Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: W tenisie love znaczy zero

TomPL pisze:Nie mam pojęcia, jak grają (w tenisa) główni aktorzy. :]
Ci co grywają po turniejach artystów różnej maści (czołówka tych imprez) grają na średnim amatorskim poziomie.
Jakuboto by ograli, ale na styk. ;)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Smyk
Weteran
Weteran
Posty: 1282
Rejestracja: 24 lip 2008, 09:15
Lokalizacja: Zaodrze

Re: W tenisie love znaczy zero

TomPL pisze:Na ekranie poza znanymi aktorami m.in. Agatą Buzek, Piotrem Żurawskim i Witoldem Wielińskim, zobaczymy ...
Także Januszów tenisa. :wink:
Carpe diem, quam minimum credula postero ...
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: W tenisie love znaczy zero

Miny mają takie jakby darmowe Big Macki wyczaili. :)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Izzi
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 492
Rejestracja: 15 sty 2017, 21:10

Re: W tenisie love znaczy zero

Frystemberg? rotfl
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: W tenisie love znaczy zero

Hokej się pięknie sprawił i załatwił nagrania filmów "Love means zero" i "Borg/McEnroe..." w FullHD :::gd:::
No ale ja nie mogę wam wystawić tego jako pliki rzędu 4-5GB, nie mam takich możliwości a i pewnie nie każdy mógłby takie wielkie coś sobie ściągnąć. Przerabiam więc na przyzwoite MP4 (1200x720, ~1000kb/s) co w efekcie da film w pliku o rozmiarze ~700MB.

Oto próbka, 20-sekundowa, jak to będzie wyglądać po konwersji do mp4:
https://fs08n1.sendspace.com/dl/81e1e80 ... sekund.mp4

I proszę o wyrażenie zapotrzebowania, bo nie jestem pewien czy w ogóle są chętni, czy warto gdzieś to wgrywać by kolegom udostępnić? Chętnym na priv wyślę namiary, skąd pobrać całe filmy...
Robinson
Orator
Orator
Posty: 674
Rejestracja: 20 lut 2013, 19:29

Re: W tenisie love znaczy zero

A gdzie jest wersja Hokeja w Full HD?
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: W tenisie love znaczy zero

Wersja FullHD jest na pendrivie, u mnie w domu. :)
Robinson
Orator
Orator
Posty: 674
Rejestracja: 20 lut 2013, 19:29

Re: W tenisie love znaczy zero

A to za daleko. ;)
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: W tenisie love znaczy zero

Ale po co ci FullHD? To jest ("Love..." ) film dokumentalny, dużo nagrań sprzed lat w jakości gorszej niż VHS, naprawdę nie ma potrzeby FullHD. Może ten drugi film (Borg/McEnroe), ale jeszcze nie widziałem...
Awatar użytkownika
Jakuboto
Nestor
Nestor
Posty: 6820
Rejestracja: 22 cze 2013, 10:23
Lokalizacja: Warszawa

Re: W tenisie love znaczy zero

Konwertuj i wrzucaj :).
Yonex Vcore 100
NTRP 3.14159265359
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: W tenisie love znaczy zero

Byle nie do HWDP ... :P

Borg/McEnroe - chodzi o film z tego roku z Shia-em LaBeouf? Oglądałem, jakoś mnie nie porwał ...
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: W tenisie love znaczy zero

Tak, chodzi o ten film:
Obrazek
oraz o ten:
Obrazek
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: W tenisie love znaczy zero

Pierwszy widziałem. Drugi być może, nie mam pewności.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: W tenisie love znaczy zero

No to są do wzięcia te 2 filmy:
Obrazek Obrazek
Pliki mają rozmiar około 700MB (H.264, 1280x720, 25kl/s, AAC)
Kto chętny niech pisze na priv po instrukcje skąd i jak je ściągnąć. Ponieważ jest to na zasadzie dzielenia się zasobami w rodzinie (tenisowej) nie odpowiadam na prośby forumowiczów nowych i mało aktywnych (poniżej 10 postów).
Miłego oglądania. :)
Ostatnio zmieniony 13 sie 2018, 21:37 przez TomPL, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: W tenisie love znaczy zero

Obejrzałem, oba filmy.
"Borg-McEnroe" to ciekawa historia, ale opowiedziana dla kogoś, kto niekoniecznie zna tenis. No i aktorzy podrabiający oryginały czasami denerwują (albo śmieszą), szczególnie tych, którzy znają prawdziwych tenisistów.
W "Love Means Zero" dużo więcej emocji i prawdziwego tenisowego życia. Świetnie pokazano rolę Akademii Tenisa w latach 80/90 i rolę Nicka. Dużo materiałów archiwalnych, ale wielką zaletą jest, że pokazuje się je ze współczesnym komentarzem uczestników! Pozycja obowiązkowa dla interesujących się tematem. :)
Awatar użytkownika
widget
Senior
Senior
Posty: 2741
Rejestracja: 28 wrz 2010, 07:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: W tenisie love znaczy zero

TomPL pisze:Obejrzałem, oba filmy.
"Borg-McEnroe" to ciekawa historia, ale opowiedziana dla kogoś, kto niekoniecznie zna tenis. No i aktorzy podrabiający oryginały czasami denerwują (albo śmieszą), szczególnie tych, którzy znają prawdziwych tenisistów.
W "Love Means Zero" dużo więcej emocji i prawdziwego tenisowego życia. Świetnie pokazano rolę Akademii Tenisa w latach 80/90 i rolę Nicka. Dużo materiałów archiwalnych, ale wielką zaletą jest, że pokazuje się je ze współczesnym komentarzem uczestników! Pozycja obowiązkowa dla interesujących się tematem. :)
No też obejrzałem.
(dzięki tobie w sumie , dzięki jeszcze raz)

Obie pozycje wg mnie fajne są tylko dla fanów tenisa. Dla mnie ciekawe, ale jestem pewien, że dla kogoś, kto nawet lubi sport ale w tenisa nie gra, ciężko będzie dobrnąć do końcowych napisów.

Do tego "Love Means Zero" nawet nie stara się być czymś więcej niż dokumentem. Nawet bardziej to to jest wywiad z elementami reportażu. Mi się podobało, szczególnie jak to skonfrontować z książką Agassiego, ale materiał generalnie bardzo niszowy :)
Awatar użytkownika
Artlight
Senior
Senior
Posty: 2520
Rejestracja: 4 maja 2011, 18:22
Lokalizacja: Mokotów

Re: W tenisie love znaczy zero

Że "LMZ" jest niszowe - w sensie: dla fanów tenisa - to wiedziałem i dlatego (a nie wbrew temu) umieściłem mój post zachęcający Was do obejrzenia tego dokumentu (tak, to jest film dokumentalny, o czym od samego początku pisałem, więc nie wiem skąd zdziwienie Widgeta) właśnie na forum tenisowym, a nie na fanpejdżu "tysiąc technik kulturalnej masturbacji" czy też na stronie o szydełkowaniu.
Artlight

Nigdy nie przegrałem z Federerem
Awatar użytkownika
Jakuboto
Nestor
Nestor
Posty: 6820
Rejestracja: 22 cze 2013, 10:23
Lokalizacja: Warszawa

Re: W tenisie love znaczy zero

Artlight pisze:... a nie na fanpejdżu "tysiąc technik kulturalnej masturbacji"...
Ty to jednak „obieżyświat” jesteś, że aż do takich miejsc dotarłeś :P.
Yonex Vcore 100
NTRP 3.14159265359
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: W tenisie love znaczy zero

Jakuboto pisze:
Artlight pisze:... a nie na fanpejdżu "tysiąc technik kulturalnej masturbacji"...
Ty to jednak „obieżyświat” jesteś, że aż do takich miejsc dotarłeś :P.
To już było wałkowane :P Odkąd Polska jest w UE to już nie ma koniowałów tylko są onaniści europejscy rotfl

Wracając do tematu. W filmie Borg - Big Mac ;) niczego ciekawego nie widzę. Reklamowali jako studium psychiki tenisistów, nie wydaje mi się.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: W tenisie love znaczy zero

No fakt, miało być studium a wyszło... przerost formy nad treścią. Ale jako ciekawostka można obejrzeć, najlepiej przy szklaneczce czegoś fajnego ;)
Za to LMZ... niby dokument, a ma potężny ładunek emocji, przynajmniej ja to tak odebrałem.

Wróć do „Audycje, filmy, artykuły i inne publikacje...”