Jak nie jak tak? Widzisz, że przeciwnik zmęczony to katujesz go skrótami i rozrzucaniem na prawo i lewo - niech cierpi .Vivid pisze:Ponadto tenis to nie boks, jego istotą nie jest zadawanie bólu przeciwnikowi.
Jak nie jak tak? Widzisz, że przeciwnik zmęczony to katujesz go skrótami i rozrzucaniem na prawo i lewo - niech cierpi .Vivid pisze:Ponadto tenis to nie boks, jego istotą nie jest zadawanie bólu przeciwnikowi.