Awatar użytkownika
widget
Senior
Senior
Posty: 2741
Rejestracja: 28 wrz 2010, 07:33
Lokalizacja: Warszawa

"Moje życie" - Serena Williams

Przeczytałem kolejną książkę o tenisie.
7/10 jak dla mnie.

Leżąc sobie w szpitalu i nie mając nic do roboty czytałem (telewizor był na wrzutnik monet, a nikt nie był w stanie w wstać i tego zrobić).

Generalnie całościowo rzecz ujmując trochę ciężkostrawna ta pozycja. Na początku jest opisanych wiele ciekawostek z jej dzieciństwa, ukazuje zupełnie inny wizerunek ojca, niż to ma z reguły w mediach.
Męczyły mnie za to jej opisy podróży do Afryki, do korzeni i to jaka jest dumna z tego, że jest czarna itd ... Można to było bardziej skompilować.
Za to książka wydaje się szczera i zawiera pozwala spojrzeć na siostry Williams łaskawszym okiem.
Zaskakujące są też karteczki, które sobie zawsze przykleja na torbę przed meczem - takie motywujące, aczkolwiek bardzo specyficzne.
Książka nie zawiera też ostatnich kilku lat jej kariery, więc jest trochę nieaktualna.

Tutaj dodatkowe informacje z jakiegoś bloga:
http://mateuszminda.blogspot.com/2013/1 ... liams.html
Awatar użytkownika
scudetto
Senior
Senior
Posty: 3407
Rejestracja: 13 sty 2013, 11:31
Lokalizacja: Dziki Wschód

Re: "Moje życie" - Serena Williams

Mam bardzo podobne odczucia po przeczytaniu tej pozycji. Także zwróciłem uwagę na te karteczki, niby drobnostka, ale pokazuje że Serena też jest tylko człowiekiem :wink: .
Podobała mi się pierwsza część książki, opisująca początki sióstr z tenisem, treningi w parku itd itp.

Na minus jak dla mnie zbyt szczegółowe i zbyt długie opisy jej odczuć religijnych.

Ogólnie pozycja dla zagorzałych fanów, ja nie byłem w stanie przeczytać więcej niż rozdział dziennie. Dla porównania "Open" wciągnąłem na dwa razy...
Polubiłem czerwone badziewie...
sasayaku4
Nowy
Nowy
Posty: 6
Rejestracja: 15 maja 2014, 17:11
Kontakt: Strona WWW

Re: "Moje życie" - Serena Williams

Książka lekko ciężka przez zbyt duże przywiązanie do religii. Poza tym to same plusy.
Tennisowy
Orator
Orator
Posty: 563
Rejestracja: 15 sie 2012, 21:43

Re: "Moje życie" - Serena Williams

scudetto pisze:Mam bardzo podobne odczucia po przeczytaniu tej pozycji. Także zwróciłem uwagę na te karteczki, niby drobnostka, ale pokazuje że Serena też jest tylko człowiekiem :wink: .
Podobała mi się pierwsza część książki, opisująca początki sióstr z tenisem, treningi w parku itd itp.

Na minus jak dla mnie zbyt szczegółowe i zbyt długie opisy jej odczuć religijnych.

Ogólnie pozycja dla zagorzałych fanów, ja nie byłem w stanie przeczytać więcej niż rozdział dziennie. Dla porównania "Open" wciągnąłem na dwa razy...
"Open" jest świetna. :::gd:::
Jeśli idzie o Williams to lepiej się odbiera dobry film o siostrach, który co jakiś czas leci chyba na "Planete". I jest aktualny, bo obejmuje też ostatni okres kariery, czyli współpracę Sereny z Mouratoglou.

Wróć do „Audycje, filmy, artykuły i inne publikacje...”