Iga za kilka dni ma turniej w Warsaw 25k, Indiana, jeśli się nie mylę.TomPL pisze:Świątek też gra w USA??? Gdzie?
Gdzieś tutaj, między Chicago a Fort Wayne:
A Madga jutro ma bilety do Toronto.
Iga za kilka dni ma turniej w Warsaw 25k, Indiana, jeśli się nie mylę.TomPL pisze:Świątek też gra w USA??? Gdzie?
To Madzia teraz z panami będzie grać?Azeszty pisze:/.../A Madga jutro ma bilety do Toronto.
Rzeczywiście upał. Madzia przebukowała bilety z Toronto do Montrealu.Smyk pisze:To Madzia teraz z panami będzie grać?Azeszty pisze:/.../A Madga jutro ma bilety do Toronto.
Ma okazję ograć Vekic (skonana po 2.5 godz ze Stollar, 15:13 w tajbreku, przyjemnie się wzrok zaczepiał).Vivid pisze:I wyklepała Osakę Dobra gra, zawsze to i punkty i trochę dolarów więcej
Widzę, że vivido-wirus pochłonął kolejną ofiaręAzeszty pisze:Ma okazję ograć Vekic (skonana po 2.5 godz ze Stollar, 15:13 w tajbreku, przyjemnie się wzrok zaczepiał).Vivid pisze:I wyklepała Osakę Dobra gra, zawsze to i punkty i trochę dolarów więcej
Oglądałem mecz Linette do czasu aż została przełamana, na 3:2 w ostatnim secie i ... straciłem najlepsze cztery gemy
Myślałem (negatywnie) - znów przerżnie!
Tak, ale ja miałem ku temu "poważne" przesłanki - Madzia właśnie przerżnęła swoje podanie w decydującym secie. Poza tym godzina była późna, chyba 3-4 rano, najmniej optymistyczna pora na pozytywne myślenie.TomPL pisze:Widzę, że vivido-wirus pochłonął kolejną ofiaręAzeszty pisze:
Oglądałem mecz Linette do czasu aż została przełamana, na 3:2 w ostatnim secie i ... straciłem najlepsze cztery gemy
Myślałem (negatywnie) - znów przerżnie!
Dolarów to by było więcej w Montrealu (2.5 M do podziału), w Waszyngtonie to grosze (250k).Vivid pisze:I wyklepała Osakę Dobra gra, zawsze to i punkty i trochę dolarów więcej