braxinho
Nowy
Nowy
Posty: 2
Rejestracja: 13 gru 2020, 23:36

Wilson Pro staff a rakieta Federera

Cześć,
chciałbym podzielić się z Wami 2 ciekawymi filmami, gdzie pewien gość odtwarza rakietę Rogera.
Przy okazji mam pytanie, czy Pro Staff 97 ( i edycja: ten, który jest na filmach) różni się parametrami od najnowszego modelu? Pytam ponieważ chciałbym zastosować dokładnie te same modyfikacje co na tym filmie do nowego modelu Wilsona, żeby mieć w łapie to, co mój tenisowy idol.

https://youtu.be/BK6HoDi02yw
https://youtu.be/oIW1d-fU5gI

Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Maciek

PS. z góry dziękuję za opinie typu "najpierw naucz się grać jak Federer".
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: Wilson Pro staff a rakieta Federera

Najpierw naucz się grać jak Federer. rotfl
SPOILER:
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
Awatar użytkownika
rafbat
Weteran
Weteran
Posty: 1331
Rejestracja: 11 sty 2014, 18:18
Lokalizacja: Sokołów Podlaski

Re: Wilson Pro staff a rakieta Federera

Tak w ogóle to po co Ci taka rakieta? Toż dla amatora chociażby masa takiego setupu będzie nie do ogarnięcia.

Poza tym, wątpię żeby tak naprawdę gość w 100% znał setup Rogera. Najlepiej w tym temacie na tym forum siedzi El Diablo.
Wilson Pro Staff 97
Wilson Revolve 1.25/Babolat Pro Hurricane Tour 1.25 - 27/26 kG
----------------------------------------
Head Graphene 360+ Extreme Pro
Wilson Revolve 1.25 26,5/26 kG
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Wilson Pro staff a rakieta Federera

Tia ... następny z gatunku Federer gra, gram i ja. Zero myślenia ...
To znaczy można sobie taką ramę zmajstrować (ale Roger nie modyfikuje półkowej (retail) ramy) i czasem poodbijać kilka minut. To jeszcze OK. Próbować grać na stałe? Wystarczająco o tym było pisane ...
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
braxinho
Nowy
Nowy
Posty: 2
Rejestracja: 13 gru 2020, 23:36

Re: Wilson Pro staff a rakieta Federera

Wygląda na to, że to jest dokładnie ta sama rakieta, tylko inne malowanie.
Dziękuję za przydatne informacje.
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Wilson Pro staff a rakieta Federera

braxinho pisze: 15 kwie 2021, 19:55 Wygląda na to, że to jest dokładnie ta sama rakieta, tylko inne malowanie.
Dziękuję za przydatne informacje.
Śmiałe stwierdzenie biorąc pod uwagę brak pomiarów sztywności dla poszczególnych punktów ramy oraz momentu obrotowego w innej płaszczyźnie (twistweight) - wszystko do zmierzenia, nie będę nawet wspominał o rzeczach nie do sprawdzenia typu layup.
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
tkpp
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 225
Rejestracja: 12 mar 2013, 10:42

Re: Wilson Pro staff a rakieta Federera

Vivid pisze: 15 kwie 2021, 19:04 Tia ... następny z gatunku Federer gra, gram i ja. Zero myślenia ...
To znaczy można sobie taką ramę zmajstrować (ale Roger nie modyfikuje półkowej (retail) ramy) i czasem poodbijać kilka minut. To jeszcze OK. Próbować grać na stałe? Wystarczająco o tym było pisane ...
A co jak ktoś gra sobie rekreacyjnie i jego stylem jest serve&voley (niemodne dzisiaj, no ale załóżmy, że ktoś tak lubi). Ma kupić babolca 300g i porzucić wszelkie nadzieje? Jak ci wszyscy amatorzy dawali radę grać w latach 80 tymi toporami 350g z główką 80-90 cali?
Awatar użytkownika
Lechu67
Obywatel Forum
Obywatel Forum
Posty: 923
Rejestracja: 2 sty 2011, 19:27
Lokalizacja: Ryki

Re: Wilson Pro staff a rakieta Federera

tkpp pisze: 30 maja 2021, 10:10 A co jak ktoś gra sobie rekreacyjnie i jego stylem jest serve&voley (niemodne dzisiaj, no ale załóżmy, że ktoś tak lubi). Ma kupić babolca 300g i porzucić wszelkie nadzieje? Jak ci wszyscy amatorzy dawali radę grać w latach 80 tymi toporami 350g z główką 80-90 cali?
Ważne jest tu słowo "wszyscy", ale dziś będziesz wyjątkiem. Sprzęt poszedł mocno do przodu i to też wymusza styl gry. Grywa się czasami z takimi uparciuchami sprzętowymi i owszem jak mają czas na zamach, piłka jest wolniejsza itd. to zagrają perełeczkę, ale przegrywają z kolegami na tym samym poziomie technicznym, ale z odpowiednio dobranym sprzętem, a nie tym który im się podoba.
Dawno, dawno temu "wszyscy jeździli "maluchami" i było ok.
Yonex fan
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Wilson Pro staff a rakieta Federera

Przecież są rakiety dla ludzi chcących grać płasko i ofensywnie.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
tkpp
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 225
Rejestracja: 12 mar 2013, 10:42

Re: Wilson Pro staff a rakieta Federera

A jak ktoś zaczynał grać w latach 80 i nie przebranżowił się na oblatywacza tylnoliniowego, całe życie sobie pykał amatorsko, lubi servis&voley, to może kupić tę "Federerkę", czy ból po przegranej z jakimś lobującym go 110 calową patelnią panem Januszem z brzuszkiem i średnim poziomem tenisowym wpędzi go w depresję?
Awatar użytkownika
Lechu67
Obywatel Forum
Obywatel Forum
Posty: 923
Rejestracja: 2 sty 2011, 19:27
Lokalizacja: Ryki

Re: Wilson Pro staff a rakieta Federera

Szczęśliwy nie będzie, a i o satysfakcji z gry też trudno mówić. Ja pisałem o porównywalnym poziomie, i raczej są to minięcia niż loby i rakiety 100'. Dwa razy grałem z osobą, która miała taką profeskę i parcie na siatkę, dwa razy bezproblemowa wygrana. Technicznie byli ode mnie trochę lepsi, ale taki sprzęt nie wybacza no i władanie nim jednak jest wolniejsze.
No i jest jeszcze sprawa subiektywnego postrzegania naszej gry danym sprzętem. Miałem przez chwilę taką bardziej wymagającą ramę (profil 20,5). Podczas sparingu z lepiej grającym ode mnie kolegą po 1 secie wziąłem ją do poważniejszego testu. Miałem odczucie, że walę super mocne piłki. Po 10 minutach kolego powiedział mi żebym schował tą rakietę do torby bo gram szmaty bez mocy.
Yonex fan
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Wilson Pro staff a rakieta Federera

Trochę nie rozumiem sensu dyskusji. Tenis to jakiś przymus, kara, pokuta? Skoro nie, to każdy może sobie sprzęt wybrać jaki chce. I może dla przykładu mieć w nosie kiepskie wyniki, czy nawet urazy przeciążeniowe bo większą radochę sprawia mu granie bardzo wymagającą ramą. Nie wolno? ;) Demokracja jest. :P
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P

Wróć do „Sprzęt zawodników”