie) i z Isnerem w Seatle gdzie reklamował to razem z Billem Gatsem były zapowiadane jako mecze dla Afryki. Dla mnie to jest typowy skok na kasę, ostatnio jest taka moda, pamiętacie IPTL? To jest dokładnie to samo tylko w nieco innym stylu, IPTL udał się średnio, zyski nie były takie jak się zapowiadało i chyba zrezygnowali z kolejnej edycji, powstał w zamian Laver Cup.
Panowie narzekają na napięty terminarz, że sezon jest za długi, że odpocząć nie idzie, tenis jest co raz bardziej fizyczny i im dalej w las tym tenisiści zaczynają padać jak muchy, ale kiedy jest gruba kasa do wyjęcia czy to w ITPL czy w Pucharze Lavera gdzie wcale nie trzeba grać na 100%, rozgrywać 3-4 godzinnych pojedynków to od razu wstępują w niemal wszystkich siły witalne.
Musze jednak przyznać, że miło widzieć wypchane po brzegi trybuny w przeciwieństwie do tego co jest w USA, no i hala przepiękna, kolor nawierzchni również mi podpasował, Praga może przejąć World Tour Finals po Londynie.