:::que::: Popatrz, jakie osiągnięcia w tym wieku miała Karolina Woźniacka.chiromancja pisze:Zatem znów jej ranking wzrośnie. Ma dopiero 18 lat. Jak myślicie która będzie za rok o tej porze?
234. jest aktualnie i to tylko dlatego, że przeszła rundę w USO... Dopiero co była w połowie czwartej setki.Traw3k pisze: P.S. Zdaje się Ula Radwańska była/jest wyżej notowana niż druga setka rankingu .
I co z tego?Traw3k pisze::::que::: Popatrz, jakie osiągnięcia w tym wieku miała Karolina Woźniacka.chiromancja pisze:Zatem znów jej ranking wzrośnie. Ma dopiero 18 lat. Jak myślicie która będzie za rok o tej porze?
Jakiś hurra optymizm was opanował i po jakichś spektakularnych wynikach czy umiejętnym doborze kalendarza? Trawek ma rację, nie zdobyła juniorskiego szlema żeby aż ochać i achać. Jakby się dało zrobić dr. Frankensteina z głowy Agnieszki i zdolności ruchowych Uli, z FH Marty to byłby komplet.Traw3k pisze:Ula była już na miejscu 75. w rankingu WTA. Tego Magda jeszcze nie przebiła.
Luki w technice widoczne jak byk. Oczywiście - życzę Jej jak najlepiej, chociaż do TOP 50, a już w ogóle TOP 10 Jej daleko...
Pozwól, że podzielę się swoimi obserwacjami wyników Magdy. Otóż większość z ostatnich pojedynków to były mecze 3 setowe, w tym dużo tie-breaków. Jednak w każdym z nich Magda była górą. To świadczy o jej bardzo mocnej psychice.Vivid pisze:Pożyjemy zobaczymy, nie wróżę kariery...
Mówienie o dogodnym wyborze kalendarza turniejowego po to by ugrać wynik jest niepoważne. Magda grała po kolei wszystkie europejskie turnieje w większości 25 tysięczniki. Konia z rzędem temu kto podpowie jakiejś tenisistce "dogodny" kalendarz. Może na początek dla Marty Domachowskiej, potem Grzegorza Panfila (był już w 3 setce). Cieszmy się z jej osiągnięć i trzymajmy kciuki.PitS pisze:Umiejętnie wybierając i wygrywając turnieje można się wspiąć naprawdę wysoko...
Ależ to jest dogodny kalendarz i o tym mówię, lepiej dojść w nim (ITF) do finału i się ograć niż odpaść w turnieju WTA w eliminacjach, bo za to nie ma punktów. Tyle że z takiej konkurencji nie można wyciągać daleko idących wniosków.chiromancja pisze: Mówienie o dogodnym wyborze kalendarza turniejowego po to by ugrać wynik jest niepoważne. Magda grała po kolei wszystkie europejskie turnieje w większości 25 tysięczniki. Konia z rzędem temu kto podpowie jakiejś tenisistce "dogodny" kalendarz.
Za każdy wygrany mecz w eliminacjach turniejów WTA są przyznawane punkty. Za wygranie eliminacji np. w wielkim szlemie jest tyle co za wygranie finału ITF.PitS pisze: niż odpaść w turnieju WTA w eliminacjach, bo za to nie ma punktów.
Napisałem wygrać czy odpaść? Gonię w piętkę?chiromancja pisze:Za każdy wygrany mecz w eliminacjach turniejów WTA są przyznawane punkty. Za wygranie eliminacji np. w wielkim szlemie jest tyle co za wygranie finału ITF.PitS pisze: niż odpaść w turnieju WTA w eliminacjach, bo za to nie ma punktów.
Nóż, widelec i łyżka wazowa?WarriorsOfAden pisze:Nóż, widelec się wybije do tej pierwszej 30stki?
Stołówkę otwierasz? Podaj adres. Będę w weekend w Częstochowie, to odwiedzę.WarriorsOfAden pisze:Nóż, widelec...
Wydawało mi się, że PZPN nie jest finansowany przez państwo, lecz finansuje się sam. Gdyby to pierwsze miało miejsce, to nie byłoby tak trudno wdrożyć tam reform - odciąć kasę i leśne dziady same odczepiłyby się od koryta.WarriorsOfAden pisze: Wiadomo jak to tenis stoi w Polsce, lepiej wydawać kasę na PZPN i na naszą bandę nieudaczników
Trzymam za słowo, najchętniej bym to szczekanie zaobserwował na żywo, na TF-ie.chiromancja pisze:Będę informował o kolejnych awansach Magdy w rankingu. Za rok, o ile się pomyliłem, wejdę pod stół i będę szczekał. Śmiejcie się pesymiści, ale od Was będę oczekiwał tego samego gdyby się okazało, że jednak miałem rację
Ce ca*RatRace pisze:
Nie twierdzę, że Magda Linette nie awansuje. Twierdzę, że nie można przewidzieć gdzie dojdzie.