Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: Novak Djokovic

CFA pisze: 20 cze 2021, 09:44
live pisze: 20 cze 2021, 08:36 Teraz tak z ciekawości zapytam czy kiedykolwiek w rzeczywisty sposób miałeś kontakt z WTA/ATP, czy są to jedynie
twoje wymysły czyli ogólnie rzecz biorąc wyżej wzmiankowane dyrdymały?
Szanowni Państwo, wiecznie czytam tutaj uwagi typu: A ty grasz? Jakie są Twoje osiągnięcia? Jakie masz wyniki?
Naprawdę uważacie, że żeby napisać kilka ciekawych zdań na temat tenisa, to trzeba zaraz być aktywnym graczem albo mieć jakiś wynik?
Nie, nie trzeba, ale to pomaga i czyni danego rozmówcę bardziej wiarygodnym. Ty akurat zacytowałeś to pytanie zadane przez uż. live Vividowi, natomiast wcześniej w podobnym tonem to ja pytałem uż. live. A pytałem nie dlatego, że:
1) to, co pisał uważałem za wierutne bzdury,
2) pisał, żebym jego słowa zanotował sobie w kajeciku.

W takiej sytuacji jednak wolę wiedzieć czy ktoś, kto uważa swoje słowa za prawdy objawione warte zużywania papieru i tuszu ma ku temu podstawy w postaci jakiegoś kortowego doświadczenia, najlepiej turniejowego, skoro dyskusja dotyczy w jakimś stopniu taktyki gry.

Sam jestem praktykiem, który na ligach i turniejach amatorskich spędził mnóstwo czasu, ludzie generalnie mnie tu znają, widzieli jak gram, wielu przeciwko mnie grało. Uważam się za osobę o jakiejś wiedzy i doświadczeniu. Jeśli ktoś wjeżdża więc z tekstami o notowaniu w kajeciku, to mówię sprawdzam i pytam o tenisowe CV. Gdyby rzecz dotyczyła sprzętu tenisowego, to bym się o doświadczenie nie pytał, bo ta część tenisa mnie zupełnie nie interesuje i zazwyczaj na ten temat nie czytam, nie piszę, sam od 10-15 lat mam te same rakiety, od 10 też ten sam naciąg i nie czuję się ekspertem, więc jakbym kiedyś potrzebował się dokształcić, to bym zdanie niektórych osób stąd zapisał w kajeciku.
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Novak Djokovic

live pisze: 20 cze 2021, 12:54
Vivid pisze: 20 cze 2021, 11:42
. Nie jest tu potrzebna zawodnicza przeszłość.
Czyli jak mam rozumieć nigdy w tenisa jako zawodnik nie grałeś, a nawet z tenisem wyczynowym jako takim realnie nie miałeś żadnej styczności, dziękuje to wszystko co chciałem wiedzieć...
Czyli masz rozumieć, że mam taką przeszłość, również praktykę trenerską z uprawnieniami ówcześnie państwowymi (wydawane przez Ministerstwo Sportu) od 1998 r. Kurs prowadził m.in. Adam Królak i Wojciech Andrzejewski (ale nic ci to nie powie ...). Pierwsze zajęcia prowadziłem już samodzielnie w wieku chyba 16 lat w klubie MKT Łódź, razem z trzema innymi kolegami (Łukasz i Kuba pracują nieprzerwanie w zawodzie, Kuba m. in. z Jurkiem Janowiczem i Kamilem Majchrzakiem). Ja nie pracuję w zawodzie trenera od wielu lat, tenis traktuję rekreacyjnie. Kiedyś jeszcze konsultowałem kilku juniorów i juniorek na prośbę kolegów - ich trenerów. Tu dla przykładu m. in. Ulę Nebelską, zawodniczka top10 krajowych rankingów w różnych juniorskich kategoriach (na prośbę Michała, Jej ówczesnego trenera).

Nie zjadłem wszystkich tenisowych rozumów, aż takim narcyzem nie jestem ;), jeszcze :P Ale trochę o tym sporcie wiem.
A teraz twoja kolej, jaka jest twoja tenisowa historia?
Gary nie pytał o to bez powodu. Sam wyjaśnił. Było tu już kilku "mędrców" różnych własnych tenisowych prawd objawionych rotfl
Jeden z moich ulubionych to jakiś osioł, który kogoś tu zrugał, że guzik wie bo Rafa, Fed, Djoko to w sezonie grają na treningach na 110%. Pomijając już w ogóle brak elementarnej wiedzy o treningu śródsezonowym, ten idiota fajnie się zapowietrzył jak grzecznie poprosiłem by mi wyjaśnił z kim tak trenują, kto jest w stanie z nimi sparować efektywnie przy założeniu, że grają maksa? Ups ... rotfl
Nawet niegrający sympatyk tenisa przyzna, że trzeba być skończonym debilem żeby z takimi "mądrościami" wyskakiwać :)
CFA pisze: 20 cze 2021, 12:32 Będę piętnował takie wykluczanie tutaj - szczególnie jak będzie to jedyny argument.
Co do zasady to się będziemy tu wspierać ;), z tym zastrzeżeniem, że jednak jak kiedyś powiedziałem - podyskutować o tenisie z punktu widzenia techniki i taktyki to mogę tylko z kimś kto gra/grał (może być samoukiem). Z osobami, które znają tenis wyłącznie z pozycji fotel/kanapa mogę co najwyżej pogadać, partnerami do dyskusji, przynajmniej poważniejszej, nie są. "Solą" tenisa jest kortowa praktyka, a nie akademickie rozważania.
Ostatnio zmieniony 20 cze 2021, 19:36 przez Vivid, łącznie zmieniany 1 raz.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
CFA
Orator
Orator
Posty: 645
Rejestracja: 7 mar 2019, 21:13
Lokalizacja: Wrocław

Re: Novak Djokovic

Artlight pisze: 20 cze 2021, 18:05
CFA pisze: 20 cze 2021, 09:44
live pisze: 20 cze 2021, 08:36 Teraz tak z ciekawości zapytam czy kiedykolwiek w rzeczywisty sposób miałeś kontakt z WTA/ATP, czy są to jedynie
twoje wymysły czyli ogólnie rzecz biorąc wyżej wzmiankowane dyrdymały?
Szanowni Państwo, wiecznie czytam tutaj uwagi typu: A ty grasz? Jakie są Twoje osiągnięcia? Jakie masz wyniki?
Naprawdę uważacie, że żeby napisać kilka ciekawych zdań na temat tenisa, to trzeba zaraz być aktywnym graczem albo mieć jakiś wynik?
Ja nie gram już od ponad 30 lat (i było to zupełnie amatorskie klepanie), ale nawet gdybym nigdy nie grał (jak np moja małżonka), to dlaczego jej zdanie miało by być mniej warte? Znacie jakiegoś krytyka muzycznego, który czynnie gra albo komponuje? Albo jakiegoś krytyka literackiego czy krytyka sztuki, który pisze czy maluje obrazy?
Mogę stale się czepiać takich uwag (jak tylko trafię na takie uwagi), a żeby było łatwiej zapamiętać, będę dodawał uwagę, że wartość tej wypowiedzi jest znikoma, bo jej autor nie czyta nut albo nie umie jeździć na łyżwach.
Oj, od czego by tu zacząć.

Tak, znam wielu krytyków muzycznych, zwłaszcza "w moich" gatunkach, czyli rocku i jazzie, którzy sami są czynnymi muzykami albo mają wykształcenie muzyczne i doświadczenie praktyczne z czasów sprzed dziennikarskich. Ale to nie ma żadnego znaczenia, bo Twoja teza jest fałszywa w zupełnie innym miejscu.
Ona nie jest fałszywa, tylko nieudolnie sformułowana, bo też wykluczająco.
A wystarczyło zapytać czy każdy krytyk musi mieć realny kontakt czy doświadczenie zawodowe w branży, którą krytykuje.
Może nie wyraziłem tego jasno, ale mnie chodzi tylko, żeby nie odrzucać takich opinii z tego właśnie powodu i nie chodzi nawet o odrzucenie, tylko odebranie im wartości tylko dlatego, że autor "nie gra".
Artlight pisze: 20 cze 2021, 18:05 [...ciach opis krytyków...]
A wiesz, w którym miejscu tracą wiarygodność?
Nasz krytyk - gdy nigdy nie trzymawszy w rękach gitary albo pędzla, zaczyna pieprzyć farmazony, że dany riff gitarowy jest cholernie prosto zagrać, że poeta powinien był poszukać innego rymu, albo że malarz powinien był inaczej nakładać farbę na płótno.
Nasz kibic - gdy zaczyna wymądrzać się, że Novak nie umie smeczować, że Roger jest cienki bolek, bo nie dźwiga presji w piątym secie finału wielkoszlemowego na oczach 15 tysięcy kibiców na obiekcie i milionów przed telewizorami, albo że Rafa przegrywa przez zły dobór uderzeń w wymianie.
Każdy z nas jest wiarygodny, kiedy mówi o swoich odczuciach i emocjach. Nawet jeśli opowiadamy o czymś co widzimy pierwszy raz na oczy. Stąd zwroty klucze: "moim zdaniem", "wydaje mi się, że", "nie wiem czy mam rację, ale" i tym podobne.
Ale żeby autorytatywnie oceniać (np. technikę uderzeń w tenisie albo ich dobór w sytuacjach meczowych), aby stanowczo twierdzić że coś jest prosto albo trudno wykonać, aby doradzać jaką decyzję należało podjąć, albo wnikać co ktoś może myśleć lub czuć w danej sytuacji, to jednak wypadałoby mieć jakiekolwiek doświadczenie w danej materii, jakąkolwiek praktykę.....
I jeszcze jedno na koniec. Warto pamiętać, że eksperckość w każdym temacie się stopniuje. I że jest zazwyczaj funkcją doświadczenia. Dlatego wypowiadający się tutaj faktyczni grajkowie tenisowi są wiarygodni kiedy opowiadają o tym, jak wygląda każdy aspekt gry w tenisa (od techniki i taktyki przez kondycję i mental po tematy sprzętowe) na amatorskim poziomie.
Ja z reguły zakładam, że przekazujemy tu własne opinie czy nawet doświadczenia, dlatego drażniące jest wieczne odpieranie argumentów drugiej strony sugestiami typu "w nogach śpisz".
Możemy się wymieniać uwagami, sugestiami, poglądami ale jeśli własne będą samodzielnie wartościowane wyżej, bo ja gram a Ty nie, to automatycznie nie stają się one jakoś bardziej prawdziwe czy wiarygodne. Dla mnie akurat nawet tracą wartość, bo albo nie posiadają jej samoistnie (albo autor nie umie tego wyartykułować) i nobilitacja takiej wypowiedzi wzmacniana jest przez przypisanie jej do praktyki czy doświadczenia, których też nie da się zweryfikować.
Ja tu raczej nie widzę ostrych sądów, więc nie bardzo jest o co kruszyć kopie. Myślę, że każdy z udzielających się tutaj zdążył sobie wyrobić zdanie na temat współuczestników dyskusji i wie czyje uwagi traktować z zaufaniem, kto potrafi coś ciekawie zrelacjonować czy ma jakieś ciekawe spostrzeżenia, z kim wdawać się w dyskusje, kogo ignorować, kogo można podrażnić a kto potrafi zabić celną ripostą. I szczerze powiem - wiem, że sporo osób tu piszących jest aktywna obecnie tenisowo, ale jak czytam Wasze opinie, to nie ma to dla mnie żadnego znaczenia a nawet nie zwracam na to uwagi czy pisze to ktoś kto gra albo nie gra. Dopiero jak przywołany jest ten argument prawa do bycia ekspertem, to zaczyna mnie to wkurzać.
PS Tak jeszcze do Gary'ego - jeśli ktoś faktycznie te uwagi przekazuje w formie prawd objawionych, to jest bez znaczenia czy gra czy nie.
CFA
Orator
Orator
Posty: 645
Rejestracja: 7 mar 2019, 21:13
Lokalizacja: Wrocław

Re: Novak Djokovic

Vivid pisze: 20 cze 2021, 19:14
CFA pisze: 20 cze 2021, 12:32 Będę piętnował takie wykluczanie tutaj - szczególnie jak będzie to jedyny argument.
Co do zasady to się będziemy tu wspierać ;), z tym zastrzeżeniem, że jednak jak kiedyś powiedziałem - podyskutować o tenisie z punktu widzenia techniki i taktyki to mogę tylko z kimś kto gra/grał (może być samoukiem). Z osobami, które znają tenis wyłącznie z pozycji fotel/kanapa mogę co najwyżej pogadać, partnerami do dyskusji, przynajmniej poważniejszej, nie są. "Solą" tenisa jest kortowa praktyka, a nie akademickie rozważania.
Ja mam wrażenie, że tu trudno znaleźć kogoś zupełnie oderwanego od praktyki
- takiego czysto kanapowego kibica, który nigdy rakiety w ręku nie miał.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Novak Djokovic

CFA pisze: 20 cze 2021, 19:27 Ja mam wrażenie, że tu trudno znaleźć kogoś zupełnie oderwanego od praktyki
- takiego czysto kanapowego kibica, który nigdy rakiety w ręku nie miał.
Są tacy, i całkiem sensownie się wypowiadają ;) Ale generalnie TN od początku niejako wyróżniało zdecydowane nasycenie praktykami. Stąd rożni "wróżbici" wpadający tu z onetu :P zaliczają co rusz spektakularne porażki rotfl
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
CFA
Orator
Orator
Posty: 645
Rejestracja: 7 mar 2019, 21:13
Lokalizacja: Wrocław

Re: Novak Djokovic

Vivid pisze: 20 cze 2021, 19:40
CFA pisze: 20 cze 2021, 19:27 Ja mam wrażenie, że tu trudno znaleźć kogoś zupełnie oderwanego od praktyki
- takiego czysto kanapowego kibica, który nigdy rakiety w ręku nie miał.
Są tacy, i całkiem sensownie się wypowiadają ;) Ale generalnie TN od początku niejako wyróżniało zdecydowane nasycenie praktykami. Stąd rożni "wróżbici" wpadający tu z onetu :P zaliczają co rusz spektakularne porażki rotfl
No ale jeśli ktoś wpada tu, tylko po to żeby rzucić "komenta" i po spektakularnej porażce albo i bez niej znika, to takich odrzućmy z definicji. Mam na myśli stałe grono tu komentujących - niektórzy wiem, że się znają czy nawet grali ze sobą w realu, ale raczej jeśli ktoś na tyle interesuje się tenisem, że zarejestrował się tu i pisze, to raczej ma jakieś bardziej trwałe związki z tym sportem. Ja się akurat uważam za klasycznego kanapowego kibica i nie chciałbym być traktowany z tego powodu gorzej w dyskusjach. A już szczególnie w zakresie techniki i taktyki, bo jak czytałem Twoje akurat opowieści z podwórka, to wypisz wymaluj strony i porady z podręcznika do tenisa Wydawnictwa Ossolińskich z 1931 roku ze Lwowa
(Kuchar/Stahl) czyli nic nowego :-)
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Novak Djokovic

CFA pisze: 20 cze 2021, 20:00 ... bo jak czytałem Twoje akurat opowieści z podwórka, to wypisz wymaluj strony i porady z podręcznika do tenisa Wydawnictwa Ossolińskich z 1931 roku ze Lwowa
(Kuchar/Stahl) czyli nic nowego :-)
Nie czytałem to się nie mogę odnieść. Ale stary już się robię, więc coś w tym może być :D
Ważne, że jeszcze Jadzi z grobu nie wywołuję rotfl
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
live
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 385
Rejestracja: 4 cze 2021, 17:17

Re: Novak Djokovic

Kibic, gracz amator może w zasadzie napisać o wszystkich aspektach gry zawodowców, nie widzę nic w tym złego. Jak najbardziej może również wchodzić w dyskusje z innym mu podobnym niezawodowcem. Ważna jest natomiast
intencja wypowiedzi, która jest bardzo łatwa do wyczucia i jest ważniejsza od wartości merytorycznej bo z punktu
widzenia zawodowców tak czy siak jest nic nie warta. Można by powiedzieć, że tego rodzaju dyskusje są solą kibicowania
a nawet jedynym sensem istnienia wątków taki jak ten. Natomiast trudno mi zaakceptować wypowiedzi, które są jedynie
wynikiem frustracji piszącego i wyładowaniem złych emocji.

Bo co mam sobie myśleć o autorze poniższej, hm. "zdroworozsądkowej" :idioticus: wypowiedzi dotyczącej jak się okazało
najlepszej polskiej zawodniczki wszechczasów, przynajmniej jeśli chodzi o wyniki.

Ja tylko zdroworozsądkowo stwierdzam jak to się według mnie skończy. Taka proza życia. Ci, którzy dochodzą na sam szczyt już od małego z reguły dają pewne ku temu sygnały. U niej takich nie stwierdzam ...
Ps.
Moje "osiągnięcia" tenisowe już z grubsza opisałem i nie mam nic do dodania, jeżeli ktoś jest zaineresowany niech sobie
odszuka.
Gary
Mam nadzieje, że nie zapisałeś moich myśli w kajecie, tym bardziej nie podkreśliłeś wężykiem :wink:
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Novak Djokovic

"Moja gra, he,he grywałem trochę w turniejach bardzo amatorskich, największe "osiągnięcie" to gra w turnieju BIL ale tam w czołówce byli ex. zawodnicy przynajmniej jako juniorzy, więc zrobili ze mnie miazgę.
.........
Tak jeszcze mi się przypomniało, że właściwie to ci exzawodnicy nie robili ze mnie miazgi, oni praktycznie w moim odczuciu nic nie robili a ja czułem się całkowicie bezrady. Zrobienie ze mnie miazgi to raczej specjalność miejscowych domorosłych tuzów kortowych."


Czyli jednak styczność z kortem miałeś/masz. Czego się wstydzisz?
A co do podejścia do gry byłych zawodników. Tenis to gra procentowa, turniej to zbiór kilku spotkań. Trzeba się starać grać efektywnie i wygrywać, o ile to możliwe, najniższym nakładem. Po co zatem pałować kogoś tenisowo słabszego? To właśnie domena amatorska, jest możliwość to popisówka rotfl
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
live
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 385
Rejestracja: 4 cze 2021, 17:17

Re: Novak Djokovic

Vivid pisze: 20 cze 2021, 21:20 . Czego się wstydzisz?
Jak widać wyżej niczego. :::bananas:::
Awatar użytkownika
Derler
Obywatel Forum
Obywatel Forum
Posty: 779
Rejestracja: 5 lip 2021, 23:44

Re: Novak Djokovic

Vivid pisze: 1 lut 2019, 14:24
stofler pisze:Ty dobrze wiesz, że twoja wyliczanka niedługo będzie już nieaktualna... rotfl Ciekawe gdzie wtedy głowę schowasz? :::canurd::: :::lghcry:::
Ja to jestem ciekaw co Ty zrobisz za te 2-3-4 lata jak się Serb zawinie z touru i już nie będziesz mógł snuć marzeń o potędze? ... :twisted:
Chyba będziesz mógł tylko z żalem powtarzać: Federer, Nadal ... i tak już zostanie ... rotfl
Sięgnąłem do archiwum forum. Już skapowałem wyliczankę. :::cheese::: Ten Vivid... nie znam faceta ale rzeczywiście to wygląda teraz komicznie. :lol: Ciekawe czy to jakoś skomentuje. :::scratchy::: Swoją drogą... chciałbym poznać tego stoflera. To spoko gość chyba był. :::gd:::
Wyobraźnia jest ważniejsza niż wiedza - Albert Einstein
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: Novak Djokovic

Cóż za niespodzianka, stofler wrócił.
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
Awatar użytkownika
Derler
Obywatel Forum
Obywatel Forum
Posty: 779
Rejestracja: 5 lip 2021, 23:44

Re: Novak Djokovic

Gary pisze: 11 lip 2021, 21:12 Cóż za niespodzianka, stofler wrócił.
Hmm... że co? A gdzie on jest? :::hmm:::
Wyobraźnia jest ważniejsza niż wiedza - Albert Einstein
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: Novak Djokovic

Nad moim postem.
"The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

"Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

"Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
Awatar użytkownika
Derler
Obywatel Forum
Obywatel Forum
Posty: 779
Rejestracja: 5 lip 2021, 23:44

Re: Novak Djokovic

Gary pisze: 11 lip 2021, 21:21Nad moim postem.
Wróćmy do tematu wątku. :mrngpress: Gdzie jest Vivid? Czy ktoś go widział? :mglss:
Wyobraźnia jest ważniejsza niż wiedza - Albert Einstein
Awatar użytkownika
Gary
Baby do garów!
Baby do garów!
Posty: 9345
Rejestracja: 13 sie 2007, 14:36
Lokalizacja: Wieś przyklasztorna

Re: Novak Djokovic

    Derler pisze: 11 lip 2021, 21:24
    Gary pisze: 11 lip 2021, 21:21Nad moim postem.
    Wróćmy do tematu wątku. :mrngpress: Gdzie jest Vivid? Czy ktoś go widział? :mglss:
    Vivid nie jest tematem tego wątku. :]
    "The reason people use a crucifix against vampires is that vampires are allergic to bullshit." - Richard Pryor

    "Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce." - Sir Matt Busby

    "Pater postanowił zapytać swoją siostrzenicę o znaczenie wyrazu "real", który jemu samemu kojarzył się z przepłacanymi, narcystycznymi i metroseksualnymi piłkarzami ze stolicy Hiszpanii." - Krajewski, Czubaj, "Róże cmentarne"
    Awatar użytkownika
    wyczesany
    Ludzkie oblicze Władzy
    Ludzkie oblicze Władzy
    Posty: 7930
    Rejestracja: 8 paź 2008, 15:12

    Re: Novak Djokovic

    Gary pisze: 11 lip 2021, 21:12 Cóż za niespodzianka, stofler wrócił.
    Zaiste, już wczoraj mi się rzucił w oczy, wystarczyły dwa posty. rotfl
    Prezes fanklubu Staśka :D
    Awatar użytkownika
    Derler
    Obywatel Forum
    Obywatel Forum
    Posty: 779
    Rejestracja: 5 lip 2021, 23:44

    Re: Novak Djokovic

    Gary pisze: 11 lip 2021, 21:41
      Derler pisze: 11 lip 2021, 21:24
      Gary pisze: 11 lip 2021, 21:21Nad moim postem.
      Wróćmy do tematu wątku. :mrngpress: Gdzie jest Vivid? Czy ktoś go widział? :mglss:
      Vivid nie jest tematem tego wątku. :]
      Fakt. :idioticus:
      Zatem odniosę się do dzisiejszego finału i jego wyniku. Ja zawsze wiedziałem, że ten facet (Nole) jest wyjątkowy ale to co zrobił, to co wciąż robi to jakiś kosmos jest! Żeby takim zawziętym być... :::g'day::: Typ człowieka, który dla pasji i własnych celów poświęci wszystko. I to mi w nim imponuje najbardziej.
      A Vivid..., może i mógł tak pomyśleć dwa lata temu, że Serb się zdziadzi i tyle, po prostu miał pecha, że stało się inaczej.
      Wyobraźnia jest ważniejsza niż wiedza - Albert Einstein
      Awatar użytkownika
      ayshe
      Weteran
      Weteran
      Posty: 1421
      Rejestracja: 23 maja 2014, 18:54
      Lokalizacja: Olsztyn

      Re: Novak Djokovic

      wyczesany pisze: 11 lip 2021, 22:02
      Gary pisze: 11 lip 2021, 21:12 Cóż za niespodzianka, stofler wrócił.
      Zaiste, już wczoraj mi się rzucił w oczy, wystarczyły dwa posty. rotfl
      Prawda? Timing, emotki i ten niepodrabialny styl. Jak duch minionego Bożego Narodzenia hłe hłe. :wink:
      “This means the world to me and I don’t see any limits, I don’t see the end around the corner so I will keep on going,” N. Djokovic (USO 2018)

      "Learn to love the hate. Embrace it. Enjoy it. Everyone is entitled to their own opinion and everyone should have one about you. Haters are a good problem to have. Nobody hates the good ones. They hate the great ones." Kobe Bryant
      Awatar użytkownika
      Derler
      Obywatel Forum
      Obywatel Forum
      Posty: 779
      Rejestracja: 5 lip 2021, 23:44

      Re: Novak Djokovic

      ayshe pisze: 11 lip 2021, 22:25
      wyczesany pisze: 11 lip 2021, 22:02
      Gary pisze: 11 lip 2021, 21:12 Cóż za niespodzianka, stofler wrócił.
      Zaiste, już wczoraj mi się rzucił w oczy, wystarczyły dwa posty. rotfl
      Prawda? Timing, emotki i ten niepodrabialny styl. Jak duch minionego Bożego Narodzenia hłe hłe. :wink:
      Ja też Cię lubię Aisza. :giv_hrt:
      Wyobraźnia jest ważniejsza niż wiedza - Albert Einstein

      Wróć do „Zawodniczki i zawodnicy”